Teraz jest Pt, 19 kwi 2024, 20:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine 
Autor Wiadomość
Komiksowy Artysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 8 gru 2005, 18:55
Posty: 1193
Lokalizacja: Polska Inteligencja:-∞ Szybkość:0
Naklejki: 4
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Von Kartoffel po walce z kolejnym kaftanem zabrał się za urywanie kolejnej klamki od drzwi.
Następnie wszedł do pomieszczenia, przedział je i ruszył ostrożnie już dalej pragnąc dotrzeć tam gdzie miał dojść.

_________________
Obrazek
Nobody expects the Spanish Inquisition!
The One Who Disturbs So Terribly...
Jeśli zobaczysz pomarańcz śmierci w swoim poście - strzeż się!


Cz, 23 lis 2017, 15:37
Zgłoś post
Bardzo Stary Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 8 sty 2016, 20:15
Posty: 743
Lokalizacja: Świat Rur
Naklejki: 5
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Demon cisnął głowę toperza o ścianę ciemnego pokoju. Odciął mu skrzydła, które wcześniej mocno poszarpał, i schował do kieszeni. Ledwo co dostrzegł w rogu drzwi. Czy będzie tam jeszcze gorsza istota? Warto sprawdzić-pomyślał Besheb i wszedł do środka.

_________________


Bardzo milo mi sie wspolpracowalo, ale wierze, ze PKD bedzie wykonywal moje obowiazki lepiej i z gramem mlodzienczego wigoru [...] i mianowac Pana Kretona Dykte na swojego nastepce, samemu przechodzac do Rady Medrcow ~Traktor, 31.05.2019 23:58


So, 25 lis 2017, 16:47
Zgłoś post
WWW
Roz-krecony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 9 sie 2017, 17:28
Posty: 165
Naklejki: 0
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Jan już miał nadzieję, że jak mistrz gry nie daje przeciwników to samemu budując napięcie uda się mu wpaść na jakieś ciekawe zdarzenie. Jednak po rozczarowaniu uznał że po prostu musi grać z regułami i po prostu przeszukać jak najdokłanje lochy.
[Bez dłuższego zastanowienia ruszył dalej na wschód.]

_________________
Jejku zapraszam https://github.com/mysliwy112


N, 26 lis 2017, 12:07
Zgłoś post
Mistrz Gry
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53
Posty: 2045
Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
SESJA 4, 26.11.2017

Neko no Kochi, Dioshun, Podziemia Świątyni Culinae, pokój 2Kitsune szczęśliwie dotarł do drzwi bez dalszych molestacji i nawet je w takim stanie otworzył. Znalazł się nie tyle w korytarzu, co niszy, która otwierała się po jego lewej stronie, na północ. I otwierała się...

W umyśle Neko no Kochi z niewyjaśnionych powodów pojawił się obraz jednej z jego byłych, tej najbardziej irytującej. Powtarzała (czytaj: skrzeczała) w kółko jedno słowo: baka.

Znalazłeś się bowiem w punkcie wyjścia... a raczej wejścia, bo punkt wyjścia byłby bardzo mile widziany. Zgadza się - zatoczyłeś pierścień i wróciłeś do komnaty startowej.


Bartłomiej Szkot, Travidia, Katakumby Travidii, pokój 12Bartłomiej po raz kolejny postanowił metodycznie iść gdzie go prowadzi korytarz. W ten sposób dotarł on wreszcie do nowego pokoju. Nowy bynajmniej odnosi się tu do stopnia jego znajomości przez Szkota, nikt by nie nazwał tej dziury nową pod żadnym innym aspektem.

W południowej ścianie komnaty znajdowało się dwoje drzwi, jedne na środku, a drugie w zachodnim kącie. Co więcej okazało się, że koniec końców i tak miałeś szansę otrzymania jakiegoś łupu - w kącie pokoju znajdowała się skrzynka.

A tuż obok ciebie nagle znalazł się złowrogi Pahjong.

Walka!


Von Kartoffel, Al-Kazaan, Szpital Imienia Sióstr Obłędu, pokój 1Obserwujące cię supernaturalne siły zaczynają domyślać się schematu działania.

Otrzymujesz Klamkę.

Ku twojemu rozczarowaniu komnata, do której wszedłeś, nie zawierała żadnego innego wyjścia - będziesz musiał się wrócić. Z drugiej strony nie była to całkowita strata - po krótkim przeszukaniu pokoju odkryłeś schowaną pod gnijącym prześcieradłem skrzynkę, w dodatku otwartą.

