Teraz jest So, 27 kwi 2024, 22:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Robinsonowie: Reksio 

Czy się podoba
Fantastyczne 71%  71%  [ 12 ]
Niezłe 6%  6%  [ 1 ]
NIe podoba mi się 6%  6%  [ 1 ]
Fatalne 18%  18%  [ 3 ]
Liczba głosów : 17

Robinsonowie: Reksio 
Autor Wiadomość
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13
Posty: 414
Lokalizacja: Z Madagaskaru
Post 
Rozdział trzeci.

Po radzie plemiennej.
-Mogę się dowiedzieć, dlaczego Kari Mata- zapytał Reksio ze złością.
-To ona się na mnie wydzierała- powiedział Kretes- ma za swoje.
-Nie waż się tak mówić- rzuciła Molly do Kretesa.
-Tylko pogarszacie sytuację- wtrącił Kretti.
W Plemieniu Nema.
-Ale wrzawa- powiedział Nemo wskazując głową na drugą stronę wyspy. Darli się przez całą noc.
-Obyśmy dalej wygrywali-rzekła Ufokura.
-Tak...-odparł Szlafrok. A ty co uważasz, Chuck?
Odpowiedziało im głośne chrapanie.
-Podejdźcie tu- powiedział Maldurf. Przed wami kolejna konkurencja. Nagrodą jest oczywiście nietykalność.Dzisiejsze zadanie będzie zależało w dużej mierze od szczęścia.Przed wami leżą stogi siana. Pewnie znacie powiedzenie "Igła w stogu siana"? Drużyna, która pierwsza znajdzie swoją igłę, wygrywa. Start!
Wszyscy rzucili się do siana. Reksio podzielił siano pomiędzy swoich zawodników.
-Przeszukajcie je bardzo dokładnie-rzekł.
-Niech każdy weźmie sobie część siana na przeszukanie- powiedział Nemo do swojej drużyny. Gdy coś znajdziecie natychmiast krzyczcie.
Po kwadransie żadne plemię nic nie miało, mimo iż wszyscy pracowali w pocie czoła.
-Ja już nie mogę- powiedział Nostradamus i rzucił się na siano.
Wszyscy usłyszeli wrzask. Okazało się, że spadł prosto na igłę.
-Znalazłeś! Znalazłeś!- krzyczała cała drużyna Nema.
-Zwycięża Nemo i jego drużyna- oznajmił im Kapitan Maldurf.Plemię Reksia kogoś dzisiaj pożegna.
W Plemieniu Nema.
-Dobrze, że rzuciłeś się na to siano- powiedział uradowany Wódz Masajajów.
-Ależ mieiśmy szczęście- cieszył się Ryżokitowiec.
-Było super- rzekła Ufokura.
W Plemieniu Reksia.
-Kretti, choć na chwilę- szepnął Chomik Diesel do jego ucha.
Kretti podszedł i wysłuchał co Chomik ma mu do powiedzenia.
-Jeśli będziemu się trzymać razem, na pewno daleko zajdziemy- mówił Diesel.
-Może byśmy kogoś wtajemniczyli w nasz plan?- zaproponował Kretti.
-Tak, myślę, że Koguty będą odpowiednie.
-Kornelek, Kogucie Wynalazco, chodźcie na słówko- rzucił Kretti.
Koguty podszły.
-Jeżeli zawrzemy sojusz, daleko zajdziemy- rzekł Chomik.
-Tak więc, kogo odsyłamy?- zapytał Kurator.
-Dzisiaj głosujemy na...
Wieczorem.
-Witam na Radzie Plemiennej- powiedział Maldurf. Od azu przejdźmy do głosowania. Reksiu, zaczynaj.
Kolejno szli wszyscy członkowie.
-Sprawdźmy głosy- powiedział Kapitan Maldurf i poszedł po Urnę.
Czekali na niego zniecierpliwieni.
-Nie ma odwołania od decyzji rady, osoba, która dostanie najwięcej głosów odpadnie.Zacznijmy.
Zdjął wieko urny.
-Pierwszy głos: Molly
Molly podniosła głowę.
-Drugi głos: Molly
Molly rozgldnęła się po wszystkich.
-Trzeci głos: Molly. Jeszcze jeden głos i Molly odpada.
Była cisza jak makiem zasiał.
-Czwarty głos: Kretes
Wszyscy się zdumieli.
-Piąty głos: Kretes
Napięcie rosło
-Szósty głos: Kretes. Trzy głosy na Kretesa, trzy na Molly.
Emocje sięgnęły zenitu.
Trzecia osoba opuszcz program Robinsonowie: Reksio. Molly. Podejdź z pochdnią.
Molly podeszła do Maldurfa.
-Twoje Plemię przmówiło- powiedział Maldurf i zgasił jej pochodnię.

