 |
|
|
Teraz jest Pt, 20 cze 2025, 11:13
|
Land Of Immortals - Rozgrywka
| Autor |
Wiadomość |
|
Z. Art
Żaba
Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40
Posty: 1642
Lokalizacja: student
Naklejki: 5
|
 Re: Odjechane RPG - Rozgrywka A.
- Jeśli mnie "odparaliżujesz" i przypomnisz mi hasło do twierdzy Dowcipnisia, to przymknę na to oko.
I zamiast degradacji dostaniesz awans.
_________________
– Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie.
– Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!
Mistrz i Małgorzata
<3
Moderuję na pąsowo bo mogę.
|
| So, 18 sie 2012, 20:04 |
|
|
|
Dizel
Doradca Budowlańców
Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka Tymczasem w Polsce: Brixen:Udaje ci się wyjść z trudnej sytuacji +5 exp.
Twój Exp - 19/150 Exp.
Zapisz to sobie tam gdzie zawsze.
Skończywszy barykadowanie się w pierwszym lepszym wagonie pociągu masz zamiar wreszcie odpocząć i usiąść na jednym z siedzeń. Nie był dany ci jednak spokój. Za swoim miejscem czujesz obecność pewnej osoby. Osoba ta niestety niczym nie przypomina zwyczajnej osoby, która najzwyczajniej w świecie siedzi sobie w pociągu i czeka na koniec jazdy, by wreszcie wysiąść i udać się tam gdzie planowała się udać... Osoba ta wydaje się jednak bardzo rozmowna i chętna w nawiązywaniu kontaktów. Od razu pyta cię czy widziałeś jej bagaż. Zdezorietnowany postanawiasz czym prędzej stąd wysiąść. Gdy jednak stajesz... ba... WYSKAKUJESZ ze swojego miejsca w celu wyjścia, pociąg zaczyna pędzić z nienaturalnie szybkim tempie...
Co by tu zrobić?
a) Staram się dotrzeć do kabiny konduktora. Napisz jak i po co.
b) Staram się dotrzeć do maszynowni. Napisz jak i po co.
c) Staram się nawiązać kontakt z osobą, która zapytała mnie o bagaż. Napisz w jaki sposób.
d) Robię coś innego, napisz co. Saimon:- Nie wie pan czym są dokumenty !? Ojj, nieładnie... nieładnie... Wyląduje pan zatem nie w więzieniu tylko w psychiatryku... - mówi policjant ze zirytowaniem.
Co by tu zrobić?
a) Tłumaczę się dalej policjantowi, napisz jak.
b) Atakuję! Mam juz go dość. Napisz jak.
c) Uciekam przed policjantem i facetem z psem. Napisz
d) Robię coś innego, napisz co.Moonlight Falls: Adam Landgraab:- Pytasz dlaczego się śmieję? Z twojej głupoty oczywiście! Ledwo co uszłeś z życiem i teraz chyba przez długi czas nie wrócisz do swojego domu... A wystarczył tylko jeden mały kop w kalendarz...
Co by tu zrobić?
a) Proszę kolejny raz zabandażowanego pana o informacje na temat kalendarza, w który zmuszony jestem kopnąć.
b) Pytam zabandażowanego pana o coś, napisz o co.
c) Przekopuję się spowrotem do domu i sprawdzam, czy duże cyrkowe niewiadomoco, bądź jak kto woli duży pan klaun już sobie poszedł.
d) Robię coś innego, napisz co.Tymczasem w Państwie Podziemnym: Ż. Art:- Ależ panie komisarzu! Przecież zna pan hasło, jakim prawem mógłby je pan zapomnieć!? To przecież kluczowy element dostania się na studia policyjne no i ogólnie do dostania się do służb policyjnych w Państwie Podziemnym!
- To przez to sparaliżowanie... Odebrało mi pamięć o najpiękniejszych latach mojego życia...
- Oj... To moja wina. Najserdeczniej pana przepraszam. Za jakąś sekundę sparaliżowanie minie, działa jedynie na niecałe pięć minut.