Otrzymujesz Depetrificum.
Otrzymujesz Ujawniacz.
Otrzymujesz 30 C.


Effectrix, Gaslum, Zapomniana kaplica Fictiona, pokój 10To musi być twój szczęśliwy dzień - w zachodniej ścianie znajduje się pęknięcie, przez które widać światło dzienne, a zatem możesz w każdej chwili opuścić loch Lepiej, masz możliwość dalszej eksploracji, gdyż w północno-wschodnim kącie znajdują się drzwi. Jeszcze lepiej - na środku pokoju znajdowała się kolejna skrzynia.

A teraz pora na złą wiadomość. Na skrzyni siedział bardzo niezadowolony z twojej obecności Toperz. Siedział, znaczy, że czas przeszły. Jeśli chodzi o teraźniejszy, to właśnie się na ciebie rzuca.

Walka!


Verlet Zung, pole 192, Pradawne Audytorium Ciszy, korytarzPomocnej duszy nie znalazłeś, ale przynajmniej nie znalazłeś również takiej, która byłaby chętna udzielić ci swoistą anty-pomoc. Właściwie to niezbyt daleko zaszedłeś - znalazłeś się w środku korytarza, idącego z południa na północ. Południowy koniec niknął za zakrętem, dalej droga zapewne prowadziła na wschód. Północny kraniec z kolei kończył się wejściem do jakiejść większej sali.


Besheb, pole 270, Otchłanie Świątyni Mroku, korytarzPo krótkim marszu odkrytym przez ciebie prowadzącym na północ korytarzem dotarłeś do rozwidlenia. Jedna droga prowadziła na zachód i kończyła się drzwiami, a druga na północ i kończyła się rozwidleniem na wschód i zachód.

Masz dziwne wrażenie, że coś (lub ktoś) cię obserwuje.


Jakub BlumsztajnBRAK ODPOWIEDZI PO RAZ DRUGI.


Jan de Franca, pole 280, Szczelina Czasu, korytarzDalsza wędrówka korytarzem, który w pewnym momencie zmienił kierunek na południe, doprowadziła cię w końcu do drzwi, zza których dobiegało dziwne, trudne do opisania brzęczenie. Drugą opcją było kontynuowanie dalej korytarzem, który dalej prowadził na zachód, a potem skręcał na południe.

_________________
Obrazek
Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku).
Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem.
"Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api. :)


N, 26 lis 2017, 13:44
Zgłoś post
Mistrz Administracyjnej Magii
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23
Posty: 1751
Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
-Jak to się mogło stać? - Kochi usiadł na jednej z rozpadających się ławek i ukrył twarz w łapach. Jak mógł dać się przechytrzyć starej ruinie?
Musiał dłuższą chwilę zbierać siły i chęć do życia, nim zdecydował się pochylić i naskrobać pazurem w kurzu pokrywającym posadzkę słowa "odkurzcie tą świątynie, brudasy", a obok - uproszczoną mapę odwiedzonej już części podziemia. Po chwili namysłu zdecydował, że najlepszym pomysłem będzie powrócenie do pokoju numer 6 i przejście na wschód północno-wschodnim korytarzem.
[Neko no Kochi wykorzystuje szybką podróż do powrócenia do pokoju numer 6, a następnie wkracza w północno-wschodni korytarz i idzie na wschód]

_________________
Obrazek
Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!
Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
Spoiler:


N, 26 lis 2017, 14:24
Zgłoś post
Komiksowy Artysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 8 gru 2005, 18:55
Posty: 1193
Lokalizacja: Polska Inteligencja:-∞ Szybkość:0
Naklejki: 4
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Von Kartoffel ucieszył się z zebranego lootu.
Postanowił cofnąć się tam gdzie rozpoczął swoją przygodę i tym razem przeszedł przez przejście bez drzwi we framudze.

_________________
Obrazek
Nobody expects the Spanish Inquisition!
The One Who Disturbs So Terribly...
Jeśli zobaczysz pomarańcz śmierci w swoim poście - strzeż się!


Pn, 27 lis 2017, 13:03
Zgłoś post
Żaba
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40
Posty: 1641
Lokalizacja: student
Naklejki: 5
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Niepocieszony tak małą ilością skarbów Jakub zawiesił się na jakieś dwie sesje, rozpaczając, że nie może mieć w rękach złota.
Ocknąwszy się, ruszył w kierunku drzwi we wschodniej ścianie. Zdecydowanie wolał to niż nieszczęsny korytarz, gdzie zapewne kryją się jakieś obrzydliwe stwory.