_________________
Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.


Pn, 2 mar 2009, 20:24
Mieszacz Zaprawy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 15 sie 2007, 13:43
Posty: 1426
Lokalizacja: Szczecin
Naklejki: 2
Post 
Rówież bardzo fajne, lecz szkoda, że nie było więcej o konkurencjach.
Ale i tak 10/10.

_________________
Stryj Mac jako Stryj Maćko [z wyeliminowanym polskim znakiem].
Moderuję kolorem niebieskim.
Szukajcie a znajdziecie. Pozdrawiam.
Piszę poprawnie po polsku.


Pn, 2 mar 2009, 20:27
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 29 lis 2008, 12:49
Posty: 430
Lokalizacja: Żyrardów
Post 
1 błąd a ogólnie wsszystko na miejscu
Nie Od azu lecz Od razu ale podoba mi się!
9,9/10

_________________
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami ;)


Pn, 2 mar 2009, 21:29
YIM WWW
Lider Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N, 18 sty 2009, 12:44
Posty: 1340
Lokalizacja: I tak nie wiesz gdzie to jest
Naklejki: 0
Post 
To bardzo podobne do kreskówki Wyspa Totalnej Porażki. Tutaj też jest wyspa, plaża. Wszystko się zgadza. Ale przejdę do oceny.
Ortografia 15/15pkt
Myśniki 10/10pkt
Ciekawość 15/15pkt
Ciekawość co będzie dalej 15/15pkt
Akcja 15/15pkt
Humor 10/10pkt
Interpunkcja 9/10pkt
Długość 10/10pkt
Ilość punktów : 99/100pkt
Ocena : 9,9/10
Najlepsze opowiadanie jakie czytałem. Straciłeś tylko na prostych błędach w interpunkcji.


Śr, 4 mar 2009, 15:01
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13
Posty: 414
Lokalizacja: Z Madagaskaru
Post 
Rozdział czwarty.
Zostało trynaście osób. Kto odpadnie dzisiaj.

