Teraz jest Pn, 29 kwi 2024, 09:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Cesarskie Państwo Qi San Xuan 
Autor Wiadomość
Lord Protektor

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2165
Naklejki: 100
Post Cesarskie Państwo Qi San Xuan
Pełna nazwa państwa: Najświętsze Państwo Qi San Cesarza Xuan
Nazwy skrócone: Cesarskie Państwo Qi San Xuan (wypiera powoli pełną nazwę państwa i staje się oficjalną), CesPan (używana głównie przez obcokrajowych przeciwników ustroju politycznego), Qi San Xuan (używany przez normalnych ludzi), QSX (używany przez ludzi lubiących skróty), Kraj Rybami i Ropą Płynący (używany przez miłośników tego państwa), Jełopy Bez Gazu XDDDD (używany przez przeciwników tego państwa)
Ustrój polityczny: cesarstwo, monarchia. Oficjalną doktryną jest xuanizm (pochodzący od nazwy obecnej dynastii), zbliżony najbardziej do naszego frankizmu i ruchów faszystowskich. Więcej o polityce w opisie.
Przywódca: Ukochany Cesarz Zhu Yuanzhang z dynastii Xuan
Język urzędowy: Qisański
Religia dominująca: Katolicyzm - religia państwowa (i lokalne bóstwa)
Hymn: Idzia bidzia min! (Chwała narodowi!) https://www.youtube.com/watch?v=y7vUNXLcqNk
Flaga:
heeee, oryginalnie, bo nie poziomo
Spoiler:

Opis:
Bardzo stary kraj. To tutaj znaleziono pierwsze ślady istot rozumnych. To tutaj powstawały pierwsze państwa. To tutaj narodził się feudalizm.
Niestety, Qisanowie nie są widocznie takimi nadludźmi, za jakich się obecnie uważają. Kiedy inne cywilizacje osiągnęły już poziom rozwoju zbliżony do naszego średniowiecza, oni odkryli, że koło musi być okrągłe. Byli traktowani przez wszystkie inne nacje za dzikusów i dziwaków. Jednakże, w tym co pogardzano krył się wielki potencjał...
A odkrył to pewien wielki człowiek, który przez obecnych historyków uznawany jest za wielkiego człowieka. Tak wielkiego, że nikt nie pamięta już jego imienia. Tak oto zapadł w pamięć wspaniałego narodu. Kiedy się urodził, wszelkie katastrofy ustały i zapanowało powszechne szczęście, radość, dostatek i miłość. Wszyscy się cieszyli. Kiedy dojrzał, popatrzył on na swój naród, popatrzył na świat, popatrzył znów na naród... I rzekł te słynne słowa: "Tak być nie może!". Chociaż był nikim jeżeli chodzi o urodzenie (jednakże historycy nie mają pewności czy był chłopem, biednym mieszczaninem jeżeli można mówić o mieszczanach w owych czasach w owym kraju, czy też nawet niewolnikiem), powtarzał wszędzie te słowa. Lud za nim poszedł (anegdotka: w szkołach podstawowych owego kraju istnieje legenda, że to jednak lód za nim poszedł. Ale to tylko legenda). Podbił wszystkie państwa quisanśkie, nikt nie wie jak. Postanowił nauczyć wszystkich pisać, chociaż sam nie umiał. Wymyślił więc jakieś dziwne hieroglify, które nazwał pismem quisańskim. Tak więc wielki człowiek dokonał wielu wielkich rzeczy i osiągnięć. Sprawił, że jego naród zaczęto nazywać cywilizowanym. Nawet przyniósł religię z innych krajów, która nazywa się katolicyzm. Wiem, że ciężko w to uwierzyć, ale wielki człowiek umarł. Wtedy każdy płakał, ze swojej woli albo i nie. Każdego kto nie był w rozpaczy skazywano na śmierć. No cóż.
Historia toczy się jednak dalej. Quisanowie nie wiedzieli, co dalej robić ze sobą, więc zaczęły się wojny wewnętrzne. Duch wielkiego człowieka nie mógł na to patrzeć i zesłał na świat Pierwszego Cesarza, który założył dynastię Dziadzia. Był on synem jednego ze skłóconych ze sobą wodzów. Przejął szybko po nim władzę i za pomocą niezwykłego geniuszu dyplomatycznego i wojskowego zjednoczył ponownie naród. Ukoronował się on na Pierwszego Cesarza Qi San. Dynastia Dziadzia trzymała się kursu wytoczonego przez wielkiego człowieka - otwartość na pomysły innych krajów i ciągłe zmiany w kraju. Próbowali oni nadrobić te wszystkie stulecia, kiedy ich naród był zacofany. Niestety, potomkowie Pierwszego Cesarza zmarli bezpotomnie. Może to i dobrze, bo ominął ich czas narodzin socjalizmu i początku światowych rewolucji.
Drugą dynastią, która rządzi do dziś, jest dynastia Xuan. Nie zdobyła ona jednak władzy od razu po dynastii Dziadzia. O nie. Wiele wody przepłynęło w pobliskich rzekach zanim Xuanowie zasiedli na tronie. Co się działo w okresie międzydynastycznym? Na początku powołano Wielką Radę Regencyjną złożoną z najbardziej wpływowych środowisk owego okresu. Myślano nad kilkoma ważnymi sprawami:
  • Gdzie jest śniadanie? Miało być minutę temu...
  • To co, wprowadzamy demokrację?
  • A może ciemnica dla lewaków?
  • GDZIE JEST OBIAD?
  • Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy?
  • Gdzie jest kolacja?
  • Co urabiacie, koledzy?
  • To co, idziemy spać? Jutro pomyślimy nad tym cesarzem...
Jak widać, niezwykle zajęta Wielka Rada Regencyjna nie mogła wybrać godnego następcy dynastii. Wtem!
Otóż zdarzyła się rzecz straszna - z innych krajów przybył socjalizm, który zaczął mącić w głowach prostym ludziom. Zorganizowali oni krwawą rewolucję, która na szczęście nie udała się. Jednakże, wtedy narodziły się ruchy skrajnie narodowe, czyli faszystowskie. Zdobyły one wielkie poparcie w Qi San. Obywatele tego kraju, który w sumie był w owym okresie Japonią XIX wieku, poczuli się rasą wybraną (wszak wielki człowiek nimi dowodził) i chcieli żeby faszyści rządzili. Wielka Rada Regencyjna stwierdziła: "Okej" i uczyniono cesarzem wodza partii faszystowskiej. Przyjął on imię Xuan, co oznacza "Szczęście" w języku qisanu. Tak było. Nie zmyślam.
Wreszcie kończymy z historią tego narodu i przechodzimy do czasów współczesnych.
Dziś państwo nazywa się Qi San Xuan. Dodano do historycznej nazwy nazwę dynastii "Xuan", gdyż uznano, że warto. Od dnia któregoś tam nazwa państwa będzie zmieniała się z dynastią. Podkreśli to związek dynastia-państwo.
Zacznijmy od trójpodziału władz. Takowy w QSX nie istnieje - wszelka władza należy do cesarza, który w dowolnym momencie może zmienić całą politykę zagraniczną i wewnętrzną państwa (dosłownie!). Nie istnieje państwowy parlament - za to jednostki administracyjne mają swoje własne parlamenty. Wszyscy posłowie należą do jedynej legalnie działającej partii - Wspólnoty Radości, która w całości zgadza się z cesarzem (nawet gdy ten wywraca cały porządek w państwie). Wspólnota Radości nie posiada lidera, jednakże struktury władz partii są bardzo rozbudowane i zagmatwane. Co z innymi Jestem miłym uczynnym i eleganckim Traktorkiem. W życiu bym nie pomyślał o pisaniu wulgaryzmów na czacie. politycznymi? Konstytucja państwa (istnieje takowa o dziwo) zakłada, że:
Cytuj:
Siłą przewodnią Narodu jest Wspólnota Radości, która już zawsze wspólnie z cesarzem będzie kierować poczynaniami naszego Narodu. Zapewnia się wolność słowa.

