Ja pierwszy podaję:
Na polaku:
Mieliśmy przedstawienie "dziad i baba".Takich dwóch co byli śmiercią to posmarowali kredą twarz i nie dali rady zmyć.
Jutro będą kolejne wydarzenia

A może być ochydne?Bo Taka jedna Anita napchała sie ciastkami, a później zwymiotowała na ziemie.Fuj!

U mnie dzisiaj w klasie był syf.

Z czego się śmiejesz????Na wielkanoc tyle zadać....

Ale byś długo pisał.

Mój kolega z trzeciej ławki tak głośno beknoł że przez pół lekcji śmieliśmy się z niego !!!!!!!!

nie wiem czywas to śmieszy bo mnie tak:
moja nauczycielka od jęz.ang pyta się mojego kolegi jak jest po
angielsku bobas on otpowiada baby
pani mówi dobrze i pyta się też o liczbe mnogą a mujkolega odbowiada
bejbiki.

Śmieszy jasne że tak.

no pewnie

U nas też taki koleś, jak mieliśmy religię pierwszą to "Czy ksiądz się wyspał?"

Albo wczoraj taki jeden się wkurzył na drugiego i rzucił kartonikiem mleka w ścianę, z wiadomym skutkiem dziś musiał przed szkołą trawnik grabić.

a u mnie to jak mieliśmy religie to jakiś koleś przed drzwiami zaczął sie drzeć aaabrhabugiuah

tera ja:
raz jak pani od polskiego prosiła takiego Kube do recytacji wiersza to on upadł na podłogę, wszyscy się śmieliśmy

Mój brat mówił, że na lekcji angielskiego jego koleżanka myliła kolejność wymawianych wyrazów. Nauczyciel porównał ją do mistrza Yody ze Star Wars.

a mój kolega jak recytował "entliczek pentliczek" to mówił (...)i poszedł do baru to znaczy poleciał do baru ciekawe czy miał skrzydła cala klasa się śmiala

A u mnie w klasie jest taki nieuk (nie powiem czy chłopak czy dziewczyna). I pani na religii tego nieuka wzięła do odpowiedzi i pyta się: Jakie dary złożyli trzej królowie. A ten nieuk odpowiada: ORŁA BIAŁEGO!!!!! Ha ha ha ha