Zaś to zadanie będzie polegać na nagraniu jak najbardziej potwornej, strasznej piosenki. Interpretacja słowa "straszny" jak najbardziej dowolna. Może przerażać wasz głos, albo i słowa piosenki. Czas - Do godziny 20 w czwartek.
Pn, 3 lis 2014, 17:54
Autor8
Lord Protektor
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2165
Naklejki: 100
Hhhheeee! Is big, is big, Spajder Spajder Dok. Spajder, Spajder Dok. Is big, is big, Spajder Dok. Uuuu! Yyyy! Uuuu! Is big, is big! Spajder Dok! Spajder Dok! Spajder Dok! -odgłos czajnika-
Wszystko śpiewałem sam, na początku mam inny głos, bo później uznałem, że ten jest mało straszny. Tak więc lekko spróbowałem zmienić głos. No cóż, mikrofon bardzo powiększył tą lekką różnicę... A ten odgłos czajnika to nie czajnik, tylko ja. Też nie wiem, co zrobiłem, ale no cóż... Uroki mikrofonu.
Co ma być to będzie, niech ten rym będzie jak zaklęcie. Zapraszam do posłuchania, ewentualnie skomentowania. Niech ta piosenka wam przyświeci, gdy ktoś piosenki kleci... To tyle, teraz czas na piosenkę.
Tekst:
Spoiler:
1. Posłuchajcie mej piosenki i o litość błagam was... Rzewne tony, rzewne dźwięki wzruszą marmur, beton, głaz... Czy do wyciągniętej ręki, wpadnie groszy, czy złotych sto, Mnie nie zależy, bądźmy szczerzy, grunt, by jakoś szło...
Ref.: Już taki jestem zimny drań I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań, bo w tym jest rzeczy sedno, Że jest mi wszystko jedno, Już taki jestem zimny drań...
2. Moja niania nad kołyską, tak śpiewała mi co dzień, Że zdobędę w życiu wszystko, że usunę wszystkich w cień... No i prawdy była blisko, ale w tym jest właśnie sęk, Że chodzę sobie, nic nie robię i to jest mój wdzięk...
Ref.: Już taki jestem zimny drań I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań, bo w tym jest rzeczy sedno, Ze jest mi wszystko jedno, Już taki jestem zimny drań...
3. Kto mi z państwa tu zazdrości mej rodzinki, wujków, cioć, powiem krótko i najprościej: gwiżdżę na nich, do stu kroć! Choć mnie brak ich uczuć złości, swoje zdanie o nich mam, I jeśli chcecie, to w komplecie wszystkich oddam wam...
Ref.: Już taki jestem zimny drań I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań, bo w tym jest rzeczy sedno, Ze jest mi wszystko jedno, Już taki jestem zimny drań...
Sam przyznam, że niby wplotłem jakiś straszne dźwięki, miejscami mój głos bywał straszny, ale ostatecznie nie mogę określić czy jest to straszne, czy diablo straszne, czy też mini straszne. Prowadzący i inni sami to ocenią. Pozdrawiam, Kretes102.
_________________ Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
Hhhheeee! Is big, is big, Spajder Spajder Dok. Spajder, Spajder Dok. Is big, is big, Spajder Dok. Uuuu! Yyyy! Uuuu! Is big, is big! Spajder Dok! Spajder Dok! Spajder Dok! -odgłos czajnika-
Wszystko śpiewałem sam, na początku mam inny głos, bo później uznałem, że ten jest mało straszny. Tak więc lekko spróbowałem zmienić głos. No cóż, mikrofon bardzo powiększył tą lekką różnicę... A ten odgłos czajnika to nie czajnik, tylko ja. Też nie wiem, co zrobiłem, ale no cóż... Uroki mikrofonu.
Co ma być to będzie, niech ten rym będzie jak zaklęcie. Zapraszam do posłuchania, ewentualnie skomentowania. Niech ta piosenka wam przyświeci, gdy ktoś piosenki kleci... To tyle, teraz czas na piosenkę.
Tekst:
Spoiler:
1. Posłuchajcie mej piosenki i o litość błagam was... Rzewne tony, rzewne dźwięki wzruszą marmur, beton, głaz... Czy do wyciągniętej ręki, wpadnie groszy, czy złotych sto, Mnie nie zależy, bądźmy szczerzy, grunt, by jakoś szło...
Ref.: Już taki jestem zimny drań I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań, bo w tym jest rzeczy sedno, Że jest mi wszystko jedno, Już taki jestem zimny drań...
2. Moja niania nad kołyską, tak śpiewała mi co dzień, Że zdobędę w życiu wszystko, że usunę wszystkich w cień... No i prawdy była blisko, ale w tym jest właśnie sęk, Że chodzę sobie, nic nie robię i to jest mój wdzięk...
Ref.: Już taki jestem zimny drań I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań, bo w tym jest rzeczy sedno, Ze jest mi wszystko jedno, Już taki jestem zimny drań...
3. Kto mi z państwa tu zazdrości mej rodzinki, wujków, cioć, powiem krótko i najprościej: gwiżdżę na nich, do stu kroć! Choć mnie brak ich uczuć złości, swoje zdanie o nich mam, I jeśli chcecie, to w komplecie wszystkich oddam wam...
Ref.: Już taki jestem zimny drań I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań, bo w tym jest rzeczy sedno, Ze jest mi wszystko jedno, Już taki jestem zimny drań...
Sam przyznam, że niby wplotłem jakiś straszne dźwięki, miejscami mój głos bywał straszny, ale ostatecznie nie mogę określić czy jest to straszne, czy diablo straszne, czy też mini straszne. Prowadzący i inni sami to ocenią. Pozdrawiam, Kretes102.
Dobra, bez dwóch zdań - ładnie śpiewasz i zasługujesz na maksymalną ocenę. 5/5.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