_________________
– Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie.
– Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!


Mistrz i Małgorzata
<3

Moderuję na pąsowo bo mogę.


So, 2 gru 2017, 12:27
Zgłoś post
WWW
Mistrz Gry
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53
Posty: 2045
Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
SESJA 5, 03.12.2017

Neko no Kochi, Dioshun, Podziemia Świątyni Culinae, korytarzObrany przez ciebie kierunek był... ciekawy - ledwo dotarłeś do zakrętu, a już musiałeś się zatrzymać z powodu pułapki. Przyjęła ona postać klasycznego sznurka przeciągniętego przez długość korytarza. Na twoje szczęście twój wybitnie ostry wzrok (i bardzo krótka odległość głowy od podłogi, ale o tym sza) pozwolił ci zauważyć zagrożenie. Kitsune podumał chwilę, po czym jednym szarpnięciem aktywował pułapkę i błyskawicznie się cofnął. Lis z satysfakcją i zdumieniem ujrzał, jak z sufitu spadło kowadło, ze wszystkich możliwych obiektów. Po chwili wzruszył ramionami i ruszył dalej, na północ.

Po jakimś czasie korytarz zakręcił znowu na zachód i wreszcie Kochi dotarł do punktu, w którym po jego lewej stronie znajdowały się drzwi, jednak korytarz prowadził trochę dalej i skręcał na południe. Wyglądało na to, że nadszedł moment kolejnej decyzji.


Bartłomiej Szkot, Travidia, Katakumby Travidii, pokój 12Po dokonaniu kilku czynności niezbędnych dla zachowania przynajmniej podstaw bezpieczeństwa i higieny pracy, Bartłomiej Szkot otworzył wreszcie skrzynię z potencjalnymi bogactwami. Jak się okazało, bogactwa faktycznie były przede wszystkim potencjalne, zawartość zostawiała trochę do życzenia, choć mogło być gorzej.

Otrzymujesz Strzałę (1).
Otrzymujesz Księgę Czarów - Wizja Narracyjna.
Otrzymujesz 10 C.


Von Kartoffel, Al-Kazaan, Szpital Imienia Sióstr Obłędu, pokój 14Po wejściu do komnaty powitało cię piśnięcie, tak dobrze znane twojemu gatunkowi. Natychmiast spojrzałeś w dół i spostrzegłeś dość dużego, przerażonego szczura, któremu, sądząc po tęczowych barwach gałek ocznych, całe życie przewijało się przed oczami. We wschodnim kącie południowej ściany widoczne były kolejne drzwi.


Effectrix, Zapomniana kaplica Fictiona, pokój 10Pobieżne, aczkolwiek uważne sprawdzenie skrzyni (czytaj: szturchnięcie wieka czubkiem buta) potwierdziło, że ta skrzynia nie zawierała dodatkowych niemiłych niespodzianek oraz że była otwarta. Demonica uniosła wieko i skrzywiła się. Sądząc po zawartości, chyba ktoś tu kiedyś umieścił głowę (i tylko głowę) jakiegoś niefortunnego maga, po czym musiał usiąść na skrzyni, by się w ogóle zamknęła.

Otrzymujesz Kapelusz nadgryziony przez mole.
Otrzymujesz Kości.


Verlet ZungBRAK ODPOWIEDZI.


BeshebBRAK ODPOWIEDZI.


Jakub Blumsztajn, pole 116, Labirynt Umbravorxa, pokój 4Krasnolud kopniakiem otworzył drzwi, wciąż lekko poirytowany tym, jak niewiele uzyskał zerowym kosztem. Mamrocząc pod nosem powędrował korytarzem, który wił się to w prawo, to w lewo, ale generalnie zmierzał na północ. Wreszcie Blumsztajn napotkał kolejne drzwi i te również otworzył z braku innych opcji, tym razem już w bardziej cywilizowany sposób.

Krasnolud znalazł się w podłużnej sali z dwoma innymi wyjściami - jednym były drzwi w północnym krańcu wschodniej ściany, a drugim otwarte przejście do korytarza po przeciwnej stronie pokoju. Ku twojej uciesze ten pokój też zawierał skrzynię, być może z lepszym łupem niż poprzednio. Ku twojemu ubolewaniu zawierał też lokalnego maszkarona.

