 |
|
Teraz jest Cz, 19 cze 2025, 20:04
|
Land Of Immortals - Rozgrywka
Autor |
Wiadomość |
Autor8
Lord Protektor
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2168
Naklejki: 100
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
a) Odbieram listy i sprawdzam ich zawartość, jednocześnie będąc zaniepokojony ich liczbą.
|
N, 5 maja 2013, 12:09 |
|
 |
Kacper98
Forumowy Artysta
Dołączył(a): Pn, 15 lut 2010, 19:53 Posty: 1778 Lokalizacja: Druga strona lustra
Naklejki: 6
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Pytam się, dlaczego mnie związali i są tacy dla mnie.
_________________Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu. 
|
N, 5 maja 2013, 12:22 |
|
 |
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
d) Dokładnie przeszukuję całe pomieszczenie.
_________________ Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
N, 5 maja 2013, 14:14 |
|
 |
nieznany
Mistrz Gry
Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53 Posty: 2045 Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
A) Ridlak pstryknął pazurami i w powietrzu zmaterializował się Sernik Lodołamacza. Zabawne, jak idealnie pasował w klimat... Oderwał mały kawałek swojego najlepszego ciasta i rzucił Kajtkowi, który z ochotą go pożarł. -Dobrze, Kajtek. A teraz, mały, zburz tę ścianę tutaj. Wtedy dostaniesz resztę.
_________________ Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku). Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem."Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api. 
|
N, 5 maja 2013, 14:39 |
|
 |
Dizel
Doradca Budowlańców
Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07 Posty: 3208 Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Australia: Patryk: To proste. Jesteś nam potrzebny do pewnego rytuału. Żeby przywołać coś co chcemy przywołać jest potrzebna nam ofiara. Ofiara z osoby, która pokonała w walce chociaż jedną osobę z naszego klanu. Ty to zrobiłeś, choć nie musiałeś, więc jesteś teraz najodpowiedniejszą osobą do tego.
Co by tu zrobić?
a) Mówię coś Kangurowi Zbychowi, napisz co. b) Próbuję się jakoś uwolnić. Napisz jak. c) Robię coś innego, napisz co. Wróćmy może do Rosji:Autor: Podpisywanie pokwitowań do 15 poleconych listów zajęło ci około kilku minut. W końcu jednak pożegnałeś listonosza i zacząłeś sprawdzać zawartość poszczególnych podarunków. Otworzyłeś pierwszą wiadomość. "BYŁEM NIE MA MNIE ALE WRÓCĘ I BĘDĘ 1404 24 12". Całość wydawała się być lekko zakrwawiona. Prawdopodobnie ktoś pisał to własną krwią. 14 kolejnych listów ma identyczną zawartość. Teraz już masz pewność, że prześladuje cie jakiś legendowy fanatyk, bo mimo wszystko nie wierzysz, że Nercalowi zachciało się wrócić.
Co by tu zrobić?
a) Bawię się w detektywa i próbuję ustalić o co tak naprawdę tutaj chodzi. Napisz co robisz. b) Dzwonię na policję i mówię że ktoś mnie prześladuje, napisz co mówisz. c) Robię coś innego, napisz co. Agarin Jewgienij Krietow:Przyglądasz się dziwnemu pudełku w którym ciągle zmienia się obraz. Taaak, to chyba telewizor. Nie przywyknąłeś jeszcze do tych dziwnych nazw. Dowiadujesz się z niego, że w całym kraju szerzy się niejaka mrówcza grypa. Chorują tylko na nią tytułowe owady. Choroba przebiega na mutowaniu się ich genów wielkości i dzięki temu ich rozmiar jest taki, że od teraz widzą świat tak jak widzieli go wcześniej ludzie, względem mrówek. Teraz w ich poważaniu ludzie wyglądają jak mrówki. Byłeś tak przejęty tym całym zamieszaniem w TELEWIZJI, że nie zwróciłeś nawet uwagi jak twoje drzwi wejściowe do domu dziwnym przypadkiem nagle zniknęły, zostawiając po sobie duże dziury w tynku i w całej ścianie.
