Teraz jest So, 27 kwi 2024, 21:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Reksio i Wielka przygoda 
Autor Wiadomość
Bardzo Stary Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 6 kwi 2007, 18:34
Posty: 600
Lokalizacja: Polska-PL-Żyrardów
Naklejki: 1
Post 
a reszta to 10/10

_________________
Piractwu mówimy zawsze NIE!Obrazek <--- mój ulubiony film. Zachęcam do oglądania serialu "Alarm Fur Cobra 11" na Tvn siedem o godz 18:00. ZAPRASZAM!!!http://www.allegro.pl/show_item.php?item=331004366


Śr, 6 cze 2007, 20:26
Komiksowy Artysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 8 gru 2005, 18:55
Posty: 1193
Lokalizacja: Polska Inteligencja:-∞ Szybkość:0
Naklejki: 4
Post 
Bardzo fajne 9,9/10 domyslam się że reksio
poleci kretonom zdobyć te rambidule głupidule i tak dalej
do spożądzenia wywaru na pamięć.

_________________
Obrazek
Nobody expects the Spanish Inquisition!
The One Who Disturbs So Terribly...
Jeśli zobaczysz pomarańcz śmierci w swoim poście - strzeż się!


Śr, 6 cze 2007, 20:27
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
Epizod 12 : Miau Miau, Miau. cz. 3 Porwanie....

W poprzednim odcinku: REksio rreanimował przyjaciół, lecz zauważył, że Kornelek został porwany, poszedł więc do Koguta W i powiedział mu o tym, ten po zamachu stracił pamięc, i skonstruował zamiast Elektromagnesu demonicznego robota.... Nagle Reksio zauważył dziwny obiekt kosmiczny ruszający na podwórko, w tym samym czasie Kretes zauważył Mandorfa z Komandorem.... Lecz dziwny statek się zbilązł i zbliżał.....
Kretes: Reksiu! To naszy starzy znajomi!
Reksio: Już idę!
Kretes: Patrz kogo tu mamy....
Reksio: Mandorfie? Wy przylecieliście niebieskim statkiem?
Mandorf: O jakim statku mówisz reksiu? To J.P Nas wystzrlił elektrodziałem....
Reksio: Uwaga! Ewakułacja Podwórka! Szybko! Ten obiekt latający może należec do Miaula!
Kretof: Nie mów tak, to może jakaś ufokura sobie leciała....
Reksio: To miaul! Mówię wam!
Mandorf: Uspokuj się Reksiu! To nic grożnego....
Kretes: A!!!!!!! Zostaw mnie ty Psychopato! A!!!! Nie!!!!!
Komandor: Ratujmy Kretesa!
Mandorf: Reksiu! Przynieś sznur konopnojonowy!
Obrazek
Reksio: Nie ma go!
Mandorf: Czekaj chwilę! J.P rzuc tu Krettiego....
Narrator: J.P z Kosmosu rzucił Krettiego....
J.P: Już leci!
Reksio: Dobrze! Zleci na Statek Miaula! Złapiemy go!
Narrator: Lecz niestety Kretti spadł jak meteor na biednego Komandora Kretona, który zemdlał.... A Zły Kot uciekł z porwanym Kretesem.....
Reksio: No to jest już szczyt wszystkiego! Mieliśmy już go na miejscu, a tu nic!
Mandorf: Kreton! Żyjesz?
Komandor: Chyba tak! A kto mnie tak uderzył?
Reksio: To Kretti...
Komandor: A więc to tak! Teraz ja Cię wyrzucę!
Narrator: Kretii z powrotem wyleciał na Kuran I uderzył J.P W nos...
J.P: Kretti! Ja Cię zaraz zamknę! Tam gdzie byłeś!
Reksio: Musimy wypełnic 3 zadania, eliksir pamięci, Kretes i Kornelek...
Mandorf: Damy radę!
Kreton: Tak tylko projekt samolotu kosmicznego.....
Reksio: Zaraz! Mam tu gdzieś kluczodłowiec!
Narrator: Mówiąc to Reksio wziął ze sobą kluczodłowiec i bohaterowie polecieli w kosmos
Narrator: W Dalekiej przestrzeni.....
Darth Miaul: CZy oni zapomnieli o kalendarzu Majów? Ja go mam HAHAHAHAHAHAHAHAHA!
Kretes: Nie ujdzie Ci to na sucho!
Kornelek: Racja!
Darth Miaul: Chyba mnie nie znacie! Za karę przywiążę was do tarczy wybuchowej! Nastawiam zegar na 35 godzin, jak minie to wybuchniecie! HAHAHAHAHA!