Walka!


Jan de FrancaBRAK ODPOWIEDZI.

_________________
Obrazek
Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku).
Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem.
"Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api. :)


N, 3 gru 2017, 13:58
Zgłoś post
Mistrz Administracyjnej Magii
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23
Posty: 1751
Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Kochi miał cichą nadzieję, że loch, w którym się znalazł, będzie należał do tych małych i niezbyt skomplikowanych. Niestety mylił się. Po chwili wahania otworzył południowe drzwi i wkroczył do pomieszczenia, przeczuwając bliżej nieokreślone zagrożenie.

_________________
Obrazek
Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!
Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
Spoiler:


N, 3 gru 2017, 14:58
Zgłoś post
Komiksowy Artysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 8 gru 2005, 18:55
Posty: 1193
Lokalizacja: Polska Inteligencja:-∞ Szybkość:0
Naklejki: 4
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Von Kartoffel zdecydował się zignorować na razie szczura i po prostu ruszył przez kolejne drzwi, konkretnie to te [we wschodnim kącie południowej ściany] .
Powoli zaczynało go nużyć łażenie po tym przybytku. Mimo, że był tutaj góra od godziny czy dwóch czuł jakby to był z miesiąc.

_________________
Obrazek
Nobody expects the Spanish Inquisition!
The One Who Disturbs So Terribly...
Jeśli zobaczysz pomarańcz śmierci w swoim poście - strzeż się!


N, 3 gru 2017, 15:22
Zgłoś post
Roz-krecony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 9 sie 2017, 17:28
Posty: 165
Naklejki: 0
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Mając już dość długich, podobnych do siebie korytarzy. Jan postanowił zbadać tajemnicze brzęczenie. Powiedział bym nawet że doskoczył do drzwi, w ostatniej chwili opanowując swoją ciekawość i spokojnie przeszedł do ostrożnego otwierania drzwi.

_________________
Jejku zapraszam https://github.com/mysliwy112


So, 9 gru 2017, 13:58
Zgłoś post
Mistrz Gry
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53
Posty: 2045
Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
SESJA 6, 10.12.2017

Neko no Kochi, Dioshun, Podziemia Świątyni Culinae, pokój 2Powoli i ostrożnie otworzyłeś drzwi (które zresztą były skierowane na południe, nie na północ, ale mniejsza o to). Twoim oczom ukazała się...

Warknąłeś i poczułeś nagłą ochotę rozerwania czegoś na strzępy, najlepiej Culinae. Znalazłeś się ZNOWU w początkowej komnacie. Jedyna dobra wiadomość jest taka, że w ten sposób wypróbowałeś wszystkie trzy wyjścia z tej sali, a zatem prawdopodobieństwo powtórki tego zdarzenia znacznie zmalało.


Bartłomiej Szkot, Travidia, Katakumby Travidii, pokój 12Z niecierpliwością otworzyłeś księgę czarów, nie mogąc doczekać się nauczenia twojego pierwszego zaklęcia. Strony pełne były mistycznych symboli...

Były one również dla ciebie zupełnie niezrozumiałe - nie miałeś dostatecznie solidnie opanowanych podstaw magii. Wygląda na to, że będziesz musiał poczekać z nauką tego czaru do momentu, gdy nie będzie to już dla ciebie problemem.

[Bartłomiej Szkot nie może nauczyć się czaru - za niski poziom Zdolności Mistrza]


Von Kartoffel, Al-Kazaan, Szpital Imienia Sióstr Obłędu, korytarzPołudnie, wschód, północ, znowu wschód, znowu południe, jeszcze raz wschód, po raz kolejny północ... jasny gwint, kto buduje takie kręte i długie korytarze w wariatkowie?!

Na twoje szczęście twoja cierpliwość się opłaciła - na końcu korytarza znajdowało się dwoje drzwi. Jedne były normalne, jak reszta na tym wydziale, ale nad drugimi wisiał przepiękna tabliczka z napisem “EXIT”. Wreszcie znalazłeś przejście do normalnej, używanej części szpitala. Możesz nareszcie pójść znaleźć dyrektora tej całej placówki i poprosić o dalsze informacje... albo po prostu dalej sobie pozwiedzać Oddział Zamknięty, może się to opłaci. Twoja kolekcja klamek na pewno przy tym wzrośnie.