- No dobra, ale co z hasłem? - Mówisz odzyskując kolejny raz panowanie nad ciałem.
- Hasło brzmi: "HASŁO".
- Ah tak, już sobie powoli przypominam. Dziś porozmawiam tam z twoim szefem i jestem pewny, że dostaniesz awans! - mówiąc to oddalasz się w kierunku twierdzy Dowcipnisia.
Przed wejściem spostrzegasz, że roboty, które wcześniej tam stały, najzwyczajniej w świecie sobie poszły na partyjkę szachów, pić kawę, bądź ordynarnie rzecz ujmując - ktoś je zakosił... Wiesz, że bez nich wpisanie haseł nie będzie możliwe. Trzeba znaleźć jakiś sposób by tam wejść... Ale jaki..?
Co by tu zrobić?
a) "Walę" do drzwi z myślą, że ktoś mi otworzy.
b) Szukam robotów po okolicznych śmietniskach, może ktoś był realistą i je wyrzucił, gdy zobaczył stan ich działania.
c) Stoje pod drzwiami i krzyczę " HASŁOO", z nadzieją, że drzwi otworzą się same.
d) Robię coś innego, napisz co.Australia: Patryk:
- Ojj, to będzie pan musiał zapytać w warsztacie samochodowym niedaleko. Niby mieli mieć urlop z okazji wakacji, ale mniej więcej gdzieś w tych dniach powinien on się skończyć.
Co by tu zrobić?
a) Pytam o inne rozwiązanie.
b) Idę do warsztatu samochodowego.
c) Pytam gościa z telewizji o coś, napisz o co.
d) Robię coś innego, napisz co.Magix: Ridlak Ununhex: - No wie pan, żeby zakwaterować się na piętrze, trzeba się zarejestrować.
- Na jakim znowu piętrze? Przecież to nie hotel... Chyba.
- No właśnie ta część budynku służy jako pokoje gościnne dla osób, które zupełnie przypadkiem się tutaj znalazły.
- Nie dziękuję, nie skorzystam.. Ogólnie śpieszę się i muszę poszukać kolegi.
- Skoro się pan już tu znalazł, musi pan otrzymać swoje mieszkanie. Dbamy o wygodę i komfort naszych gości. Procedura jest darmowa i rzecz jasna nie trwa w nieskończoność. Jednej osobie zajęło to z 50 lat, bo zastanawiała się, jak może mieć na imię. Co prawda była już w podeszłym wieku i długo tu nie pomieszkała. Ale ogólnie - jeśłi mowa o bardziej ogarniętych osobach, to schodzi to z 5-10 minut. Swoją drogą, śliczny piesek - wskazuje ręką na twojego pupila.
- No dobra... Skuszę się. - Stwierdzasz i załatwiasz wszelkie formalności apropo nowego tymczasowego mieszkania.
Mija kilkanaście minut i wreszcie:
- Wszystko gotowe, proszę. To klucz do mieszkania z numerem 1408. Apartament ten znajduje się w końcu korytarza, chyba pan dotrze sam?
- Dam radę.
Dziwisz się trochę, że tym razem numer nie jest w formie jakiejś szatańskiej, apokaliptycznej cyfry.. No ale może to w sumie wreszcie jakieś normalne piętro...
Wchodzisz do mieszkania. Jako, że jesteś padnięty, czyniesz swoją powinność i padasz na lampę, zasypiając dosłownie w kilka sekund... Budzi cię głośne pukanie do drzwi.
Co by tu zrobić?
a) Upominam osobę, która głośno puka do drzwi i śpię dalej.
b) Każę Kajtkowi na niego powarczeć i nadal odpoczywam.
c) Otwieram twierdząc, że to może być mój kolega, bądź inna ważna osoba, którą muszę teraz spotkać.
d) Robię coś innego, napisz co.
Francja: Clara Loft: Udaje ci się wyjść z trudnej sytuacji! +10 Exp.
Twój Exp - 89/100 Exp.
Zapisz to sobie w temacie o postaci.