Czy Bohaterowie spotkają Kociego Króla?
Czy Kraina Kotów ma olbrzymią tajemnice?
Kto ma wystarczającą siłę do wyruszenia na ocean Niespokojny?
I Czy Kogut będzie udawał Wariata?
Tego dowiecie się w kolejnym odcinku.... :lol:

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


So, 9 cze 2007, 13:20
WWW
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
Epizod 13 - Królestwo kotów

Reksio: Mandorfie! Gdzie lecimy?
Mandorf: Na galaktykę kotów....
Kreton: Po co?
Mandorf: Żeby dowiedziec się coś o Miaulu!
Reksio: Aha!
Mandorf: Nie znamy go...Musimy się dowiedziec wszystkiego...
Kreton: Racja.! A gdzie ta Galaktyka?
Mandorf: Już tu! Za tym głazem!
Reksio: Nareszcie! Galaktyka! Kotów!
Narrator: Nagle z za krzaków wyłonił się olbrzymi kot.....
Kot: Witajcie w królestwie kotów...! Co was tu sprowadza?
Reksio: Musimy porozmawiac z Królem....
Kot: Król jest u siebie.... Zaprowadzę was....
Narrator: po chwili:
Kot: Jesteśmy na miejscu...
Reksio: Mandorfie! Kretonie! Chodźcie tutaj!
Narrator: Reksio i bohaterowie wkroczyli do Sali Królewskiej...
Król: Czego?
Reksio: Wiesz coś o Miaulu?
Król: Tak! Miaul! To zły charaktr w Naszej Krainie! Był on spokojny, ale potem stał się zły, gdy wkroczył do Jaskini Chaosu...
Obrazek
Reksio: Gdzie ta jaskinia?
Król: już jj nie ma, miaul był zły i ją zniszczył.....
Mandorf: A widziałeś go z Kretesm i z kogutem?
Król: Właśnie przelecieli niczym wy tu przyszliście.....
Reksio: To nas zrobił w balona.......
Król: Miaul ma swą siedzibie na oceanie niespokojnym, musicie się tam udac!
Kreton: Najpierw musimy zdobyc składniki na eliksir dla Koguta!
Mandorf: No nie wierzę! Musimy udac się na Kuran i Zebrac Armię.....

C>D>N

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


N, 10 cze 2007, 11:26
WWW
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
Epizod 14 - Kuran Poraz Kolejny