Po radzie plemiennej.
-W czym wam przeszkadała Molly- zapytał ze złością Kretes.
-"Och nie, ja nie mogę grzebać się w sianie, bo zniszczę sobie paznokcie"- mówił Reksio nieżle udając Molly.
-Widzę, że dwójka przyjaciół zaczyna się kłócić- powiedział Kurator.
- Nie wtrącaj się- krzyknęli obaj i Kurator odszedł.
Jakieś 5 metrów dalej, miejsce miała inna rozmowa.
-Na Molly głosowały cztery osoby- mówił Chomik Diesel do Krettiego, Kuratora i Koguta Wynalazcy- z początku myślałem, że to my, ale gdy było trzy do trzech zamyśliłem się. Ich była trójka: Reksio, Kretes i Molly.
Kretes nie mógł głosować na siebie, więc skąd wzięły sie trzy głosy na niego? Ktoś z nas zagłosował nie na Molly, a na Kretesa. Chcę się dowiedzieć, kto.
Koguty, Chomik Diesel i Kretti, patrzyli po sobie, ale nic nie zobaczyli.
Na drugim końcu wyspy.
-Oby tak dalej- powiedział Nemo.
-Na pewno, jeżeli nadal będziemy współpracować,będziemy też wygrywać-rzekł Ryżokitowiec.
-Byle tylko ta trzynastka zawodników, która została w grze, nie była dla nas pechową trzynastką- powiedział Chuck Nornik.
Około południa.
-Witam, na kolejnej walce o nietykalność- rzekł Maldurf. Słyszałem, że się kłóciliście- powiedział patrząc na Reksia i Kretesa.
-Och, to tylko mała sprzeczka- odpowiedzieli.
-No dobrze. Czas na następną konkurencję. Dziś, będzie to próba siły. Nad wami zanajdują się pale. Na ich szczycie, jest miejsce na flagę. Aby wygrać, Plemię Nema, będzie musiało przywiązać jednego z członków drużyny do liny i wciągnąć go na pal. Nemo, kto będzie przywiązany do liny?
Drużyna szybko naradziła się.
-Wódz Masajajów będzie odpowiedni- rzekł Nostradamus.
-Staruszek ma dobrą siłę, przyda się- powiedział Kapitan Nemo. Bez urazy- dodał, patrząc na Wodza.
-Może Ufokura?- zaproponował Ryżokitowiec.
-Tak, powinna być odpowiednia- powiedział Chuck. Zgadzasz się?
-Wiecie, mam lęk wysokości- rzekła Ufokura grzebiąc pazurem w ziemi- ale chyba to zrobię.
-Świetnie- krzyknął Nemo.Maldurf, wybieramy Ufokurę!
-Dobrze przywiążcie ją do sznura.
-Czy ta lina wytrzyma- spytała.
-Oczywiście- powiedział Nemo.
-Drużyna Reksia będzie miała ciężarek, który będzie ważył tyle, ile Ufokura, czyli mniej więcej 3 kg. Jeśli flaga, dotrze do wyskości palu przed Ekipą Nema, wygracie- oznajmił Maldurf. Wszystko gotowe? Zatem, start!
Plemiona natychmist zaczęły ciągnąć za liny, aby flagi wraz z zawodnikami i ciężarkami pięły się w górę. Mimo, iż członków Reksia było mniej, od razu wyszli na prowadzenie. Nemo i jego ekipa nie chcieli dać za wygraną, więc przyspieszyli tempo pracy. Kiedy zostało 10 m do końca, Ufokura spojrzała w dół. Był to fatalny błąd, który drogo kosztował.
-Aaaaaaaaaaaaaaaaaa- zaczęła wrzeszczeć- spuśćcie mnie na dół!
-Jeszcze trochę- krzyczał Nemo- wytrzymasz!
-Nieeeeeeeeeee, ja chcę na ziemię!
Drużyna chcąc, nie chcąc musiała ją spuścić.
-Jednak Ufokura nie pokonała lęku- powiedział Kapitan Maldurf. Reksiu, ty i twoje Plemię, możecie się cieszyć z wygranej. Nemo, wy kogoś dzisiaj pożegnacie. Do zobaczenia na radzie!
W Obozowisku Reksia.
-Widzisz, Kretesie- rzekł Reksio- współpraca się opłaciła.
-Taaaaaak- odparł Kretes- myślałem, że Chomik Diesel przegryzie linę, z taką zawziętością ją ciągnął.
W Plemieniu Nema.
-Czyli Ufokura- zapytał Wódz Masajajów.
-Raczej tak- odrzekł Nemo- ona zawaliła.
Tymczasem Ufokura prosiła Ryżokitowca, Nostradamusa i Chucka o wyrzucenie z wyspy Szlafroka.
-Cały czas się obijał- mówiła. Zasłużył na to.
Na Radzie Plemiennej.
-Witam, na kolejnej Radzie- rzekł Maldurf.Ufokuro, czy czujesz się zagrożona?
-Trochę tak- odparła nieśmiało- w końcu, to ja nawaliłam.
-Rozumiem. Przejdźmy od razu do głosowania. Nemo, jak zawykle, zaczynasz.
Kapitan Nemo poszedł oddać swój głos.
-Nie ma odwołania od decyzji Rady- mówił Maldurf chwilę później. Osoba, która odpadnie musi natychmiat opuścić wyspę. Sprawdźmy głosy.
Poszedł po urnę. Po 10 sekundach wrócił.
-Pierwszy głos: Ufokura.
Ufokura spodziewała się tego.
-Drugi głos: Szlafrok Holmes.
Nemo, Wódz Maszjajów i Szlafrok bardzo się zdziwili.
-Trzeci głos: Szlafrok Holmes.
Nadal niedowierzali własnym uszom.
-Czwarty głos: Ufokura.
W powietrzu unosił się zapach emocji.
-Piąty głos: Ufokura. Trzy głosy na Ufokurę, dwa na Szlafroka.
Była zupełna cisza. Słychać było tylko cykanie świerszczy.
-Szósty głos: Szlafrok Holmes. Został ostatni, decydujący głos.
Wszyscy wpatrywali się w urnę. Maldurf wyciągną z niej kartkę.
-Czwarta osoba opuszcza program Robinsonowie: Reksio. Szlafrok Holmes. Podejdź z pochodnią.
Nemo i Wódz Masajajów ze zdumieniem patrzyli, jak ich kolega podchodzi do Maldurfa.
-Szlfroku, twoje Plemię przemówiło- rzekł Kapitan Maldurf i zgasił pochodnię Szlafroka Holmesa.