Teraz już wiesz, jak męczą się kominiarze podczas swojej pracy i jak Święty Borsuk wraca spowrotem do swoich sań... "Nigdy więcej!" - Mówisz sobie, po czym podziwiasz nietypową panoramę okolicy, z dachu równie dziwnego budynku. Widok ten dosyć szokuje cię. Wygląda na to, że blade dziwolągi doszczętnie zniszczyły miasto i zbierają się w pobliżu jakiegoś budynku. Z tej odległości nie możesz dokładnie stwierdzić co i jak. Z owego transu wybudza cię głośny dźwięk klaksonu radiowozu Wilka. Dziwi cię jednak to, że w środku nikogo nie ma...Przecież klaksony od tak sobie same nie trąbią... no i skąd się wzięło tutaj niby to auto?
Co by tu zrobić?
a) Zeskakuję z dachu, oczywiście myśląc, że się nie połamię i idę sprawdzić dokładniej radiowóz.
b) Wracam do dziwnego mieszkania, by porozmawiać z jego właścicielem... Mając nadzieję, że nie okaże się on kolejnym bladym, chorym psychicznie dziwolągiem zażerającym się przeterminowanymi żabimi udkami.
c) Robię coś innego, napisz co.
_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.
|
| N, 19 sie 2012, 10:06 |
|
|
|
Kacper98
Forumowy Artysta
Dołączył(a): Pn, 15 lut 2010, 19:53
Posty: 1778
Lokalizacja: Druga strona lustra
Naklejki: 6
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka Idę do tej stacji samochodowej i proszę o naprawę samochodu. Mówię że zniszczył mi go kangur, i że wszyscy są w niebezpieczeństwie bo kangury atakują wszystko co popadnie.
_________________Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu. 
|
| N, 19 sie 2012, 10:33 |
|
|
|
kari mata hari.w
Roz-krecony
Dołączył(a): Śr, 14 wrz 2011, 15:02
Posty: 198
Naklejki: 3
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka Staram się zejść i przyjrzeć radiowozowi.
|
| N, 19 sie 2012, 11:21 |
|
|
|
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23
Posty: 1751
Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka C.
-Panie, o co wam wszystkim chodzi z tymi bagażami!? A tak w ogóle to kim pan jest?
_________________ Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
| N, 19 sie 2012, 11:26 |
|
|
|
nieznany
Mistrz Gry
Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53
Posty: 2045
Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka D.
Ridlak, wisząc do góry nogami na suficie, rzucił półprzytomne spojrzenie w kierunku drzwi.
-Czy wie pan, która godzina? Ja nie wiem, ale jestem tak zmęczony, że mnie to nie obchodzi. Proszę przestać, inaczej poszczuję pana wielogłowym mutantem. Nazywa się Kajtek i jest nienasycony w swoim apetycie na wszystko. Jeśli tak panu zależy, to proszę szybko znaleźć dobry powód, bym z panem dalej gadał.
_________________ Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku). Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem."Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api. 
|
| N, 19 sie 2012, 12:21 |
|
|
|
Z. Art
Żaba
Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40
Posty: 1642
Lokalizacja: student
Naklejki: 5
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka C.
-HASŁO?
_________________
– Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie.
– Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!
Mistrz i Małgorzata
<3
Moderuję na pąsowo bo mogę.
|
| N, 19 sie 2012, 13:03 |
|
|
|
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21
Posty: 1196
Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka b) Pytam zabandażowanego pana o coś, napisz o co.
Strasznie pan pobandażowany... Ciekawi mnie skąd ma pan tyle ran...
_________________
|
| Pn, 20 sie 2012, 14:01 |
|
|
|
reksio30
Bywalec Nory
Dołączył(a): Śr, 28 gru 2011, 15:57
Posty: 53
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka D
mówię mu:
- To już szczyt wszystkiego ja jestem twoim sefem. Nie poznałeś mnie? Zajmij się tym pożarem bo inaczej cię zwolnie !