W poprzednich odcinkach....
Tajemniczy objekt porywa Kretesa, zdesperowany Reksio, szuka winowajcy i przypomina ssobie, że widział ten objekt uderzający w podwórko.....Reksio z Mandorfem i z Kretonem wyruszają w galaktyę kotów, tam spotykają Króla. Ten opowiada im historię o Miaulu, złym Kocie...Kot ten Przywiązuje porwwanych do tarczy wybuchowej nastawioną na 35 godzin...
W Siedzibie Miaula....
Kretes: Dlaczego to robisz?
Miaul: Bo mi się chce.
Kornelek: Ale dlaczego nas porwałeś?
Miaul: I tak wybuchniecie to zdradzę wam plan! Muszę zwabic Reksia do Mojej kryjówki, żeby go zniszczyc!
Kretes: Przecież on Cię pokona i uratuje galaktykę!
Miaul: Chyba! Mnie nie rozumiesz! Byłem w prehistorii,bo szukałem nieśmiertelnej mocy...Moc ta była zawarta w Jaju! Które tu mam w tej kapsule.... Schowam ją do kieszeni i to oto jajo należałó do Kretonów i dlatego ta Cała policja!
Kretes: A i dlatego!
Miaul: Muszę wyjśc po amulety! Tylko spróbujcie mi się ruszyc!
Narrator: Miaul zatrzasnał drzwi,Kretes rozbujał się i przegryzł łańcuchy....Potem Skoczył do Kornelka i odgryzł także jego.....
Kretes: Kornel! Ruszamy!
Kornelek: Kre Kretesie po popatrz tam! Są tam Ko koła!
Kretes: I co?
Kornelek:Może jak złapie nas Miaul rzucimy na niego i nie złapie nas?
Kretes: Dobry pomysł! Ruszajmy!
Narrator: Kretes ruszył pierwszy lecz niestety na drodze napotkał Miaula.....
Obrazek
Miaul: A ty tu Czego? Mam Cię unicestwic?
Kretes: A!!!!! Kornelku! Uciekaj!
Miaul: Nie uciekniesz!
Narrator: miaul złapał Kornela laserem....i przywiązał do Tarczy Wybuchowej razem z Kretesem....
W tym samym czasie...
Mandorf: A! No Wreszcie! To Kuran!Kreton! Uruchom lądowanie wstępne....
Kreton: Już zrobione......
Reksio: Lądujemy.....
Narrator: Bohaterowie ujrzeli Smoka siedzącego na kopcu....
Smok: Witajcie! Jestem Smok Trok młaśnie się zgubiłem i nie wiem co robic Dalej...
Reksio: I w czym Ci Mamy pomóc?
Smok: Odnajdźcie moich Krewnych Na Kurakisie .
Reksio Ale pod jednym warunkiem.....
Smok: Jakim?
Reksio,Mandorf,Kreton: Pomożesz nam w walce z Miaulem.
Smok: Ja pomogę ale za mało nas! Wezwę Moje armię i pokonamy go!
Obrazek
Reksio: To wskakuj! Zaraz pojedziemy na Indor a następnie na Kurakis...
Smok: Ok!
Reksio: Ale Kretti i J.P .....
Mandorf: Nie martw się ! Smoki bęędą bardziej pożyteczne niż 2 krety....

C . D. N

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


Śr, 13 cze 2007, 14:01
WWW
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
KK! Trafił prosto w setk! Prawidłowa odpowiedź A! Kari Mata zostani postrzelona! Ale nie będzie to Miaul, lecz rozwiązanie tej zagadki w kolejnym Quize za 2 roździały..... :)

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


Śr, 13 cze 2007, 18:55
WWW
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
Epizod 15 - Zabójczy indor