Co by tu zrobić?
a) Barykaduję się w pokoju i dzwonię na policję. Napisz co mówisz. b) Biorę krzesło, taboret czy cokolwiek innego znajdę i wybiegam z nim w furii na podwórko. c) Krzyczę, tym samym mając pewność że ktoś mnie usłyszy i mnie uratuje. d) Robię coś innego, napisz co.Polska: Anubis Babcie patrzyły na ciebie ze zdezorientowaniem. W końcu jedna zdecydowała się odezwać. Pełna nerwów i złego samopoczucia stwierdziła - Więc... tylko pochodzisz z nieba, ale nie jesteś ani diabłem ani aniołem? Jaką mamy mieć pewność że nas nie okłamujesz? Już miałeś odpowiadać, kiedy zobaczyłeś na horyzoncie coś dosyć dużego i czerwonego spadającego właśnie z nieba w okolice parkingu samochodów. Prawdopodobnie to jakiś meteoryt. - To znak! Krzyknąłeś i uciekłeś patrząc na zszokowane babcie i księdza. +15 Exp. Udało ci się wyjść z trudnej sytuacji, zapisz to sobie w temacie o postaci. Z drugiej jednak strony ciekawe dlaczego meteorytowi zachciało się spadać właśnie w tym momencie? Może pasowałoby jakoś ostrzec osoby znajdujące się na parkingu? Jak myślisz?
Co by tu zrobić?
a) Biegnę na parking w celu sprawdzenia co się stało. b) Idę na miasto, nie przejmując się niczym. Napisz gdzie idziesz najpierw. c) Pytam o coś zgromadzone wokół mnie starsze panie, bądź księdza egzorcystę, napisz co. d) Robię coś innego, napisz co. Brixen:Znajdujesz coś w rodzaju gramofonu i stos płyt, prawdopodobnie otwieranych właśnie dzięki niemu. Słoń nadal patrzy w okno i śmieje się jak oszalały. Prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem będzie odsłuchanie wszystkich po kolei. Tylko pytanie... Czy faktycznie jest sens?
Co by tu zrobić?
a) Przesłuchuje wszystkie płyty. b) Staram się zwrócić uwagę słoniowi. c) Wracam na doł d) Robię coś innego, napisz co.Magix: Ridlak Ununhex: Najwyraźniej ciastko dodało Kajtkowi werwy, gdyż jednym zwyczajnym dotknięciem ściany, rozniósł ją na kilkanaście drobnych kawałków. +25 Exp. Udało ci się wyjść z bardzo trudnej sytuacji. Dodaj to do aktualnej liczby doświadczenia i jeśli wbiłeś kolejny poziom, rozdaj statystyki. Widok, który spodziewałeś się zastać za ścianą był trochę odmienny. Toaletogłowy potwór prawdopodobnie zniknął. Wszystko wygląda tak jak wyglądało przed twoim wejściem do pokoju. No... może poza jednym małym szczegółem. Przestraszona recepcjonistka stanęła naprzeciwko ciebie i wyglądając na zdezorientowaną zadaje ci jedno znaczące pytanie - CO PAN DO DIABŁA NAROBIŁ!?
Co by tu zrobić?
a) Mówię jej wszystko o spisku szczurów murzynów w czarnych garniturach z Lucjanem i toaletogłowym potworem. Napisz co mówisz. b) Udaję, że tak już było. c) Unikam konwersacji z recepcjonistką i uciekam. d) Robię coś innego, napisz co.
_________________ Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.
|
N, 5 maja 2013, 16:00 |
|
 |
nieznany
Mistrz Gry
Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53 Posty: 2045 Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
A) -No, droga pani, od czego by tu zacząć... Pokój zaczął cieknąć i to ostro, prawie się utopiłem, bo jakiś drań najwyraźniej zamknął drzwi. Więc musiałem użyć mojego pupilka, by zrobić sobie wyjście i nie sprawić, by pojawiła się pani razem z właścicielem wieżowca na ławie oskarżonych na rozprawie poświęconej mojej śmierci, gdyż najwyraźniej strasznie łamiecie BHP. Jakieś pytania?
