Cześć
Nie widziałam, aby temat ostatnio był poruszany na forum, toteż założyłam.
Tu mogą wypowiedzieć się ci, którzy mają jedno, lub więcej akwarium. Jaki macie litraż, a jaką obsadę? Czy odnosiliście sukcesy w hodowli? A może porażki? Jakie były wasze początki z akwarystyką?

Zaczynam ja.

Od urodzenia towarzyszyło mi akwarium- pasja mamy, którą potem zaraziła i mnie. Zawsze patrzyłam, jak mama karmi rybki i czyści akwarium. Z czasem zaczęłam jej pomagać.
Moim pierwszy akwarium było 60 l, prostokątne. Jego aktualna obsada to 3 duże ryby denne. Pewnie zapytacie, czemu tylko 3. Otóż ze 2 lata temu z przyczyn niewiadowym zdechły w nim wszystkie rybki. Pozostała 1 samica gupika. Dlatego mama kupiła 14 rybek z rodzaju piękniczkowatych( gupiki,mieczyki, platki, molinezje...) i rzeczone 3 ryby denne. Przez tydzień wszystko było w porządku, ale potem zaczęły się zawirowania. Przede wszystkim urodziły się małe platki( w liczbie 3). Zostały natychmiast odłowione. 2 z nich zdechły po wypuszczeniu, jedna przeżyła. Dostała nawet imię- Czarnogłówka. Jednakże pewnego wieczora zabrakło światła na około pół godziny. Po włączeniu okazało się, że znikła Czarnogłówka, oraz samczyk molinezji. Od tego czasu co noc ginęła jedna rybka, za każdym razem coraz starsza. Aż po około 2 tygodniach zostały tylko te 3 ryby denne. Każda próba dokupienia im obsady drobniejszej kończyła się fiaskiem i zeżarciem rybek. Dla zainteresowanych skład denniaków:
1 x Leiocassis Siamensis
2 x Żebrowień Pasiasty.
Mogę rzec, że wszystkie są dość duże.(choć to eufemizm, one są OGROMNE)
Drugie akwarium jest mniejsze, ma bodajze 32 l . Kiedyś były w nim karliki szponiaste(żaby ^^), ale teraz są 4 bojowniki. 1 samczyk i 3 samiczki. Ostatnio zaczęły tarło, ale nie doszło do złożenia ikry. W tym akwarium mieszkała również rybka śmieszna- Duch Amazoński. Byl czarny z białym wyrostkiem na ogonku. Niestety, padł mając ok.20 cm długości.
I wreszcie trzecie akwarium. Około 100l.
Obsada:
2x Skalar
4x Razbora Espe'a(odmiana czerwieńsza niż klinowa)
1x Glonojad syjamski
To akwarium jest inne niż pozostałe. Ma półokrągłą przednią ścianę. Sklarów na początku było 5. Razbor 6. Glonojady były 2. W tym akwarium widziałam też tarła dwóch gatunków rybek. Pierwsze to razborki, niestety, ich ikra zostawała natychmiast zjadana przez skalary.
Zdarzyło się to ok. pół roku temu. Skolei skalary miały tarło przedwczoraj. Ikry było nawet dużo, ale po nocy znikła. Szkoda ;(

Moja największa akwarystyczna porażka... Tak, to wydarzenie będzie odpowiednie. Miałam 6 lat. W jednym z akwariów miałam welonkę. Pamiętam, że było to latem. W ogrodzie stał taki gumowy basen. W nim pływały komarze larwy. Łapałam te larwy i dawałam welonce. Łatwo domyślić się, że zdechła. W końcu basen był nieprzepływowy i na pewno zalęgło się w nim pełno pierwotniaków.

