Tygresja zgadza się na utworzenie rządu na uchodźstwie.
Pragnę przypomnieć, że obecny stan armii, punktów prestiżu oraz wszystkiego wynosi: 0. Jeśli udałoby Ci się stworzyć gdzieś małe państwo, to będziesz mieć 100 punktów oraz armię i zasoby, które będą później podane.
Oto mapa:

Proszę Tygresję o pożyczenie Lechistanowi Fanticów Górnych i Malacji

A tu odpowiedz do konkursu:

Trojkat prostokatny
Sorki że tak pozno ale nie mialem dostepu do kompa.

Konkurs jako tako był dostępny, kiedy byłeś państwem, ale chodziło o takie coś:

Tygresja się zastanawia, oficjalną informację poda za dwa dni.

Tygresja nie oddaje swoich ziem obcej osobie. Państwo te nie chce się wtrącać do niczego, jedynie może utrzymywać twój rząd na uchodźstwie. Musiałbyś poszukać innego rozwiązania.

Mówię że to tylko na czas odzyskania części ziemi Lechistanu

Tygresja nie zgadza się na taki układ, gdyż nawet w ewentualnym "pożyczeniu" ziem twoje państwo nie miałoby armii ani zbrojeń. Państwo byłoby czysto zależne od Królestwa Tygresji, czyli neutralne, a formalnym przywódcą byłaby królowa Tygresji. Wasz rząd byłby jedynie czystą reprezentacją, bez Ciebie.
Musiałbyś wcielić się w kogoś innego, hehe. Już nie jako przywódcę, Vudixa XIX z dynastii Asasynów.

Tylko że widzisz... Zostały mi jeszcze trzy wysepki... ol:

Gdzie niby?

Przy wybrzeżach Tygresji

Przecież to... błąd grafika xD
To jakieś zwykłe kreski, nie wyspy. Gdyby one rzeczywiście były, to bym nie zapomniał o nich i śmiał się, że przeciwnicy tego nie zauważyli.

No to wygląda na to że Lechistan ma kilka malutkich miast w Tygresji

Że co? Gdzie niby? <facepalm>

Proszę przywódcę Tysterii o oddanie mi jednej małej wyspy.

Oto odpowiedź Tysterii:
"Proszę o aresztowanie i przesłuchanie delegata celem odkrycia miejsca pobytu zbrodniarza. Vudix utracił ziemie i został zdetronizowany przez rząd Lechistanu. Nie obowiązuje protokół dyplomatyczny, toteż mogę dokonać tego bez żadnych konsekwencji."

Niestety, nie ma za dobrych informacji.