Flaga:


Godło:

Hymn: viewtopic.php?f=47&t=1951 (wszystkie 11 zwrotek)

Władcy:

• Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego i Pierwszy Minister Jego Wysokości Dizla I Promyczka Naszego Adam Mag
• Gubernator Generalny Namiestnik-regent Jego Wysokości Dizla I Promyczka Naszego Czarnoksiężnik

Geografia:

Historia:

/* oficjalna wersja państwowa */
Historia Imperium Dizlowego to historia naszego pierwszego władczy Dizla I Promyczka Naszego. Był to wzór cnót wszelakich. Wszyscy go podziwiali i to nie bez powodu: uczynny, inteligentny, przystojny. Nie żartuję z tą uczynnością. Przemek bardziej niż o siebie, troszczył się o innych. Tym właśnie zaskarbił sobie ogromną sympatię przyjaciół, a także mieszkańców swojego miasteczka i współobywateli. Wszyscy go tu znali i szanowali. To on zaaranżował szczytną akcję przenoszenia ciepłych posiłków starszym, samotnym osobom i to on sam był w nią szczególnie zaangażowany. Wieczorami pracował w schronisku dla zwierząt, a w weekendy dobrowolnie pomagał budować nowy gmach dla miejscowego sierocińca (stary sierociniec to kompletna ruina). Regularnie odwiedzał małe sierotki, bawił się z nimi, uczył historii i łaciny. Nigdy nie zapominał wpaść raz na tydzień do szpitala, aby spotkać i pocieszyć chore dzieci, dodać im otuchy i radości. Gdy samorząd lokalny zorganizował loterię, z której pieniądze miały być przeznaczone na pomoc weteranom wojennym, oddał na fanty prawie połowę swoich rzeczy, w tym bezcenną miskę na której podpisali mu się przybyli do Polski w 1976 roku członkowie zespołu ABBA. Pewno zaskoczy was to, że dodatkowo pomagał upośledzonym umysłowo dzieciom w nauce- i to z własnej inicjatywy! Organizował też kursy języka polskiego dla przybyłych z Afryki uchodźców i wspierał ich w znalezieniu pracy oraz mieszkania. Wspominałem, że był przystojny? Ponieważ był kapitanem narodowej drużyny futbolu amerykańskiego, wszystkie dziewczyny same się do niego cisnęły i chciały go mieć za chłopaka. On jednak był całkowicie wierny tej jedynej, z którą chodził od drugiej klasy szkoły podstawowej. Czy jest ktoś lepszy do objęcia władzy niż taki nieskazitelny ideał, uosobienie nadziei na lepsze jutro? Raczej chyba nie sądzę.
Lud sam wtargnął do domu Dizla i wciągnął go na piedestał władzy, oddał panowanie nad krajem.
Po tym gdy Dizel wniebowstąpił do domu ojca, jego współpracownicy obieli rządy w Dizlowym Imperium, a jego lud czeka po dziś dzień, aż ich władca wróci on na ziemię i ostateczne pokonana siły zła.


Demografia:

Cechy ustroju:
dizlokracja pod moderatorskim zarządem powierniczym