Reksio: Mandorfie? Jakie zioło należy zebrać na ten eliksir pamięci?
Mandorf: Potrzebujemy tych ziół w kolejności co zbierałeś...
Kreton: Niekoniecznie! Jest też Smoktron to czarne zioło które jak a zwyczaj rośnie na górze....
Reksio: Jak ja szukałem tych ziół to jakoś ich nie było....
Kreton: Reksiu! Indor nie posiada tylko dwóch wiosek,oprócz Ciapciulepcich i Motykiuszy są jeszcze Oktronowie,Robodembronowie.... Ale to zioło rośnie u Oktronów!
Reksio: A to już wiem! O co tu chodzi...
W tym samym czasie:
Darth Miaul: Muszę skończyc mój wynalazek bo to jajo nie chce się włączyc! Potrzebuję Smoktronu!
Kretes: Co to?
Darth Miaul: To zioło rośnie na Indorze...Kurator: a więc to tak Reksio zmierza ku Indorowi! Może nas uwolni?
Kretes: Cicho!
Narrator: U reksia...
Reksiu: Smoku! Gdzie jesteś?
Mandorf: ? O nie! Smok nam zwiał i co my teraz zrobimy? Nie mamy Armii!
Kreton: Hmmmm.... Przecież we wiosce może ktoś byc!
Reksio: Racja!
Narrator: Po 2 godzinach bohaterowie dotarli na księżyc indor....
Reksio: Kretonie! Gdzie wioska oktronów?
Kreton: Reksiu! Za tym krzakiem...
Narrator: Reksio i bohaterowie ujrzeli cudowną wioskę.....
Mandorf: Poprawka! Pustą wioskę!
Narrrator: Ty mnie tu nie poprawiaj!
Mandorf: To Cię nie będę!
Reksio: Wy się kłócicie a musimy znależc zioło
Mandorf: No fakt!
Kreton: Popatrzcie! Tam jest jakaś budka!
Reksio: To chyba Chatka Oktronów .....Dziwne! Tam jest odcisk mojej łapy!
Narrator: Reksio położył łapę na płaskorzeźbie i ujrzał tajemne przejście....
Reksio: Wy tu zostańcie! Porozglądam się tutaj!
Obrazek
Narrator: Reksio zobaczył 3 miecze i kilka beczek...Nie wiedział gdzie się znajduje.....
Reksio: Gdzie ja jestem? Hop!Hop!
Mandorf: O nie! Uciekajmy! To Miaul! Złapiemy go na gorącym ucznku!
Reksio: Mówiłem, żeby tu nie wchodzic!
Mandorf: Tu Miaul idzie!
Kreton: Co to za miecze?
Reksio : Bierzmy je! E! Popatrzcie! Tu jest Smoktron!
Narrator: Miaul otworzył drzwii swoim pazurem i nie uwierzył co się stało!
Reksio: No! Miaul! Teraz po tobie!
Kreton: Kretes! Kornelek chodźcie tu!
Narrator: Nagle Mandorfprzycisknął do ściany Miaula A Kretes i Kurator zostali uwolnieni, lecz niestety Miaul przeteleportował się na środek!
Kurator: O! Świetnie! Mam swojego szpona!
Narrator: Kretes skoczył na Smoktrona, rozbujał się i kopnął Miaula, jak ten leciał Kornelek użył spona i przybił trochę Miaula
Obrazek
Reksio z Mandorfem trafili Miaula ostrym cięciem miecza.... Miaul był otoczony i w potrzasku......
Kurator: Teraz podłożeę Kuro- bombę i to wybuchnie! Tylko zabierajmy z tąd Smoktrona.
Narrator: Kretes zabrał Smolktrona i wszyscy razem Ruszyli kluczodłowcem.... W tym czasie bomba wybuchła, ale....
We wiosce Oktronów.....
Miaul: Hahaha! I oni myśleli , że mnie pokonają? Hahahaha! Nie mają szans! I na dodatek mam jajo i to ja porwałem smoka! teraz zamienie go z kalendarzem majów! I wsrzeszę wielką bestię! Hahaha!!!!!!!!!

CZY MIAUL DOKONA TAJEMNICZEGO DZIEŁA?
CO SIĘ WŁAŚNIE ZDARZYŁO NA KURAKISIE?
CZY ELIKSIR ZADZIAŁA?
I CZY TO KONIEC PRZYGODY?
TEGO OWIECIE SIĘ W NASTĘPNYM ODCINKU PT"TAJEMNICZE WYDARZENIE NA KURAKISIE"


Komentujcie! :)

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


N, 24 cze 2007, 12:47
WWW
Post 
Bardzo ładnie i zgrabnie :!: :!:


Pn, 25 cze 2007, 08:53
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
Thank you. :wink:

Teraz Quiz - odpowiedzi przesyłajcie na pw.