Co innego jednak konstytucja, a co innego rzeczywistość. W QSX nie istnieje wolność słowa, a opozycja - szczególnie socjaliści i komuniści - są krwawo prześladowani przez rządzących.
Cechą charakterystyczną dla xuanizmu jest nacjonalizm. Objawia się on w idei qisanizalizmu, która zakłada, że sojusznicy mogą być tylko etniczni nadludzie, a wrogami tylko imperialistyczni nienadludzie. Również władza dyskryminuje wszelkie mniejszości narodowe, a te bardziej podatne na zmiany - qisanzuje. Bez oficjalnej przysięgi wierności Cesarzowi i Narodowi nie wjedziesz do tego kraju. Silny antykomunizm, autorytaryzm i monarchizm - oto idee, których uczy się obywateli już w młodości. Bez wskazania zalet autorytarnej monarchii antykomunistycznej nie zdasz nawet szkoły podstawowej. Taki kraj.
Kolejną ważną cechą jest skrajny klerykalizm. Władza uważa, że jako antykomuniści powinny walczyć z tym co lewicowe - czyli m.in. z antyklerykalizmem. Do parlamentu często startują wyżsi rangą duchowni. Naród-Cesarz-Kościół to wręcz dewiza QSX.
Kraj jest obecnie bardzo zamknięty w sobie, jeśli chodzi o sferę polityczną. Propaganda państwowa przypomina obywatelom o zbliżającej się Ostatniej Krucjacie wymierzonej w wszelką lewicę istniejącą na świecie. Inaczej ma się sprawa z gospodarką, gdyż QSX to dosyć bogaty kraj w surowce.
Oficjalną doktryną gospodarczą jest krwiożerczy kapitalizm. Brak zasiłków, emerytur, ZUSów i innych. Niskie podatki. Brak regulacji w postaci kilkugodzinnych dni pracy czy płacy minimalnej. Lewica oskarża, że QSX to obecnie najbardziej burżuazyjny kraj na świecie, a typowy obywatel jest uciskany potrójnie - przez pracodawców-burżuazje, państwo burżuazyjną i Kościół burżuazyjny. Nic na to jednak nie poradzimy. Wolny rynek i wolny handel są wpisane w konstytucje jako "fundamentalne dobro Narodu".
Kraj jest skupiony na wojskowości, ale niestety nie ma zbyt pokaźnej armii. Zmieni się to, kiedy Ostatnia Krucjata się zacznie.

Wojsko:
Piechota Lądowa - 4 900
Wojska Lądowe Zmotoryzowane - 1 000
Kawaleria Pancerna - 500
Marynarka Wojenna - 1 000
Piechota Morska - 1 000
Siły Powietrzne - 500
Wojsko specjalne - 100

Sprzęt:
  • czołgi - 30
  • karabiny - 9 000
  • samochody - 10
  • statki powietrzne - 3
  • okręty wojenne - 10
  • torpedy - 6
  • rakiety - 6
  • haubice - 6
  • armaty - 6
  • moździerze - 6
  • odrzutowce - 6
  • bombowce - 5
  • myśliwce - 6


N, 29 maja 2016, 19:54
Zgłoś post
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB! © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2013, 2019 phpBB Group.
Designed forum urobiony przez STSoftware dla PTF.
Tłumaczenie skryptu od phpBB3.PL