_________________
Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.


Śr, 4 mar 2009, 20:18
Lider Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N, 18 sty 2009, 12:44
Posty: 1340
Lokalizacja: I tak nie wiesz gdzie to jest
Naklejki: 0
Post 
Ortografia 15/15pkt
Myśniki 9/10pkt
Ciekawość 15/15pkt
Ciekawość co będzie dalej 15/15pkt
Akcja 15/15pkt
Humor 5/10pkt
Interpunkcja 9/10pkt
Długość 10/10pkt
Ilość punktów : 93/100pkt
Ocena : 9,3/10
Ale super! Nie mogę się doczekać następnego rozdziału! Ale najbardziej ostatnie rozdziału! Bardzo chcę wiedzieć kto wygra!


Śr, 4 mar 2009, 20:24
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 29 lis 2008, 12:49
Posty: 430
Lokalizacja: Żyrardów
Post 
Zawaliłeś ok 5 błędami
Reszta super!
9,5/10!
prawy alt + x = ź
Bo ty piszesz ż...

_________________
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami ;)


Śr, 4 mar 2009, 20:32
YIM WWW
Mieszacz Zaprawy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 15 sie 2007, 13:43
Posty: 1426
Lokalizacja: Szczecin
Naklejki: 2
Post 
Wszystko świetnie!
Ortografia, dialog, historia wszystko!
10/10!

_________________
Stryj Mac jako Stryj Maćko [z wyeliminowanym polskim znakiem].
Moderuję kolorem niebieskim.
Szukajcie a znajdziecie. Pozdrawiam.
Piszę poprawnie po polsku.


Śr, 4 mar 2009, 20:51
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn, 6 sie 2007, 12:20
Posty: 345
Lokalizacja: Skądś
Post 
To poprostu BOMBA i mam nadzieje że wymyślisz bardziej trudniejsze,niewykonalniejsze diaboliczniejsze zadania


bez dwuch zdań10/10

_________________
Obrazek
Najnowszy news 2010-09-21. Zapraszam też:
http://newflamingoland.blog.onet.pl/


Cz, 5 mar 2009, 20:37
YIM WWW
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13
Posty: 414
Lokalizacja: Z Madagaskaru
Post 
Rozdział piąty.