Co się zdarzy tajemniczego na kurakisie?

A. Żabba zapisze się na aerobik
B. Czerwie opanują lebiodkę
C. Wszyscy zamienią się w żaby
D. Potwór zje Fermena
Zwycięzca dowie się o czym będzie kolejna częśc :)

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


Pn, 25 cze 2007, 09:23
WWW
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
Zwycięzca to Bot Prawidłowa odpowiedź to C - Wszyscy [ prawie zamienią się w żaby] :)

Epizod 16 - Tajemnicze zdarzenie na Kurakisie

Kretes: Mandorfie! Mamy zioło dal Koguta! Musimy je mu dać
Mandorf: Tak! kolejny kurs to powórko!
Reksio: Ale jesteście pewni , że to zadziała?
Kreton: Tak!
Kurator: Tak! Koko! Tylko nasza Armia?
Kreton: Ale Kornelku! Ty władasz Ufokurami! To jest w końcu jakaś armia?
Kornelek: Tak!Ale przy ostatniej Bitwie z Mokoarem użyliśmy Ufokur, lecz nie wygraliśmy!
Reksio: E... Następnym razem będzie lepiej!
W tym samym czasie:
Miaul: Haa! Rośnij mały! Rośnij! Musimy ich pokonac! Rośnij!
U reksia...
Kreton: No! Wreszcie! Jesteśmy! To twoje podwórko Reksiu! Wysiadamy!
Kretes: Czym prędzej podajmy Kogutowi Lekarstwo!
Narrator: Reksio i Kretes ruszyli na staw! Tam bowiem znaldował się Kogut Wynalazca....
Kogut W :Witajcie!
Kretes: Masz Kogucie! To lekarstwo z Indora!
Kogut W : Ale mi już nie potrzebne koko! Kari Mata I Molly zrobiły mi herbatkę i wyzdrowiłem!
Kretes: CO????????????????? To my specjalnie byliśmy w potrzasku a ty wypiłeś jakąś herbatkę? I wyzdrowiałeś?
Obrazek
Kogut W : Dokładnie tak!
Kretes: No nie wierzę!
Molly: Kretesie! Jakoś uwierzysz jak pozmywasz Gary!
kretes: I już do Roboty?
Molly: Natychmiast!!!!
Kretes: Ok! Idę! Wszystko już przypada małemu i biednemu Kretu!
Narrator: Po zmywaniu garów......
Kretes: No to skończyłem!
Narrator: Mandorf dał Reksiowi znak po czym wyszli na dziedziniec.....
Mandorf: Reksiu! Musimy polecieć na Kurakis i Zdobyć Armię
Reksio: Tylko jaką? Żabba i Ferment?
Kreton: Np oni.... Ale pamiętaj, że w Każdej chwili możemy wyruszyc na ocean Niespokojny z członkami mojej grupy... Albo teleportniemy tu szystkie postACI!...
Mandorf: Ale niestety Kurakis ma krajobraz pustynny w którym nie ma teleportera.....
Narrator: Nagle do rozmowy wtrąciła się Kari Mata i powiedziała:
Kari Mata: Mogę leciec z wami?
Reksio: No jasne! Wyruszamy!
Na Kurakisie.....
Reksio i Kretes oraz Kari Mata , Mandorf i Kreton zagłębili się w mroczne ścieżki kurakisu, pozorrnie wszystko wygądało tak samo.... Ale....
Kari Mata: Jesteśmy!To wioska Fermentów...
Kretes: U matku! To wielka żaba i Żabba!
Obrazek
Reksio: Chwileczkę!To ty Feramecie?
Fermant: Tak! To ja! Jakiś Potworny kot w czarnym płaszczu z mieczem świetlnym zamienił mnie w żabę!
Żabba: I na dodatek ukradł wszystkie czarwie oraz lebiotkę!
Reksio: A polecicie z nami na bitwę z Miaulem na cean niespokojny?
Żabba: Tak! Na kumpli zawsze można liczyc!
Kretes: A kto niby miał się tu zapisac na aerobik?
Żabba: E... Nie chciało mi się!
Kretes: A więc to tak! Baron Żabba to Baron Leń?
Narrator: Reksio i Kretes oraz przyjaciele wrócili na podwórko i zaczęli czekac na teleportnięciw postaci na pomoc w Bitwie o ocean Niespokojny!
W tym samym czasie: No wreszcie się wyklułeś Mały! Teraz rośnij i rośnij! Zgładzimy cały świat! HAHAHAHAHAHĄ!

