Teraz jest N, 28 kwi 2024, 21:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
recenzja na www.gry.onet.pl 
Autor Wiadomość
Kierownik Budowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 4 lut 2005, 14:26
Posty: 958
Lokalizacja: z Gdyni
Naklejki: 4
Post recenzja na www.gry.onet.pl
no właśnie się pojawiała:

http://gry.onet.pl/Reksio_i_Kapitan_Nem ... meOID=2572

zapraszam do napisania komentarza :)

_________________
pozdrawiam,
Szalony Kapelusznik


Pn, 30 paź 2006, 16:48
WWW
Lider Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt, 30 maja 2006, 16:40
Posty: 1026
Lokalizacja: Lublin
Post 
JEST TAM SOLUCJA !!! http://gry.onet.pl/0,1426443,4,read_item.html

_________________
Pozdrawiam, Lone Star
Obrazek


Wt, 31 paź 2006, 20:40
Lider Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N, 16 lip 2006, 19:43
Posty: 1013
Lokalizacja: Z Chrzanowa
Post 
Ciekawe czy to Artura?Może go ktoś uprzedził?

_________________
Zapraszam do opowiadania "Kretes i dawny wróg"
http://www.przygodyreksia.pl/pliki/kret ... 640#165640
:)


Wt, 31 paź 2006, 20:49
Lider Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt, 30 maja 2006, 16:40
Posty: 1026
Lokalizacja: Lublin
Post 
Chyba go ktos wyprzedził xD

_________________
Pozdrawiam, Lone Star
Obrazek


Wt, 31 paź 2006, 21:11
Ekspert w Dziedzinie Cementu
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn, 7 lut 2005, 15:05
Posty: 1512
Lokalizacja: inąd
Naklejki: 3
Post 
Radziłbym spojrzeć na podpis: Neithe. I nie wyprzedził, ale wyprzedzil
a
Ps sam napiszę moją króciótką recenzje, o ilę nie zapomnę (he he, skleroza nie boli)

_________________
Piszę poprawie po bangleszstańsku.


Śr, 8 lis 2006, 18:33
Kierownik Budowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 4 lut 2005, 14:26
Posty: 958
Lokalizacja: z Gdyni
Naklejki: 4
Post 
Napisz, napisz. Właściwie to na nią czekam :)

_________________
pozdrawiam,
Szalony Kapelusznik


Śr, 8 lis 2006, 23:04
WWW
Ekspert w Dziedzinie Cementu
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn, 7 lut 2005, 15:05
Posty: 1512
Lokalizacja: inąd
Naklejki: 3
Post 
To Sz. K. się doczekał.

Krytycznym okiem: Reksio i Kapitan Nemo

Ostatnia przygoda Reksio zakończyła się fatalnie. Nasz dzielny pies wraz z swym towarzyszem kretem Kretesem utknęli w przeszłości!
Tu zaczyna się nasza opowieść, po podłączeniu Kretesa do maszyny prawdy (ach, jaka szkoda, że nie mogliśmy go uwolnić) i po rozmowie z kogutem (hmm, tak naprawdę to my się nie wtrącaliśmy, szkoda, że nie było takich możliwości ja w Czarodziejach), zostajemy poinformowani o… i tu nasz dzielny narrator zaczyna przygodę tym, że nie musimy o tym wiedzieć! (wielki plus, całą grę zastanawiamy się nad tym co nam chciał powiedzieć) I kolejne minuty patrzenia na wstęp. (trochę przydługaśny, cóż aidemmediacy chcieli abyśmy podziwiali grafikę, taką jak w poprzednich częściach co nie oznacza-fu okropna, tylko tak jak zawsze trzyma standard oceny bardzo dobrej. Nowe przysłowie mówi: lepsza dobra grafika 2D, niż okropna 3D)Zaczynamy grę wyłącznie Kretesem (skąd ja to znam?) właściwą grę, chodzimy po Paryżu, zbieramy rzeczy(3), oddajemy rzeczy(2), i tyle zabawy.
Dalej gra polega na ciągłych zręcznościówkach. Widać aidemmediacy skupili się na grach, a szkoda. Przez to utraciło trochę klimatu. Czułem nie przechodzenie z kraju do kraju, tylko z gry do gry, a wszystko w zawrotnym tempie. (tu moje największe rozczarowanie)
Mniej logiki, więcej działania-takie myśli chyba chodziły po głowie producentów, bądź twórców.
Muzyka, jak zawsze stoi na poziomie najwyższym, a to z powodu, że się nie nudzi. Hmm, może teraz o poziomie trudności. Nowość!!! Dwa poziomy!! Jeden łatwy, drugi trudny! Z założenia. Łatwy ciutke za trudny (szczególnie maminki-moje odczucie, zemsta UFO), a trudny… Faktycznie trudny (tego twórcom nie da się zarzucić). Zapisywanie normalne, jak zawsze cztery sloty. A humor, trudno powiedzieć, świetny oczywiście…, Ale dla starszych, mniejsze dzieci mniej zrozumieją. (który siedmiolatek widział „lot nad kukułczym gniazdem”)
Podsumowując RiKN jest dla dzieci starszych, lubiących zręcznościówki i fanów Reksio. RiKN zatracił trochę Reksiowy klimat i co mnie zabolało, nie było (przynajmniej w wesji łatwej) wiersza AdaCha.
Punktować nie będę bo to by było niesprawiedliwe (każdy lubi coś innego). Według mnie RiKN jest trzecią w kolejności zaraz po RiWC(:lol:) i RiC w kategorii tajności przygód Reksio.