_________________ Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku). Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem."Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api. 
|
N, 5 maja 2013, 16:38 |
|
 |
Kacper98
Forumowy Artysta
Dołączył(a): Pn, 15 lut 2010, 19:53 Posty: 1778 Lokalizacja: Druga strona lustra
Naklejki: 6
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Straszę Kangura, żeby mnie uwolnił. Mówię, że potrafię przywołać mroczne zjawy nocą na cmentarzu gdy jest ciemno.
_________________Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu. 
|
N, 5 maja 2013, 16:44 |
|
 |
Matek
Pod-ziemniak
Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49 Posty: 1691
Naklejki: 10
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
a) Biegnę na parking w celu sprawdzenia co się stało.
|
N, 5 maja 2013, 17:19 |
|
 |
Autor8
Lord Protektor
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2168
Naklejki: 100
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
a) To było całe królestwo, nie? Szukam osób, które wiedzą coś o tej wigili. Korzystam z InterNetu i wieści gminnej...
|
N, 5 maja 2013, 17:30 |
|
 |
Z. Art
Żaba
Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40 Posty: 1642 Lokalizacja: student
Naklejki: 5
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Odpowiedź... A.
_________________ – Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie. – Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!
Mistrz i Małgorzata <3
Moderuję na pąsowo bo mogę.
|
N, 5 maja 2013, 20:02 |
|
 |
Dizel
Doradca Budowlańców
Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07 Posty: 3208 Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Australia: Patryk: Mina Kangura Zbycha wydaje się świadczyć o jednym - widział już w życiu lepsze powody do rzekomego wywołania na nim strachu... Poddenerwowany wlecze cię w kierunku cmentarnej kaplicy i tam zostawia. Jednak gdy próbuje wyjść i udać się w kierunku autostrady, wyrasta przed nim pewna cienista postać. W pewnym sensie przypomina tą, z którą miałeś już jakiś czas do czynienia.
Co by tu zrobić?
a) Wykorzystuję sytuację i próbuję się uwolnić. [Jesteś obecnie związany i masz na łapach kajdanki], napisz co robisz. b) Próbuję uciec, będąc jednocześnie związany czym się tylko da. c) Mając nadzieję, że Pan Duch, to ten sam Pan Duch, którego widziałem, krzyczę coś do niego, napisz co. d) Robię coś innego, napisz co. Rosja:Autor: W wieści gminnej znajdujesz artykuły o tym czy hodowla zmutowanych szczurów o areale ziemi mniejszym niż kilka hektarów powinna być opłacalna czy też nie. Jest też mała wzmianka o kurze znoszącej złote jajka, ale nie wydaje ci się, że to właśnie cel twojej przygody. Postanawiasz więc włączyć komputer i zobaczyć, co na temat Krwawej Wigilii wie niezliczony zasób internetowych witryn. Od razu, aczkolwiek już na pierwszej głównej stronie przeglądarki wyskakuje ci wiadomość o pewnej osobie, która dostała niedawno nagrodę Bobra z historii za niesamowite odkrycia na terenie Rosji i okolic na przełomie XIV i XV wieku.
Co by tu zrobić?
a) Szukam informacji o tej osobie. Napisz jak. b) Sprawdzam ewentualne inne źródła, które mogą być o Krwawej Wigilii. c) Dzwonię na policję i pytam pierwszego lepszego policjanta czy wie coś o krwawej niedzieli. d) Robię coś innego, napisz co.Państwo Podziemne: Ż.Art: Okazało się, że masz rację. Nie były to żadnego rodzaju dynamity, tylko jedynie zmutowane marchewki.... No kto by pomyślał. +10 Exp, Dodaj to do aktualnej liczby zdobytych punktów doświadczenia i jeśli wbiłeś poziom, rozdaj nowe statystyki. Podkopujesz się do środka. Prawie od razu padasz zdezorientowany na ziemię. Przed tobą rozciągają się gigantyczne korzenie. Spoglądasz wyżej. Twoim oczom ukazuje się przeogromna marchewka, której wielkość można oszacować dodając do siebie wszystkie piętra budynku. Mało tego, monstrum zieje ogniem i prawdopodobnie jest zadowolone, że zaraz właśnie się porządnie kimś naje. Od razu przychodzi ci do głowy, że jeśli twój przyjaciel widział się z tym czymś, nie miał większych szans na ucieczkę. Czujesz, że najlepszym możliwym ruchem będzie uciekanie w podskokach gdzie tylko się da. Pamiętaj, że bestia potrafi ruszać korzeniami, więc nie będzie dla niej większym problemem dorwać cię pod ziemią.