C.D.N

OK! jak mówiłem Kolejny Quiz....
Kto postrzeli Kari Matę Hari?
A. Darth Miaul.
B. Mokoar.
C. Zło które opętało miaula.
D. Ktoś inny...
Odpowiedzi na pw . Zwycięzca dowie się czego chce na temat tego opowiadania... [ Może zadac takie pytanie] :)
Komentujcie :D

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


Cz, 28 cze 2007, 09:02
WWW
Post 
Rysunki interesujące, fabuła wciągająca i w ogóle fajnie10/10


Cz, 28 cze 2007, 13:13
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
Epizod 17 - Bitwa o Ocean Noespokojny cz.1

Kretes: Reksiu! Czy już wszyscy są?
Rksio: Chyba tak: jest drużyna pierścienia, Rada 8 czarodzieji, Ryżokitowcy i inni wszyscy są!
kretes: napewno?
Reksio: tak!
Mandorf:Lecimy Reksiu!
Narrator: Reksio i przyjaciele ruszyli na ocean niespokojny...
Mandorf: Resiu! to daleko nasz kluczodłowiec zaleci tam dopiero za godzinę.
Kretes: Gdzie ten Kogut! wczoraj mi mówił, że coś konstruuje i gdzieś zniknął.
Kogut W : Panie i Panowie koko ! Z kokonstruowałem klucz koko...
kretes: Do jakich drzwi?
Kogut W: Nie taki klucz! K.L.U.C.Z. to kleisty ladar unikalny częstości Zachoawia....
Kretes: A możesz to powiedziec po ludzku?
Kogut W : Tak! Ko ko jest to takie narzędzie koko,że gdy przyłożysz to do ramienia to zostajesz niepokokonany koko.Przeciwnik który będzie Cię atakował lub dotykał to wybuchnie koko...
Kretes: To super! Ile tego masz?
Kogut W : Niestety koko tylko koko 3....
Kretes: Oszalałeś?Nas jest tu prawie 3000 a ty masz dla 3 osób! No nie wierzę!
Narator: Nagle do rozmowy wtrącił się Burektor Arkados
Arkados: Słuchajcie1 Właśnie sończyem pracę nad moim czarem , czar ten jest to czar pomocy , którym wymawiasz słowo które masz w ręce i wykreślasz różdźką 3 zera więc jak masz 1 sztkukę to będziesz miał 1000, więc spróbuj Reksiu!
Resio: No więc dobrze! Klucz
Narrator: Mówiąc to Reksio wykreślił 3 zera i nagle po 2 sekundach Reksio został przysynany lawiną kluczy, zrobił to kilkakrotnie więc starczyło dla każdego...Nagle odezwał się Mandorf:
Mandorf: Resiu! Lądujemy!
Narrator: Reksio i bohaterowie wkroczyli na wyspę oceanu niespokojnego...Pozornie wszystko wyglądało zwykle [ pozornie]
Kretes: U! Matku! To miaul!
Narrator: Miaul rzucił bardzo wysko pewną pluskwe , aż niebo się zaiskrzyło...
Mandorf:O! Nie! On odciął zasilanie! KLUCz nie zaziała.
Miaul: Haha! Dobrze myślisz! Bym odrazu wam przedstawił mojego potwora ale najpierw pomęczycie się z nimi!
Narrator: Mówiąc toMiaul uciekł na wierzę i wypóścił Poslańców Bakterii, Mumionki , Drób chaosu i inne paskudztwa..... Zaczęła się bittwa!
Alchomik: Mam tu miksturę na Kontratak.
Narrator: Al rzucił eliksirem w Kury a one walczyły przeciwko miaulowi....
Loveloas strzelił łukiem w mumionka a ten zawył upiorni i rozpadł się na małe kawałeczki....Barandalf i Snejk użyli swoich czarów i pokonali Kury.
Kretes rzekł do Reksia:
Kretes: Reksiu!!!! My się tym zajmniemy szybko goń na miaula!
Reksio: Dobrze!
Narrator: Reksio wspiął się po drabinie i strzelił działem laseroym w miaula, A ten poprostu stał jak wcale niedraśnięty.....REksio wiedział co jest grane, wiedział jak pokonac Miaula!~
Reksio: Kretesie! Miaul Jest .......
Miaul: Cicho! Nikim nie jestem!
Narrator: Mówiąc to miaul Zepchnał Reksia z wieży...