PS ta recenzja to wyłącznie moje odczucia.

_________________
Piszę poprawie po bangleszstańsku.


Cz, 9 lis 2006, 18:22
Kierownik Budowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 4 lut 2005, 14:26
Posty: 958
Lokalizacja: z Gdyni
Naklejki: 4
Post 
Wielkie dzięki, Michcio.

W sumie czekałem na recenzję od ciebie i może czas wreszcie zdradzić trochę szczegółów dlaczego Nemo jest jaki jest.

Zacznijmy od tego, że dostaliśmy na starcie prikaz, że Nemo musi mieć niższą granicę wiekową, taką jak Piraci. No a my oczywiście chcieliśmy trzymać się poziomu Wehikułu. Dlatego zdecydowaliśmy się na dwa poziomy trudności w grze. Tylko jak zrobić dwa poziomy trudności w grze przygodowej? Niełatwo. Więc przyjęlismy zasadę, że części przygodówkowe jako najbardziej istotne fabularnie i najbardziej skomplikowane będą wspólne, a trudnością pobawimy się w mini-grach. I tak rzeczywiście jest, jak pewnie zauważyliście. Za wyjątkiem kilku detali (kupcy w Egipcie, plansza Dywany, układ początkowy spiewaków w Shangri-La) - cała część przygodówkowa jest identyczna dla obu poziomów trudności.

A to oznacza, że jest prostsza niż w Wehikule, bo taki 6latek też musi ją przejść.

Drugi problem, który mieliśmy z grą - to programiści. Wszystkie części przygodówowe muszą być robione przej jedną osobę, która opracowuje stystem i buduje kolejne plansze. Przez pierwszą połowę produkcji mielismy tylko biednego Blubba, który jedną ręką robił części przygodówkowe, a drugą mini-gry. Potem na jakiś czas straciliśmy nawet Blubba i skupilismy się na sekwencjach filmowych (stąd taka ich ilość). Wreszcie w lipcu, Blubb powrócił i dostaliśmy jeszcze dwóch deptów do pomocy. Adepci, jak to adepci dostali kilka mini-gier i męczyli się z nimi do końca przepotwornie. A Blubb wrócił do przygodówek...

W sierpniu stało się jasne, że nie jesteśmy w stanie w żadnym sensownym czasie zrealizować pierwotnego (rozdmuchanego) scenariusza w żadnym rozsądnym terminie. I zaczęły się cięcia: Szangri-La straciło część przygodówki i jeden moduł, Dziki Zachód został przycięty do minimum ( w pewnym momencie miał w ogóle wypaść z gry, no ale przecie obiecałem Chucka Nornika....) a cały Epizod Mu został niemal w całości zastąpiony cutscenkami.... dzieki tym zabiegom udało się grę skończyć we wrześniu, bez nich pewnie nadal bysmy ją wykańczali...

I pewnie zgodzisz się ze mną, że do wioski Masajajów proporcja przygodówki do mini-gier jest jeszcze znośna...

Zresztą nota bene - bardzo podobnie było z Wehikułem. Zwróć uwagę, że tam też im dalej w las, tym mniej przygodówki - praktycznie już od epizodu w przyszłości dzieje się podobna rzecz... jeszcze drugie średniowiecze jako tako.... ale egipt to już minimum, a trzecie średniowiecze - niemal nic....

Z tego co zdążyłem się zorientować, wiele gier cierpi na tę przypadłość. Kto grał w wg mnie najlpeszego rpg'a Planescape torment będzie wiedział co mam na mysli.