Effectrix, Zapomniana kaplica Fictiona, pokój 6Drzwi, które otworzyłaś, prowadziły bezpośrednio do kolejnego zrujnowanego pokoju, w którym unosił się trudny do opisania zapach... właściwie taki niezbyt intensywny smrodek. Poza tym wejściem, przez które się tu dostałaś, komnatę można było opuścić poprzez drzwi w tej samej, południowej ścianie, będące po twojej prawej stronie.

Twoją uwagę przykuły dwa czerwone, świecące w mroku lochu punkciki. Oczy bez wątpienia. Na szczęście z dość niskiej wysokości, na jakiej się znajdowały, mogłaś wywnioskować, że nie jest to nic strasznego. Kilka kroków w tym kierunku potwierdziło to wnioskowanie - miałaś do czynienia ze zwykłym szczurem, który wolał raczej uniknąć walki.


Verlet ZungBRAK ODPOWIEDZI PO RAZ DRUGI.


BeshebBRAK ODPOWIEDZI PO RAZ DRUGI.


Jakub BlumsztajnBRAK ODPOWIEDZI.


Jan de Franca, pole 280, Szczelina Czasu, pokój 8Pełen adrenaliny otworzyłeś drzwi i wkroczyłeś do... pokoju? Niech będzie pokoju. Wkroczyłeś do pokoju, który nie zawierał żadnego innego wyjścia. Ściany co chwila zmieniały barwy jak w kalejdoskopie i szczerze mówiąc już trochę cię od tego głowa bolała.

Będzie cię ona bolała jeszcze bardziej, jeśli nie zdołasz pokonać przerażającej i bardzo trudnej do opisania kreatury będącej źródłem brzęczenia. Sama czasoprzestrzeń zdawała się zaginać wokół niemożliwej istoty.

Walka!

_________________
Obrazek
Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku).
Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem.
"Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api. :)


N, 10 gru 2017, 13:55
Zgłoś post
Mistrz Administracyjnej Magii
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23
Posty: 1751
Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Neko prychnął z obrzydzeniem, a z jego warg spłynęły trzy słowa, razem tworzące wyrażenie zdecydowanie nie przystojące dostojnej osobie, za jaką zwykł się uważać - o ile pierwsze, brzmiące po prostu "nosz", choć nie figurujące w słownikach, nie było raczej uznawane za obelżywe, pozostałe dwa wyraźnie implikowały niezbyt dostojny zawód czyjegoś - w domyśle nie istniejącego rozmówcy - rodziciela płci żeńskiej.
Po tym wspaniałym popisie elokwencji kitsune zawrócił, cofnął się tymi samymi drzwiami i ruszył z kolei na zachód.

_________________
Obrazek
Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!
Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
Spoiler:


Wt, 12 gru 2017, 13:51
Zgłoś post
Komiksowy Artysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 8 gru 2005, 18:55
Posty: 1193
Lokalizacja: Polska Inteligencja:-∞ Szybkość:0
Naklejki: 4
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Von Kartoffel stwierdził, że być może pozwiedzać dalej oddział zamknięty ale raczej później.
Teraz przeszedł przez drzwi z napisem EXIT i poszedł porozmawiać z tymi, którzy wiedzą o co chodzi.

_________________
Obrazek
Nobody expects the Spanish Inquisition!
The One Who Disturbs So Terribly...
Jeśli zobaczysz pomarańcz śmierci w swoim poście - strzeż się!


Wt, 12 gru 2017, 14:32
Zgłoś post
Roz-krecony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 9 sie 2017, 17:28
Posty: 165
Naklejki: 0
Post Re: Cesarskie RPG - Rozdział I: Zew Gasheine
Mając już dość tego dziwnego pokoju Jan de Franca szybko rozejrzał się po nim mając nadzieję że coś tu jeszcze znajdzie. Po tym z niego wyszedł do korytarza który jak by nie patrzeć wydał się Janowi całkiem przyjemną i spokojną odmianą. W końcu mogąc odetchnąć sięgną do kieszeni i postanowił się dokładniej przyjrzeć przed chwilą zdobytemu proszkowi, nawet spróbował zjeść parę ziarenek. Ostatecznie mając nadzieję że nie wyczerpał do końca limitu tego ruchu, poszedł na zachód i dalej na południe

_________________
Jejku zapraszam https://github.com/mysliwy112


N, 17 gru 2017, 08:58
Zgłoś post
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB! © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2013, 2019 phpBB Group.
Designed forum urobiony przez STSoftware dla PTF.
Tłumaczenie skryptu od phpBB3.PL