Co by tu zrobić?
a) Próbuję uciekać, napisz w jaki sposób. b) Próbuję atakować, napisz w jaki sposób. c) Krzyczę, tym samym mając pewność że ktoś mnie usłyszy i mnie uratuje. d) Robię coś innego, napisz co.Polska: Anubis Prawdopodobnie meteor zdążył już uderzyć, bo dookoła widzisz jednostki policji i dosyć dużą taśmę rozciągającą się od słupów do budki parkingowej. Gdy tylko próbujesz przez nią przejść zatrzymuje cię policjant i mówi: - No panie, pozabijać pan się chcesz?!"
Co by tu zrobić?
a) Mówię, że chcę i przechodzę daej. b) Pytam policjanta co faktycznie się stało. c) Olewam to i idę na miasto. Napisz gdzie idziesz. d) Robię coś innego, napisz co. Brixen:Znajdujesz coś w rodzaju gramofonu i stos płyt, prawdopodobnie otwieranych właśnie dzięki niemu. Słoń nadal patrzy w okno i śmieje się jak oszalały. Prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem będzie odsłuchanie wszystkich po kolei. Tylko pytanie... Czy faktycznie jest sens?
Co by tu zrobić?
a) Przesłuchuje wszystkie płyty. b) Staram się zwrócić uwagę słoniowi. c) Wracam na doł d) Robię coś innego, napisz co. Magix:
Ridlak Ununhex: Pani recepcjonistka z początku dziwnie na ciebie patrzyła. W końcu zaczęła się histerycznie śmiać i zadała dosyć nietypowe pytanie: - Chcesz żebym zdjęła głowę? Kontynuując swoje demoniczne, prawie że rozsadzające swoim dźwiękiem korytarz brechtanie, zaczęła patrzeć ci prosto w oczy. Wydawała się spoglądać we wnętrze twojej duszy. Kajtek słysząc to, zaczął delikatnie lizać swój lewy kciuk, a Ildefons uznając rację bycia mniejszym - schował się za nim.
Co by tu zrobić?
a) Delikatnie mówię, że nie chcę aby zdejmowała swoją głowę. b) Mniej delikatnie mówię, że chcę, aby zdjęła swoją głowę. c) Unikam konwersacji z recepcjonistką i uciekam. d) Robię coś innego, napisz co.
_________________ Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.
|
Pn, 6 maja 2013, 12:22 |
|
 |
nieznany
Mistrz Gry
Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53 Posty: 2045 Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
B) Ridlak zastanowił się chwilę. Może poprosić o nie zdejmowanie głowy lub o coś wręcz przeciwnego. Uznał, że jeśli poprosi ją o zdjęcie głowy, mogą być dwa możliwe wyniki. Jeden, ta uzna go za wariata, jakim właściwie jest, skoro dał się w to wszystko wplątać. Dwa, recepcjonistka dosłownie zdejmie głowę i dowie się on czegoś makabrycznego, związanego zapewne z piłami mechanicznymi... Uśmiechnął się przerażająco. Piły mechaniczne przesądziły sprawę. -Właściwie nie miałbym nic przeciwko. W razie czego może rzucić jej w twarz/jakąkolwiek inną część jej ciała jeszcze jeden Sernik Lodołamacza i Kajtek będzie miał dodatkową posypkę...