Tyle o mnie. Teraz wy możecie się wypowiedzieć

Przepraszam za double posta. Ale chciałabym coś poprawić.
1. Nie skolei, tylko z kolei
2. Zapomniałam dodać, mam jeszcze akwarium 6-kątne. I nie napisałam o żabkach, choć i w tej sprawie odniosłam sukces- moje zwierzątka złozyły skrzek. Niestety, zjadły go :<

Też posiadam akwarium, które ma już dosyć długą historię. Ma ze cztery lata i przewinęło się przez nie wiele ryb. Jednak zanim o tym, jeszcze wcześniej miałem (właściwie mój tata miał) taką szklaną kulę jakby. Pływały w nim bodajże trzy ryby, ale nie pamiętam jak się nazywały. I tak mieliśmy i od niechcenia te ryby trzymaliśmy, aż w końcu tata kupił za grosze od swojego szefa akwarium, które jest w moim domu do dziś. Ma chyba 120l. Najpierw małe ryby typu neonki i gupiki, z czasem kupiliśmy tego nieco więcej i tak w akwarium było pełno ryb. Akwarium bywało jednak momentami uciążliwe, przy czyszczeniu, kiedyś sum rekini wyskoczył z niego i wpadł za szafę, przy zeszłorocznym malowaniu pokoju musiałem go wyciągać xD. Swoją drogą te sumy długo się trzymają, jednego kupiłem z trzy lata temu i do dzisiaj żyje. Tak więc obecnie w akwarium, po za tym sumem, skalara i dwa gurami. Nie da się do tego nic dokupić, bo zostanie zeżarte. Kiedyś muszę w tym akwarium reformę zrobić, bo to jak tam wygląda to woła, o pomstę do nieba.

Luk- zrób, zrób ^^ Jeśli akwarium jest czyste, rybki zaczynają się cieszyć ;D Moje rady: Kup pokarm dla ryb ozdobnych, polecam Ovowit lub Supervit. Może też być jakaś dafnia witaminizowana. Czy gurami są parką? Jeśli tak, spróbuj stworzyć im warunki tarliskowe ( podmien troszkę wody, podnieś o 2 stopnie temperaturę) . Oczywiście, jeśli nie zaszkodzi to innym rybom. Jaką masz szatę roślinną? Polecam wgłębkę, tworzy taki kożuszek na wodzie. Albo kryptokorynę... Mikrozorium tez się szybko rozrasta

Gurami nie są parą. Co do roślin, to nie ma ich tam wcale, z powodu, że ziemiojad zawsze je wykopywał. Ale teraz skoro go nie ma, muszę coś kupić. BTW. zachęciłaś mnie, jutro robię porządek.

Życze powodzenia ^^ Moje bojowniki znowu zaczęły tarło- może tym razem się uda?

Dzisiaj zrobiliśmy z tatą, "remont" akwarium. Wywalanie całej wody, kupowanie roślin, mycie kamyków. Zajęło to cały dzień, ale przynajmniej akwarium znów "będzie kwitło". Jeszcze co prawda, nie skończyliśmy, ale tylko wystarczy przełożyć ryby z mniejszego akwarium do większego i będzie wszystko. Nie obyło się jednak bez wypadku, sum rekin wyskoczył, wbił się w podłogę, urwało mu płetwę, na szczęście udało się go uratować i jeszcze pływa. Może jutro zrobię zdjęcie akwarium i wstawię. Zaś w sobotę mam zamiar kupić kilka gupików i zobaczymy, czy skalar je zeżre, czy nie. Jeśli nie, to w najbliższym czasie w akwarium znowu powinna pływać chmara ryb.

PS. Krys, nie znalazłem tych roślin, które mi polecałaś. A pokarm mam inny, ale dobrze się sprawdza i nie mam zamiaru go zmieniać.

Wielkie gratulacje i zycze sukcesów.
Moje bojwniki zeżarły ikrę.

ja miałam rybki tylko kiedyś,jak byłam malutka,teraz już żadnych nie mamy...i dobrze bo pewnie musiałabym sprzątać xD

@odkop
Hm... Moja przygoda z żyjątkami wodnymi... Cóż, może zacznijmy od tego, że hodowlą akwariową zajmuje się moja ciocia. Jak coś zaczynam akwariować, to zazwyczaj od niej się zaczyna xD Chyba pierwszą moim doświadczeniem w tym temacie była mała rybka z gatunku JaNiet Pamiętatus. Zdechła niestety z przekarmienia, bo byłem wtedy młody i nie wiedziałem, że tak byc może... Następnym razem miałem w akwarium dwie małe rybki i dwa ślimaki, Ampularie. Rybki niestety wkrótce podzieliły los poprzednich, ale ślimaki wydały potomstwo (oba, dziwne xD). W końcu jednak jakoś to wszystko... No po prostu nie było na to czasu, a ślimaki powoli pozdychały...