Mikołaj Maciaszek
Przeczekałeś do nocy, po czym podkradłeś się do tawerny. W środku siedziało jeszcze kilku gości w stanie wskazującym i właściciel. Reszta klientów zapewne poszła już spać.

Oloktris Lexis
Miałeś już ruszyć na statek, gdy ktoś zderzył się z tobą.
-Ratuj! Oni chcą mnie zabić! - krzyknął wysoki, chudy lis. Spojrzawszy w stronę portu, ujrzałeś kilkunastu drabów z nożami, kastetami i pałkami.
Nie miałeś szans w otwartym starciu, nie było też możliwości przejścia dalej. Chyba trzeba będzie odeskortować nowego znajomego za miasto...
[rozpoczynasz questa "Eskorter z przypadku"

Tomasz Placek
Rozpoczynasz w Cudern.
[otrzymujesz starą szablę]
[otrzymujesz ket "krzątać"]
[otrzymujesz butelkę rumu]
[otrzymujesz 10 denarów]

Wpłynąłeś do Cudern. Po prostu. Twoje przeczucie mówiło ci, że tu trzeba zacząć poszukiwania. Już wkrótce faktycznie znalazłeś interesującą rzecz. List gończy. Zgadnij, z czyim zdjęciem.

Piątek Sobota
Jesteś na polu 13.
Najkrótsza droga do Lodred prowadzi na południe, a następnie na zachód wzdłuż wybrzeży wyspy Ravin. Na razie podróż przebiega bez problemów, ale... czy długo tak będzie?

Płynę sobie dalej, bo czemu nie.

1. Myshell Kretesovic
2.
3. Myshell jest synem sławnej kolonialnej piratki Wachell Raal i słynnego pirata Salemalejkuma Kretesovica. Dodatkowo można o nim powiedzieć, że jest kogutem, należącym niegdyś do Panańskiej Partii Piratów, pustoszącej państwo rządzącej w państwie przez 3 dekady. Po przegraniu wyborów, Myshell wystąpił z niej na rzecz wstąpienia do Ruchu Sprawiedliwości Pirackiej. Jest w niej v-ce szefem.
Aktualnie walczy ze skorumpowanymi piratami, którzy... są uczciwi i rozdają pieniądze bogatym mieszczanom. Jest towarzyski, pewny siebie, a także waleczny. Nie lubi się nudzić, kocha przygodę. Marzy o złocie i bogactwie.
4. Kogut
5. Pirat
6. Bonus: lepsza broń
7.
-wytrzymałość - 10
-atak - 5+2
-obrona - 2+1
-odporność - 2
-zręczność - 5+2
-fuks - 2
-dyplomacja - 1
-dowodzenie - 2
8. Republika Trypolisu i Wołodii
9. 25 lat
10. Citrix

Więc pomagam temu lisowi, jako iż jestem handlarzem-szwindlarzem znam wiele kryjówek, pomiędzy którymi się chowamy.

Więc patrze czy da się jakoś wspiąć na drugie piętro, a jeśli się nie da, patrze czy nie da się jakoś inaczej włamać niż przez główne drzwi.

Piątek Sobota
Jesteś na polu 14.
Zgadnij, co...
Pojawia się dziki rekin!

Myshell Kretesovic
Zaczynasz w Saide.
[otrzymujesz 10 petard "diabełków" (+3 do ataku, obrażenia oparte na ogniu)]
[otrzymujesz starą szalupę "Citrix"]
[otrzymujesz butelkę rumu]
[otrzymujesz 10 denarów]
To zdecydowanie nie był twój szczęśliwy dzień. Najpierw twój statek zatonął w trakcie sztormu (przeklęte chińskie dziadostwo!). Udało ci się uciec w szalupie, ale twoja załoga nie miała tyle szczęścia. Uratowałeś trochę pieniędzy, bardzo niedokładną mapę morską, a nawet butelkę rumu, ale w łodzi nie było broni prócz kilku petard, mogących od biedy posłużyć w walce na lądzie.
Wylądowałeś w mieście Saide. Swoje pierwsze kroki skierowałeś na targowisko, gdzie szybko rozstałeś się z sakiewką. Zdecydowanie pomógł ci w tym kieszonkowiec kręcący się po okolicy. Pogoń nic nie dała - złodziej zniknął w tłumie, a tobie zostało 10 denarów, zaszytych przezornie w kołnierzu koszuli.
Wkrótce zresztą pojawił się inny problem. Był nim plakat z napisem "Wanted" i twoim zdjęciem, który dostrzegłeś wkrótce na ścianie budynku. Stąd już niedaleko do ucieczki przed żołnierzami... w efekcie wkrótce już siedziałeś w celi śmierci, czekając na wyrok.
Twoją uwagę przykuła wyraźnie poluzowana cegła pod pryczą.