_________________http://halloween-w-domu.bloog.pl/ polecam ten blog o przygotowaniach do halowenn. Sibuna ! Sibuna ! TDA ządzi. http://reksioland.jimdo.com/ extra strona o reksiu.
|
| Pn, 20 sie 2012, 20:14 |
|
|
|
Dizel
Doradca Budowlańców
Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka Tymczasem w Polsce:Brixen:-Panie, o co wam wszystkim chodzi z tymi bagażami!? A tak w ogóle to kim pan jest?
- Widziałeś mój bagaż?
No tak... Spodziewałeś się takiej odpowiedzi. To prawie jak rozmowa ze ścianą, z tym że ściana przemilczy kazde twoje pytanie dając ci wielką dawkę niepewności... No a tu..? Możesz istnie ześwirować. Wygląda na to, że ktoś na siłę chce wykoleić pociąg. Jego prędkość rośnie z sekundy na sekundę. Wydaje ci się, że trzeba będzie zrobić coś, nim będzie za późno. Nadal nie możesz uwierzyć, że to wszystko dzieje się w nieco zmodernizowanej piwnicy sąsiada...
Co by tu zrobić?
a) Idę do maszynowni, napisz po co.
b) Wyskakuję z rozpędzonego pociągu. Może między czasie nie zobacze kalendarza i w niego nie kopnę.
c) W dalszym ciągu próbuję nawiązać kontakt z pasażerem. Napisz w jaki sposób.
d) Robię coś innego, napisz co.
 Saimon:- Pan chyba faktycznie jest chory... Jak śmie pan się podawać za mojego przełożonego? Przecież on jest KRETEM a nie kogutem... Coś jeszcze chce pan dodać nim pana zamkniemy?
Co by tu zrobić?
a) Decyduję się na ucieczkę, przed policjantem i facetem z psem na smyczy.
b) Atakuję, napisz jak.
c) Dodaję coś, napisz co.
d) Robię coś innego, napisz co.
Tymczasem w Państwie Podziemnym:Ż. Art:Udało ci się otworzyć drzwi! +10 Exp.
Twój Exp - 44/150 Exp.
Zapisz to sobie tam gdzie zawsze.
Po wypowiedzeniu hasła, drzwi stanęły otworem... Niestety, euforia nagle przerodziła się w jakąś fobię, gdy zobaczyłeś co jest za drzwiami... Były tam kolejne drzwi... Próbowałeś je otworzyć tym samym hasłem... Niestety - brak efektu.
Co by tu zrobić?
a) Podaję inne hasło, napisz jakie.
b) Decyduję się szukać robotów, napisz gdzie.
c) Robię coś innego, napisz co.Australia:Patryk:
Mechanik przez chwilę dziwnie na ciebie patrzy, po czym wreszcie mówi: " No dobra, proszę pokazać ten samochód".
Po chwili dochodzicie na miejsce dewastacji... Pracownik warsztatu samochodowego ma zmieszaną minę...
- Co pan tak dziwnie się patrzy?
- Czy ja wiem czy dziwnie? Samochód jest w najłagodniej rzecz ujmując w opłakanym stanie i nie wiem czy coś da się zrobić... Taniej wyniesie pana pewnie kupno nowego.
Co by tu zrobić?
a) Kupuję nowy samochód, choć nie mam pieniędzy. Napisz jak.
b) Idę bez samochodu do wodza kangurów.
c) Proszę mechanika o pożyczenie jakiegoś auta, napisz jak.
d) Robię coś innego, napisz co. Magix:Ridlak Ununhex: Coś, co obudziło cię z relaksacyjnego snu, nie poruszyło się zbytnio twoimi groźbami na temat poszczucia Kajtkiem.
Osoba ta wygląda na grubawą. Ma czarny garnitur i kapelusz tego samego koloru.. W sumie dziwisz się, że jakiś zakład krawiecki zdecydował się uszyć odzież w tak wielkich rozmiarach... No a ten kapelusz? Spokojnie chyba schowałbyś się w nim sam, jak te króliki u Kopierfilda. Postać cechuje pokerowy uśmiech, przeplecony czerwonymi oczyma, które niemiłosiernie głęboko przypatrują się tobie. Niespodziewany gość trzyma nieruchomo w ręku gazetę. Jest ona lekko żółtawa, nie wiesz sam czy to pleśń, czy też wynik starości.