Po Radzie Plemiennej.
-Wiedziałem, że ten zielony drób coś knuje- powiedział Kapitan Nemo do Wodza Masajajów.
Kilka metrów dalej toczyła się inna rozmowa.
-Bardzo, bardzo wam dziękuję, że na mnie nie głosowaliście- mówiła Ufokura do Ryżokitowca, Nostradamusa i Chucka Nornika.
-Proponuję, abyśmy nadal trzymali się w tej grupie- rzekł Ryżokitowiec.
-Jeżeli będziemy współpracować, na pewno będziemy finałową trójką.
W Plemieniu Raksia.
-Widzisz, Kretesie- powiedział Reksio. Zgoda buduje niezgoda rujnuje.
-Tak, oby szło nam tak dalej- odpowiedział Kretes.
Około godziny pierwszej.
-Witam, na kolejnej walce o nietykalność- rzekł Maldurf. Wszyscy byliśmy zaskoczeni odejściem Szlafroka Holmesa z gry, ale najwyraźniej powstały sojusze, w skutek czego pożegnaliśmy Szlafroka. Dziś zobaczymy, czy jesteście w stanie zjeśc wszystko, by wygrać. Przede mną na stoliku, leży koło. Jest na nim mnóstwo przykrywek. Pod każdą przykrywką znajduje się coś do jedzenia. Zawodnik musi to coś zjeść. Jeżeli nie siada na ławce.
Można odpaść również wtedy, gdy trafi się na pustą przykrywkę. Wygrywa drużyna, której członek odpadnie jako ostatni. Zawodnicy podchodzą do koła i nim kręcą. Raz będzie to członek z Plemienia Reksia, raz z Plemienia Nema. Zaczyna Reksio.
Reksio podszedł do koła i nim zakręcił. Gdzy stanęło, uchylił jedną z przykrywek. Leżała pod nią mała kość. Dzielny pies ze smakiem ją zjadł i odzszedł na koniec kolejki. Następny był Nemo. Zakręciwszy kołem, odsłonił pokrywkę. Ujrzał małą, czerwoną papryczkę chili.
-O nie nie nie- mówił Nemo kręcąc głową. Nienawidze ostrych rzeczy. Wybaczcie- powiedział do swojego Plemienia i usiadł na ławce.
Do koła zbliżył się Kretes. Mocno je pchnął. Podniósł przyrywkę. Była pod nią dżdżownica. Ze smakiem ją zjadł i się oblizał. Podszedł Wódz Masajajów. Zakręcił kołem i podniósł jedną z pokrywek, Niestety nic pod nią nie było.Kolejni członkowie Plemion podchodzili i kręcili kołem. Chomik Diesel odpadł na wielkim, oślizgłym robaku, a Kretti trafił na pustą pokrywę. Chuck z chęcią zjadł mały kawałek mięsa, lecz Nostradamus nie mógł przełknąć cytryny. Kretes trafił na karalucha. Zamknął oczy i włożył go do ust. Po chwili go wypluł. Zostali: Reksio, Kurator, Kogut Wynalazca, Ufokura,Ryżokitowiec i Chuck. Wiele pokryw było pustych, więc po chwili na ławce siedzieli już Kurtor, Reksio, Ufokura i Chuck. Został Kogut Wynalazca i Ufokura. Pierwsza była Ufokura. Uchyliła pokrywkę. Pod nią, znajdowało się małe ziarenko pszenicy. Kura, ciesząc się, że tak trafiła zjadła ziarno ze smakiem. Kogut Wynalazca zakręcił kołem. Odsłonił przykrywkę. Była pusta.
-Wygrywa Plemię Nema!- kzyknął Maldurf. Reksiu, Kretesie, Kuratorze, Kogucie Wynalazco, Chomiku Dieslu, Kretti, spotykamy się na radzie.
W oboowiskach.
-Hura! Hura! Hura!- krzyczeli wszyscy.
Każdy był zadowolony. Nemo podszedł do Ufokury i przeprosił ją za swoje wcześniejsze zachowanie.
-Przepraszam, że chciałem cię wyrzucić- powiedział.
-Drobiazg- odparła. Ja też przepraszam, że nie pokonałam lęku wysokości.
-Och, to nic takiego.
W Plemieniu Reksia, panował zupełnie inny nastrój.
-Widziałeś, że Kretes nie zjadł karalucha- mówił Chomik Diesel do Krettiego. A gdzie Koguty.
Koguty rozmawiały z Resiem i Kretesem.
-Wywalmu Choika Diesla, nie zjadł robaka.
-Oni się zmawaiją na ciebie, bo nie zjadłeś karalucha- powiedział Kurator.
-Ale nas jest czwórka, a ich dwóch- rzekł Reksio. Jeżeli będziemy się trzymac razem, Chomik wyleci.
Na Radzie Plemiennej.
Witam, na kolejnej Radzie- powiedział Maldurf. Kretesie, ty i Chomik Diesel, nie zjedliście rzeczy, które były pod pokrywkami. Czy czujecie się zagrożeni?
-Pewnie- powiedział Kretes. Ale myślę,że moi kompani wybiorą mądrze.
-Przejdźmy zatem do głosowania. Reksiu, zaczynaj.
Reksio poszedł napisać imię na karteczce. Kolejno członkowie drużyny głosowali.
-Nie ma odwołania od decyzji Rady. Osoba, która odpadnie musi opuścić program. Sprawdźmy głosy.
Poszedł po urnę.
-Pierwszy głos: Chomik Diesel.
Najwyraźniej Chomik spodziewał się tego.
-Drugi głos: Chomik Diesel.
Teraz wyglądał na zaskoczonego.
-Trzeci głos: Kretes.
Kretes nawet się nie ruszył.
-Czwarty głos: Kretes.Jest dwa do dwóch.
Każdy czekał w napięciu.
-Piąty głos: Chomik Diesel.
Chomik spojrzał na Koguty i od razu się domyślił, kto za tym stoi.
-Piąta osoba opuszcza program Robinsownowie: Reksio. Chomik Diesel. Podejdź z pochodnią.
Chomik podszedł, a gdy przechodził obok Kogutów, mruknął: "zdrajcy".
-Chomiku Dieslu, twoje Plemię przemówiło- powiedział Maldurf i zgasił jego pochodnię.