Oloktris Lexis
Zgubiliście na chwilę pogoń, idąc przez piwnice kilku domostw. Niestety...
-Tam są! - krzyknął w pewnym momencie wilczur z długim sztyletem w łapie.

Mikołaj Maciaszek
Przyjrzałeś się, nie dostrzegłeś jednak niczego, co pozwoliłoby ci na wspięcie się. Mógłbyś wejść do budynku drzwiami kuchennymi, ale jedyne schody na górę i tak prawdopodobnie znajdują się w głównej sali.

Zastanawiam się co by mogło odwrócić uwagę właściciela.

To wyciągam broń i w niego strzelam lel.

No, skoro cegła jest poluzowana, to mogę na tym tylko skorzystać. <wyciąga cegłę> Heh, jeszcze trochę i stąd ucieknę. <postanawia wyciągnąć pozostałe cegły, ale tak, by nikt ze strażników tego nie zauważył>

Piątek Sobota
Atakujesz starym pistoletem skałkowym. (kule: -1)
Siła twojego ataku: 6
Siła ataku twojej broni: 1
Obrona przeciwnika: 2
Zadajesz 3 punkty obrażeń!*

Przeciwnik atakuje zębami.
Siła ataku przeciwnika: 3
Siła ataku jego broni: 2
Obrona twojego statku: 1
"Boczke" traci 1 punkt wytrzymałości i kilka desek z burty!

Piątek Sobota: 12/12 HP
"Boczke": 4/5 HP
Rekin: 12/15 HP

Rekin nie przejął się zbytnio kulą tkwiącą w jego pysku i zaatakował twój statek. Wszystko wskazuje na to, że przy następnym ataku dosięgnie ciebie. Trzeba spróbować jakoś przebić się przez jego obronę...
_______
*siła ataku = siła ataku broni x (siła ataku atakującego + siła ataku broni/2) - siła ataku broni - obrona atakowanego/2. Obrażenia są losowe, przy czym siła ataku stanowi medianę możliwych wartości obrażeń. (w przypadku liczby <= 0 siła ataku wynosi 1) Im większa siła ataku, tym większe wahania obrażeń.

Mikołaj Maciaszek
Czas ucieka, a ty dalej nic nie wymyśliłeś. Może pora ruszyć głową, zamiast zdawać się na prowadzącego?

Myshell Kretesovic
Udało ci się wyjąć kilka cegieł i znaleźć za nimi niewielką skrytkę.
[otrzymujesz 2x tajemniczy papier]
W ciemności nie jesteś w stanie odczytać treści papierów. Trzeba z tym wyjść na światło. Póki co wiedziałeś już, że tędy nie uciekniesz - ściana składała się z kilku warstw cegieł i wyciągnięcie dwóch czy trzech niewiele dało.
W pewnym momencie usłyszałeś za sobą dźwięk przywodzący na myśl warkot stuletniego poloneza z zapchanym wydechem jadącego na oparach. Odwróciwszy się, ujrzałeś strażnika bezczelnie chrapiącego w środku służby. Klucze zwisające z jego paska dyndały tuż za kratami... może jednak nie należy jeszcze porzucać myśli o ucieczce?
[rozpoczynasz questa "Ucieczka z (prawie) Alcatraz"]

Przygotowany z reką na szabli, wchodzę do Tawerny i groże właścicielowi.