_________________ Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku). Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem."Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api. 
|
Pn, 6 maja 2013, 12:42 |
|
 |
Kacper98
Forumowy Artysta
Dołączył(a): Pn, 15 lut 2010, 19:53 Posty: 1778 Lokalizacja: Druga strona lustra
Naklejki: 6
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Krzyczę: Mówiłem Kangurze! Umiem wzywać złe duchy! Użyję tej sytuacji, używając inteligencji bohatera. Próbuję uwolnić się, przecinając sznur bardzo ostrą częścią w kajdankach(  ).
_________________Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu. 
|
Pn, 6 maja 2013, 14:20 |
|
 |
Matek
Pod-ziemniak
Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49 Posty: 1691
Naklejki: 10
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
b) Pytam policjanta co faktycznie się stało.
|
Pn, 6 maja 2013, 14:23 |
|
 |
Dizel
Doradca Budowlańców
Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07 Posty: 3208 Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Magix:
Ridlak Ununhex:Pani recepcjonistka jak prosiłeś ściąga swoją głowę. Trzyma ją od teraz w rękach i wygląda dosyć komicznie. Wtem z jej szyi wyrasta nowa głowa, dosyć znajoma tobie. Okazuje się, że to kolejny chwyt Lucjana. Jednym machnięciem ręki, łapy czy co on tam właściwie miał, zrzucił z siebie swoje poprzednie ciało. - Więc... Na prawdę myślałeś że uda ci się wyjść z tego? - Zaśmiał się ironicznie, po czym zniknął. Rozglądasz się dookoła zdezorientowany. Przed tobą widnieją drzwi wejściowe do pokoju 1408, choć nadal jesteś na korytarzu. Wszystkie pokoje znajdujące się na piętrze 999 również mają taki numer. Nie masz do końca pewności czy to wszystko to iluzja czy też pułapka bez wyjścia. Ale jedno jest pewne... Zaczyna się tutaj powoli robić bardzo zimno...
Co by tu zrobić?
a) Szukam windy... Trzeba jakoś stąd uciec. b) Próbuję w jakiś sposób przełamać iluzję, jeśli takowa faktycznie jest. c) Decyduję się na skok z 999 piętra. d) Robię coś innego, napisz co.Australia:
Patryk:+10 Exp. Udało ci się przeciąć sznur. Dolicz do aktualnej liczby doświadczenia i jeśli wbiłeś poziom, rozdaj nowe statystyki.Nadal jednak masz kajdanki. Z łapami zakutymi w kajdanki biegniesz po ciemku w stronę cmentarnej bramy. W oddali słyszysz nieopisane w swoim bólu krzyki, prawdopodobnie to coś co wyrosło przed Kangurem, właśnie coś mu zrobiło. Dobiegasz w końcu do bramy. Okazuje się być zamknięta. Cały teren okazuje się być otoczony murem i bez użycia rąk ciężko będzie się przez niego przedostać. Co by tu zrobić?a) Krzyczę, może ktoś mnie usłyszy i mi pomoże. Napisz co. b) Próbuję w jakiś sposób wyjść z terenu cmentarza. c) Idę w kierunku krzyków Kangura Zbyszka i próbuję mu pomóc. d) Robię coś innego, napisz co. Polska: Anubis:Policjant mówi, że coś spadło nagle z nieba. Nie jest pewien co, ale było to coś tak gorącego i ogromnego że podpaliło cały teren parkingu. W tym momencie nagle pada na ziemie i przestaje się ruszać. Sprawdzasz tętno i nie odczuwasz znaków bicia serca. Prawdopodobnie nie żyje. Wszyscy okoliczni mieszkańcy, którzy wiernie przyglądali się temu co się stało, zaczęli w panice uciekać.
Co by tu zrobić?
a) Próbuję jakoś pomóc policjantowi, napisz co robisz. b) Przechodzę przez taśmę i sam sprawdzam co się mogło stać. c) Uciekam razem z panikującym tłumem. d) Robię coś innego, napisz co.
_________________ Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.
|
Pn, 6 maja 2013, 14:33 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |
|