_________________
Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.


Pt, 6 mar 2009, 10:34
Lider Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N, 18 sty 2009, 12:44
Posty: 1340
Lokalizacja: I tak nie wiesz gdzie to jest
Naklejki: 0
Post 
Świetne! Ten mój styl tylko ci zaniża ocenę więc od razu dam 10/10.
Robi się coraz to ciekawiej.

I jeszcze oceny od wirtualnych sędziów :
:D :D :D :D :D

Skala ocen od wirtualnych sędziów :
:evil: - 0
:twisted: - 1
:x - 2
:cry: - 3
:? - 4
:shock: - 5
:o - 6
8) - 7
:wink: - 8
:) - 9
:D - 10


Pt, 6 mar 2009, 10:44
Mistrz Administracyjnej Magii
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23
Posty: 1751
Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
Post 
Ocena emotikonowa( :twisted: -0, :evil: -1, :x -2, :cry: -3, :( -4, :oops: -5,
:| -6 ,:mrgreen: -7, :wink: -8, :o -9, :shock: -10, :roll: -11, :) -12, :P - -13, :D -14, :lol: -15, :arrow: -16, :?: -17, :!: -18, :idea: -19): :idea: / :idea: !Ocena liczbowa-10/10!Świetne opowiadanie.

_________________
Obrazek
Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!
Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
Spoiler:


Pt, 6 mar 2009, 13:04
Mieszacz Zaprawy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 15 sie 2007, 13:43
Posty: 1426
Lokalizacja: Szczecin
Naklejki: 2
Post 
Kresio napisał(a):
Wiele pokryw było pustych, więc po chwili na ławce siedzieli już Kurtor, Reksio, Ufokura i Chuck. Został Kogut Wynalazca i Ufokura.


Poza powtórzeniem ufokury, wszystko w porządku.
10/10 :wink:

_________________
Stryj Mac jako Stryj Maćko [z wyeliminowanym polskim znakiem].
Moderuję kolorem niebieskim.
Szukajcie a znajdziecie. Pozdrawiam.
Piszę poprawnie po polsku.


Pt, 6 mar 2009, 13:29
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 29 lis 2008, 12:49
Posty: 430
Lokalizacja: Żyrardów
Post 
Kilka drobnych błędów...
9,7/10...
Byś miał 10/10 gdybyś dał nagrodę specjalną dla jednego członka grupy...
Ale mimo to się nie żalę...
9,7/10
To też dobra ocena! pisz tak dalej!

_________________
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami ;)


Pt, 6 mar 2009, 14:30
YIM WWW
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13
Posty: 414
Lokalizacja: Z Madagaskaru
Post 
Rozdział szósty.

