W opisie mówiono: że będziemy się uczyć coraz potężniejszych czarów.
Coś jednak nie czuć ich potęgi.

Po całej grze i nauczeniu się wszystkich zaklęć stwierdzamy że chyba najpotężniejszym z poznanych czarów jest Sen - którego uczymy się jako 2 czaru.
Ma on ,że tak powiem: najbardziej wkurzające działanie: odbiera kontrolę nad postacią na określony czas.
Ma on też najprostszy symbol.

Widać więc że nauka innych czarów nie jest potrzebna.
Do tego, nie widać różnicy jakim czarem byśmy atakowali wroga: i tak zawsze "zgnie" po 3 trafieniach.

Pytanie: jak możnaby "ulepszyć" system czarów, tak aby rzucanie "potężniejszych" zaklęć miało sens?

Zapraszam do dyskusji ; )

ja tego nie mam ale trochę się nad tym zastanawiałem bo mówią że sen to najlepszy czar a jest 2 czarem którego się uczymy(to znaczy nie jest drugim bo w demo gryfindyk mówił ze możemy wybrać następny czar)

Już kiedyś o tym myślałem, to był duży błąd. Mogli zrobić tak:
- Ustawić sen jako magię dla zaawansowanych. (3 poziom)
- Osłabić działanie snu, czyli np. gdy przeciwnik rzuci na Ciebie sen możesz dokończyć rzucać czar i nie będziesz musiał rzucać go od początku.
Można by było zrobić też tak, aby np. czary 1 poziomu potrzebują pięciokrotnego rzucenia czaru na przeciwnika do tzn. K.O.,
czary 2 poziomu czterokrotnego itd...
Trochę jest już za późno, aby o tym pomyśleć, dlatego nie robiłem tego tematu , gdyby ta gra miała max. 1 rok napisałbym chyba o tym.

Następne czary mają fajniejsze działanie i dlatego są wyższego poziomu.

Dziwne ,że sen jest na pierwszym poziomie.

sen dać jako czar najwyższego poziomu, a do "zabicie" czarami 1-szego poziomu na przykład trzeba trafić 5 razy(nie wiem czyj to pomysł, ale gdzieś już jest na forum)

To mój pomysł, który napisałem w tym temacie :p.

@Topic:
Masz rację wojo, AM chyba nie pomyślała, że jesteśmy tacy błyskotliwi xP.

Racja. Sen jest najlepszy. A zmienić systemu czarów już się nie da. Chyba, że wyszła by jakaś łatka...

mam tą grę i dobry jest sen ale co ciebie denerwuję bot nie jest lepiej że jest dobry

No właściwie to też prawda, Bot. Ja zawsze walę snem z całej siły... I zawsze (no prawie) wygrywam .
Moim zdaniem jakoś powinno to być rozbudowane, racja. Zwłaszcza, że czary 3 stopnia są skomplikowane i chyba prawie nigdy nikomu nie chce się ich kreślić i biorą prostsze czary z początku gry. Może zmiana kolejności czarów by coś dała, np, że snu uczymy się na końcu, a kół i wirów na początku?

Nie zastanawiałam się wcześniej nad tym. W sumie to coś w tym jest.
Mimo, że w 95% pojedynków używam Snu, to od czasu do czasu dla urozmaicenia stosuję inne czary.
Jednak uważam, że Sen jest najwygodniejszy, bo jest łatwy do wykreślenia i daje porządny efekt.

Fakt, to nieco głupie, że Sen jest na pierwszym poziomie, a jest najlepszy do pojedynku.

Teoretycznie to wszystkie czary są na tym samym poziomie jeśli chodzi o to jakie zadają obrażenia. Tyle tylko, że im czar jest większego poziomu tym trudniejszy ma znak i trudniej go wykreślić. Jednak niestety "jakość" nie idzie z tym w parze.

Ja odrazu nawałem ze snu.
Bo te ostatnie czary miały skomplikowane symbole.

plaga much (jak jej użyję to nigdy używając jej nie przegram pojedynku)