Obrazek

Narrator: Nagle na niebie pojawiły się złowrogie tajemnicze i straszne oczy....

CZY REKSIO PRZEŻYJE UPADEK?
JAK POKONAC TAJEMNICZĄ BESTIĘ?
CZYM LUB KIM SĄ TE TAJEMNICZE OCZY?
I CO REKSIO MIAŁ POWIEDZIEC KRETESOWI NIM MIAUL GO ZEPCHNĄŁ?
C.D.N :P

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


So, 7 lip 2007, 11:53
WWW
Post 
Rysunki dobre + dobry pomysł = 10/10 :D


So, 7 lip 2007, 19:33
Post 
Pięknie 10/10. Nie mam zastrzerzeń. :D :) :D


So, 7 lip 2007, 20:17
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post 
KK wygrał odpowiadając na opdowiedź a krokodylem [ dinozaurem]

A i teraz niecierpliwie oczekiwany rożdział 18. :)

Epizod 18 - Bitwa o ocean niespokojny cz.2

Kretes: U matku! No nie wierze co to za oczyska ?
Miaul: Hmmmm...Nigdy czegoś takiego nie widzialem...co to może byc?
Narrator; Olbrzymie oczy rozjaśniły niebo, po czym zniknęły w tym czasie gdy reksio spadł....
Reksio spadając już w ostatniej chwili odczuł niewidzialną siłę która łapiego i upuszcza....
Reksio: Kto mnie ocalił?
Narrator: Niespdziewanie wszyscy zamilkli
Reksio: No pytam się!
Narrator: Dalej Cicho.....
Reksio: ech...już nie ważne......
Kretes: Reksiu! Ty żyjesz! Całe szczęście!
Reksio: Już bym zapomniał! Kretesie! Ten Miaul to robot!
Kretes: Robot? To gdzie jest prawdziwy?
Narrator: Wszyscy nie wierzyli własnym oczom, nawet złowrogie charaktery.....
Kretes: Reksiu! Masz komórkę?
Reksio: tak.Masz ją!
Kretes: Przepraszam Pana czy miaul wrócił do królestwa?
Król: Miaul? Tak! On wrócił po waszym odjeżdzie .
Kretes: no nie wierzę! Do widzenia
Miaul: No pięknie , pięknie! Jednak jesteście normalni!
Zgadliście! Ten reksio mnie wydał zapłacicie za to!!!!
Narrator: Miaul rzucił na ziemię Detonator i po chwili cała arena bitwy wybuchła.
Miaul: Teraz poznacie potęgę mojej bestii!Hahaha!
Narrator: Kiedy już wszystkie złe postacie zginęły na polu bitwy wyszła olbrzymia bestia!
Miaul: Przywitajcie się z moją bestią!!!!!!!
Kretes: Jak jesteś taki miły to się sam z nią przywitaj! Cieczu jeden!
Miaul: Cisza!
Narrator: Olbrzymia bestia! strzelala czarami w bohaterów. Koła i wiry latały jak oszalałe po arenie. W końcu bohaterowie odparli atak...
Lovelas: Teraz ją załatwimy! Strzelę do niej z mojego łuku!
Narrator: Lovelas strzeliwszy z łuku ujrzał, że besia zmienia się w tarcze...
Lovelas: Co? Ona odparła mój atak!
Kretes: A może będziemy ją wszyscy naraz atakowac i zmięknie?