Co by tu zrobić?
a) Trzaskam drzwiami i krzyczę, że nie chcę kupić tego co zaproponował.
b) Każę Kajtkowi go zjeść, ostatnio przecież zeżarł jedynie rękę jakiegoś bladego popaprańca... W końcu się naje.
c) Biorę delikatnie gazetę i sprawdzam jej prowizoryczną zawartość.
d) Robię coś innego, napisz co. Francja:Clara Loft:Wygląda na to, że radiowóz jest pusty... No a przecież niedawno wybrzmiewał mniej więcej z niego odgłos klaksonu.. Twoje rozważania przerywa głośne pytanie właściciela domu " A tu co się na kopiec kreta wyrabia? ". Blade dziwolągi z reguły nie mówią nic ciekawego, a jedynie dziwnie się na wszystkich patrzą, więc może gospodarz tego budynku okaże się kimś normalnym...
Co by tu zrobić?
a) Idę do właściciela domu i opowiadam mu całą historię, prosząc by mi pomógł. Napisz jak.
b) Nadal usiłuję sprawdzić jakim prawem odgłos klaksonu wydobył się z radiowozu. Napisz jak.
c) Sądząc, że właściciel domu jest jakimś chorym psychopatą, rozpoczynam paniczną ucieczkę w nieznanym mi kierunku.
d) Robię coś innego, napisz co.
Moonlight Falls:Adam Landgraab:
- Ja swojego czasu też byłem otoczony aurą klątwy. No ale niestety, dopadły mnie i od 10 lat już nie bytuję na ziemii. Bałem się odwiedzić magiczne miejsce jakim jest Sala Spalonych Żywcem (SPŻ) i spotkać się z legendarnym Serkulesem.
Co by tu zrobić?
a) Pytam zabandażowanego pana o coś, napisz o co.
b) Decyduję się znaleźć palący się właśnie dom, w którym jest jakiś kalendarz.
c) Wracam na powierzchnię.
d) Robię coś innego, napisz co.
_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.
|
| Wt, 21 sie 2012, 12:16 |
|
|
|
reksio30
Bywalec Nory
Dołączył(a): Śr, 28 gru 2011, 15:57
Posty: 53
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka C
-To było moje przebranie a teraz zajmij się tym pożarem !
_________________http://halloween-w-domu.bloog.pl/ polecam ten blog o przygotowaniach do halowenn. Sibuna ! Sibuna ! TDA ządzi. http://reksioland.jimdo.com/ extra strona o reksiu.
|
| Wt, 21 sie 2012, 12:19 |
|
|
|
Kacper98
Forumowy Artysta
Dołączył(a): Pn, 15 lut 2010, 19:53
Posty: 1778
Lokalizacja: Druga strona lustra
Naklejki: 6
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka Idą na pieszo do wyznaczonego miejsca.
_________________Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu.
|
| Wt, 21 sie 2012, 12:20 |
|
|
|
kari mata hari.w
Roz-krecony
Dołączył(a): Śr, 14 wrz 2011, 15:02
Posty: 198
Naklejki: 3
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka Opowiadam mu jak się tu znalazłam i czy nie widział kierowcy tego radiowozu.
|
| Wt, 21 sie 2012, 13:00 |
|
|
|
nieznany
Mistrz Gry
Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53
Posty: 2045
Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka C.
-Chodzi o gazetę? Dawaj ją pan.
_________________Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku). Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem."Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api.
|
| Wt, 21 sie 2012, 13:00 |
|
|
|
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21
Posty: 1196
Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
|
Re: Odjechane RPG - Rozgrywka a) Pytam zabandażowanego pana o coś, napisz o co.
Dlaczego się poddałeś? Ja bym nigdy nie dał się nie poddał...
Miałeś za dużo strachu żeby walczyć i za dużo by zginąć?
Co to za opcja...
_________________
|
| Wt, 21 sie 2012, 13:47 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |
|