Może jeszcze na koniec napiszę, jakie cele postawiłem temu scenariuszowi: chciałem, żeby był bardziej "filmowy" niż poprzednie części, mniej przypadkowy/ bardziej spójny i wykańczający rózne wątki z poprzednich części - żeby w razie czego mógł stanowić zwieńczenie całej historii. I jestem zadowolony z efektu, chcociaż żałuję, że musielismy go ciąć pod koniec. Może nie były to jednak najlepsze cele? Może trzeba było pójść na absolutny żywioł i znowu zankończyć grę pytaniami narratora? Nie wiem :)

Pamiętajcie też jeszcze o jednym - od pierwszych przygód reksia minęło sporo czasu - wy wyrosliście, może my też? ;)

_________________
pozdrawiam,
Szalony Kapelusznik


Pt, 10 lis 2006, 00:21
WWW
Ekspert w Dziedzinie Cementu
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn, 7 lut 2005, 15:05
Posty: 1512
Lokalizacja: inąd
Naklejki: 3
Post 
Aha, podsumowując dla tych którym nie chciało się czytać: 1producenci narzucili wolę żeby gra miała niższą granicę wiekową (podobniejsza do piratów) 2 Sewencja że raz więcej mini-gier jest spowodowane casowymi zniknięciami Blubba 3 Przez niektórych niecierpliwość i narzekania zaczęły się potworne cięcia 4 Tak, należało zakończyć pytaniami :!: 5 Reszta to narzekania Sz. K. na to że się starzeje :wink: (na pocieszenie-ja też)

_________________
Piszę poprawie po bangleszstańsku.


Pt, 10 lis 2006, 16:09
Kierownik Budowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 4 lut 2005, 14:26
Posty: 958
Lokalizacja: z Gdyni
Naklejki: 4
Post 
Może wyjaśnię.... naciskanie na finał było raczej wewnątrzfirmowe, zresztą czas już był najwyższy ku temu.

Ja tam nie narzekam, że się starzeję :) Bardziej to widać po was niż po mnie. na przykład Tails dzwonił ostatnio i okazało się, że zdążył przejść mutację... Starzejecie się i innym okiem patrzycie na gry, widzicie rzeczy, których kiedyś nie dostrzegaliście. Ja tam będę obstawiał, że Nemo jest jednak lepszy od Czarodziejów i Wehikułu, tylko być może czasoprzestrzeń, w której się rozgrywa jest mniej ciekawa niż magia lub podróze w czasie.

_________________
pozdrawiam,
Szalony Kapelusznik


Pt, 10 lis 2006, 16:29
WWW
Lider Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt, 30 maja 2006, 16:40
Posty: 1026
Lokalizacja: Lublin
Post 
Ja nigdy nie oposzcze Gier aidem media w koncu jest przedzial wiekowy 6-35 lat.. :D hmm..

_________________
Pozdrawiam, Lone Star
Obrazek


Pt, 10 lis 2006, 18:00
Roz-krecony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N, 11 wrz 2005, 15:14
Posty: 119
Lokalizacja: z miasta
Post 
Czasoprzestrzeń to nie wszystko! :) Była podróż w czasie, magia, UFO, wyspy piratów... Czas było na taką... hmmm... "szarą :P " "rzeczywistość" :D Co to by było, jakby wszystko było jakieś niesamowite...

_________________
Milczenie jest złotem... Ale ja wolę platynę :)


Pt, 10 lis 2006, 18:07
Ekspert w Dziedzinie Cementu
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn, 7 lut 2005, 15:05
Posty: 1512
Lokalizacja: inąd
Naklejki: 3
Post 
No czy ja wiem... Utknięcie w przeszłości "szarą rzeczywistością"?

_________________
Piszę poprawie po bangleszstańsku.


Pt, 10 lis 2006, 19:24
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 5 lut 2005, 13:38
Posty: 783
Naklejki: 4
Post 
My to tam może się starzejemy i inaczej patrzymy na gry, ale są też młodzi i niedoświadczeni, którzy zaczynają grać w Reksia i są tacy, jacy my byliśmy na początku


Pt, 10 lis 2006, 22:01
Post 
Rzeczywiście pojawiają się nowi..., ale znikają również dawni bywacze forum. Wszystko leci bardzo szybko a ja pamiętam nawet pierwszą wizytę na tym forum a to było swego czasu nawet bardzo dawno temu :wink:


So, 11 lis 2006, 09:47
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB! © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2013, 2019 phpBB Group.
Designed forum urobiony przez STSoftware dla PTF.
Tłumaczenie skryptu od phpBB3.PL