Narrator: Wszscy zaatakowali bestię ta nie mogła się bronic , ale niestety odparła atak i uwięziła wszystkich w klatkach!
Wszystko było jasne! Miaul zwyciężył.
Kretes: no nie do końca!
Narrator: Jak to?
Kretes: Patrz koleś na niebo!
Narrator: A tak! Nagle na niebie znów wyskoczyły oczy i rozjaśniły całe niebo..... Ku żdziwieniu bohaterów ukazał się... A właściwie kto to jest?
Kretes: Nie może byc! To naprawdę on?
Reksio: Nie wierzę!
Narrator: czy ja się dowiem kto to jest?
Kretes: Tak! To Bóg Twaróg!
Reksio: wygląda zupełnie tak jak ten ze świątyni!
Narrator: B.Twaróg ruszył w kierunku bestii....
Kretes: No! chyba ją zniszczy!
Narrator: b.Twaróg strzelił świecącymi oczami w bestię.Ta zawyła upiornie i rozpłynęła się w powietrzu....
Reksio: Dzięki! Uwolnisz nas
B.Twaróg: Tak!
Narrator: B.Twaróg uwolnił bohaterów po czym powiedzial.....
B.Twaróg: Specjalnie to zrobiłem! Musicie mi pomóc
Kretes: Jak to pomóc?
b.twaróg: Na mojej wyspie wybuchł bunt...Rada 7 szamanów podejrzewa, że jeden z nich jest synem TKTPM. Musicie popłynąc na wyspę. I ruszyc
w kierunku lasu tropikalnego.... Tam znajdziecie szamana niebieskie oko, który wam poda dalsze instrukcje! Uważajcie na posłanników STKTPM
Są bardo silni i grożni...
Kretes: Dobrze! Ale my jeszcze miaula nie pokonali!
B.Twaróg: Ech....
Narrator: Mówiąc to B.Twaróg strzelił oczami w wiezę po czym ostała zniszczona....
B.Twaróg: To wy gońcie! Zobaczymy ssię na wyspie! Teraz znikam.
Kretes: Szybko! Gdzie koń robert? Nie ma go!
Reksio: Bierzmy dorożkę!
Kretes: Ale kto ją poprowadzi?
Reksio: Kaszalot.
Kaszalot: Szybko bierzcie linę i przywiążcie mnie do dorożki....
Narrator: Reksio i Kretes ruszyli w kierunku lasu za miaulem.
Obrazek
Lecz nagle komórka w kieszeni reksia zamigotała reksio podnosząc słuchawkę usłyszał głos Kari Maty:
Kari.Mata: Reksiu! Ja jestem w ciąży!
Reksio: Że co proszę?

C D N
Kiedy Kari Urodzi psa?
Czy kretes dowie się szkokującej rzeczy?
Czy bohaterowie dościgną Miaula?
I czy Miaul przeżyje wypadek?
Tego dowiecie się w kolejnej części
Aha! I komentujcie. :)

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


Pn, 23 lip 2007, 14:42
WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB! © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2013, 2019 phpBB Group.
Designed forum urobiony przez STSoftware dla PTF.
Tłumaczenie skryptu od phpBB3.PL