Po Radzie Plemiennej.
-Dobrze, że Diesel odpadł- powiedział Kurator.
-Do-do-do-dobrze mówisz- odparł Kogut Wynalazca- wszystkimi się rządził.
-Dzięki, Koguty, że nas wspomogliście- powiedział Kretes.
-Drobiazg- odpowiedzieli.
W Plemieniu Nema.
-Dobrze, że znowu nie przegraliśmy- rzekł Kapitan Nemo.
-Obyśmy dalej wygrywali- mówiła Ufokura.
-Jeżeli będziemy współpracować zajdziemy daleko- podsumował Ryżokitowiec.
W południe.
-Witam, na szóstej już walce o nietykalność- powiedział Maldurf. Ostatnio odpadł Chomik Diesel. Sądząc po jego twarzy, był bardzo rozczarowany i zły. Ale wróćmy do walki. Dzisiaj zobaczymy, jak dobrze się znacie. Jedna osoba z drużyny wejdzie do budki, która stoi za mną. Tam, zostanie zadane jej jedo pytanie. Jeżeli odpowie na nie poprawnie, drużyna zdobywa punkt. Jeżeli odpowie żle, drużyna traci punkt. Zaczyna Plemię Reksia. Reksiu, zapraszam.
Reksio wszedł do budki, a Maldurf za nim.
-Według Kretonów, z czego zrobiony był Kretti-zapytał Maldurf.
-Eeeee, akurat nie było mnie, kiedy o tym rozmawiali, więc strzelam. Z.....dykty?
-Taaak! Gratuluję, zdobyłeś punkt! Zawołaj Kretesa.
Reksio wyszedł i zawołał Kretesa.
-Siadaj, Kretesie- powiedział Maldurf. Pytanie dla ciebie. CO słynneo ma Reksio.
-Sam Reksio jest słynny- rzekł Kretes. I ma wiele słynnych rzeeczy. Nie wiem, o którą z nich chodzi.
-Powiedz zatem tę, która wydaje ci się najbardziej prawdopodobna.
-Buda Reksia?
-Niestety nie- oznajmił Maldurf. Chodziło nam o słynną Kieszeń, w której wszystko się mieści.
-Aaaaaaach, no tak- powiedział ze smutkiem Kretes.
-Zawołaj następnego zawodnika.
Po piętnastu minutach, po dziesięciu zawodnikach, było trzy do trzech. Ufokura nie wiedziała, czego nie lubi Kapitan Nemo, a Kurator nie mógł zgadnąć, co lubi Kretes. Ryżokitowiec nie wiedział, co kryje się pod nazwą Nostradamus. W końcu został właśnie Nostradamus. Wszedł do kabiny. Dostał najłatwiejsze pytanie.
-Jak nazywa się pierwsza część Przygód Reksia.
-Reksio i Ufo?
-Nieeeeeeee, Reksio i Skarb Piratów.
Nostradamus wyszedł z zawiedzioną miną.
- Plemię Nema przegrało, po błędnie udzielonej odpowiedzi Nostradamusa.
Zatem Plemię Reksia wygrało. Nemo, ty i twoja Drużyna zobaczymy się na Radzie Plemiennej. Do zobaczenia.
W obozach.
-Uffff, wygraliśmy- powiedział Kretes.
-Mieliśmy szczęście, że Nostradamus, nie odpowiedział na to ostatnie pytanie- rzekł Reksio.
W Plemieniu Nema.
-Czyli odpada ktoś, kto nie odpowiedział poprawnie?- zapytał Nemo.
-Raczej tak- rzekł Wódz Masajajów. Nominowanymi są: Ufokura, Ryżokitowiec i Nostradamus. Zobaczymy, kto to będzie.
Na Radzie Plemiennej.
-Witam, na kolejnej Radzie- powiedział Kapitan Maldurf. Zapewna dzisiaj odpadnie ktoś, kto żle odpowiedział. Ale czas na głosowanie. Nemo, zacznij.
Kapitan Nemo wstał i poszedł oddać swój głos. To samo zrobili inni członkowie drużyny.
-Głosowanie zakończone- oznajmił Maldurf. Sprawdźmy głosy.
Poszedł po urnę.
-Nie ma odwołania od decyzji rady- powiedział. Osoba, która odpadnie, musi opuścić wyspę.
Wszyscy czekali w milczeniu.
-Pierwszy głos: Ufokura.
Najwyraźniej, Ufokura wcale się tym nie przejęła.
-Drugi głos: Ryżokitowiec.
On też to zignorował.
-Trzeci głos: Nostradamus. Po jednym głosie na Ufokurę, Ryżokitowca i Nostradamusa.
Emocje powoli rosły.
-Czwarty głos: Ryżokitowiec.
Teraz Lis podniósł głowę.
-Piąty głos: Nostradamus.
Wszyscy czekali na decydujący głos.
-Szósta osoba opuszcza program Robinsonowie: Reksio. Nostradamus.
Podejdź z pochodnią.
Nostradamus podszedł do niego.
-Nostradamusie, twoje plemię przemówiło- rzekł Maldurf i zgasił jego pochodnię.

_________________
Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.


So, 7 mar 2009, 20:40
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB! © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2013, 2019 phpBB Group.
Designed forum urobiony przez STSoftware dla PTF.
Tłumaczenie skryptu od phpBB3.PL