Piję trochę rumu i atakuję rekina

Odskokuję od wilczura i wymierzam w niego pistoletem.

Tomasz Placek
Obudziłeś się w jakimś pomieszczeniu, na kanapie.
-Tomek, oszalałeś!? Szukają cię, oskarżyli cię o piractwo i rozbój, dają 500 000 za twoją głowę, a ty upiłeś się i zasnąłeś na środku ulicy!?
Nad tobą stał twój dawny znajomy, Davin Pidgeon.

Piątek Sobota
[tracisz butelkę rumu]
Szał bojowy - twój atak wzrasta o 2!
Twoja zręczność spada o 2!

Przeciwnik atakuje płetwą grzbietową.
Siła ataku przeciwnika: 3
Siła ataku jego broni: 1
Obrona twojego statku: 1
Twoja obrona: 2
"Boczke" traci 1 punkt wytrzymałości!
Tracisz 1 punkt wytrzymałości!

Piątek Sobota: 11/12 HP
"Boczke": 3/5 HP
Rekin: 12/15 HP

Jednym haustem opróżniłeś butelkę. W tym czasie rekin przepłynął pod łodzią, ostrą płetwą wyginając kilka desek i przewracając cię na pokład.

Mikołaj Maciaszek
To raczej nie był dobry pomysł...
[pojawia się podejrzany marynarz! (2x)]
[MINIBOSS: Karczmarz]
Miniboss atakuje nożem kuchennym.
Siła ataku minibossa: 5
Siła ataku broni: 2
Twoja obrona: 5
Tracisz 3 punkty wytrzymałości!

Atakujesz starą szablą.
Twoja siła: 2
Siła ataku broni: 1
Obrona minibossa: 2
Zadajesz 1 punkt obrażeń!

Podejrzany marynarz 1 atakuje zardzewiałym nożem... ale nie trafia.

Podejrzany marynarz 2 atakuje gołymi rękami.
Siła ataku: 3
Twoja obrona: 5
Tracisz 1 punkt wytrzymałości!

Podejrzany marynarz 1 potyka się o stolik i upada! (-1 HP)

Mikołaj Maciaszek: 6/10 HP
[MINIBOSS] Karczmarz: 19/20 HP
Podejrzany marynarz 1: 4/5 HP
Podejrzany marynarz 2: 5/5 HP

Walka z trzema przeciwnikami nie daje zbyt wielu szans, nawet, jeśli dwóch z nich zatacza się przy każdym kroku i ma problemy z trafieniem czegokolwiek. Trzeba spróbować niekonwencjonalnych metod.

Oloktris Lexis
[pojawia się bandyta!]
Atakujesz starym pistoletem skałkowym.
Twoja siła: 4
Siła ataku broni: 1
Obrona przeciwnika: 3
Zadajesz 1 punkt obrażeń!

Lis atakuje kieszonkowym nożykiem.
Siła ataku sojusznika: 1
Siła ataku broni: 1
Obrona przeciwnika: 3
Lis zadaje 1 punkt obrażeń!

Bandyta atakuje lisa sztyletem.
Siła ataku przeciwnika: 3
Siła broni: 2
Obrona atakowanego: 1
Lis traci 2 punkty wytrzymałości!

Oloktris Lexis: 10/10 HP
Bandyta: 13/15 HP
Lis: 3/5 HP

Strzały ściągnęły kolejnych dwóch bandytów, którzy zaszli was od tyłu, odcinając drogę ucieczki.
[Pojawia się bandyta! (2x)]
Twój towarzysz z trudem trzyma się na nogach. Trzeba spróbować czegoś innego. W uczciwym starciu nie macie szans... zresztą, trzech na dwóch to nie jest uczciwe starcie.

Heh, mam szczęście. <ostrożnie chwyta pęk kluczy zwisających z paska strażnika> No, powolutku i klucze będą moje. A potem tylko się stąd wydostać, hehe.