Dla mnie najtrudniejsza jest chyba 3 obrona murów... Ściągnąłem łatkę, grzebałem w plikach tej mini gierki, a gdy klikam, by grać w III obronę - gra się zawiesza i nie mogę przejść Czarodziei do końca... ;(

Ja jak grzebałem też się zawieszała, dobrze, że wcześniej zabezpieczyłem zawartość pliku. Lepiej nic nie grzebać i tylko ściągnąć łatkę.

Ja przeszedłem każdą obronę murów za 1 razem (sam byłem zdziwiony, że to takie łatwe, bo jak kiedyś dawno grałem to się męczyłem ze 2 miesiące)

Najtrudniejszy był dla mnie lot smokrętem do Waldimorsa

Latnie na miotle w tę i we wte denerwujące sie robi!

dla mnie "najtrudniejsza"(właściwie może dało by się zrobić coś z tym tematem, bo aż boli w oczy) była oczywiśći obrona murów, jak chyba dla większości

3 obrona murów była najtrudniejsza.

Dla mnie pierwsza obrona muru, 2 następne poszły gładko.

drób chaosu aż taki trudny dla mnie nie był ale gorzej mi szły szuflady

obrona murów i labirynt(ten przy klatce z królikiem)

Najtrudniejsza 3 obrona murów
latanie na miotle też było trudne

Ja nie mam najtrudniejszego momentu gry tylko najbardziej wkurzający moment.
Najbardziej wkurzający moment według mnie to końcówka z tym królikiem i w ogóle.

Na początku mury, ale za drugim razem jak grałem w RIC było łatwiej

Dla mnie 3 obrona murów i trochę Kraina Bajek.

@odkop
Co było "Najdrudniejsze" (nie, serio, modzi, poprawcie tytuł wątku)?
Otóż powiem bez wahania: obrona murów. Musiałem skorzystać z pomocy łatki. Wkurzała mnie strasznie ona. Cieszę się, że mam już ją za sobą. Może kiedyś przejdę tą grę bez łatki...? Kto wie?