Teraz jest Śr, 18 cze 2025, 11:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 872 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 59  Następna strona
Land Of Immortals - Rozgrywka 
Autor Wiadomość
Lord Protektor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2168
Naklejki: 100
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
b) Zmieniam lokalizacje - rozejrzę się czy nie ma gdzieś pojedyńczego kosowca.


Wt, 4 cze 2013, 05:11
Zgłoś post
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 25 kwi 2013, 12:00
Posty: 408
Naklejki: 0
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
a) Wysiadam z autobusu widmo.

_________________
Obrazek


Wt, 4 cze 2013, 05:39
Zgłoś post
WWW
Bezpieczeństwo Forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12
Posty: 2175
Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
c) Uciekam jak najdalej, a mianowicie do urzędu patentowego, opatentować farbę.

_________________
Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie!
Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie.
Obrazek III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015
Tym kolorem moderuję.


Wt, 4 cze 2013, 12:05
Zgłoś post
WWW
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Znalazłem?
Obrazek
Jak tak to przecież wczoraj o tym na czacie mówiłem i powiedziałeś, że jak znajdę nie mając wskazówki to coś tam dostanę. :P


Wt, 4 cze 2013, 12:54
Zgłoś post
Forumowy Artysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn, 15 lut 2010, 19:53
Posty: 1778
Lokalizacja: Druga strona lustra
Naklejki: 6
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Po wielu ciężkich chwilach, załamaniach Patrykowi udało się znaleźć to:
Obrazek

_________________
Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu.
:(


Wt, 4 cze 2013, 14:19
Zgłoś post
Mistrz Gry
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 21 sty 2009, 17:53
Posty: 2045
Lokalizacja: Uniwersum Kreacji
Naklejki: 4
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
A) i D)
Ridlak szybko ocenił swoje szanse. Wątpił, by pomimo całego realizmu to był prawdziwy Magix - nawet bez zaklęcia iluzji można magią poszerzyć jakieś miejsce od wewnątrz, porozstawiać dekoracje i umieścić roboty zamiast mieszkańców, a dla Władcy Ciemności raczej byłoby możliwe zrobienie tego na taką skalę. Mimo to wciąż miał przed sobą grupkę zombie, których odpowiedniki i tak mogłyby nawet w pojedynkę sprawić bardzo duże problemy w walce, o całej siódemce już nie mówiąc. Nikt nie był tak głupi, by ich atakować, nawet gdy ich zdolność myślenia jest wątpliwa... I właśnie dlatego pokręcone i szalone szare komórki Ridlaka doszły do wniosku, że trzeba właśnie tak postąpić.
Kret, korzystając z efektu zaskoczenia, przyskoczył do najbliższego czarodzieja, to jest Burektora.
-Profesor wybaczy, ale muszę pożyczyć pańską głowę - powiedział. Wyrwał głowę z rąk lekko zaskoczonego głupotą studenta Mateusza i odbiegł na w miarę bezpieczną odległość.
-Kajtek, łap!
Głowa śmignęła, zatoczyła łuk nad sklepieniem komnaty i wpadła w otwartą paszczę Kajtka. Mutant zamknął szczęki i przełknął. Beknął solidnie.
Ridlak, nie przerywając ucieczki, patrzył na resztę Burektora, chcąc wiedzieć, czy zeżarcie głowy straszliwym kwasem może mieć jakiś wpływ na pozostałe 90% ciała prawdopodobnego zombiaka.

_________________
Obrazek
Rrauu hau hou grrao Hauhaure (hau. Mówię poprawnie po Hauhasku).
Tym kolorem prowadzę walkę admina ze złem.
"Wszyscy jestescie moimi dziubaskami ^^" <- Ten cytat zawsze poprawia mi humor, Api. :)


Wt, 4 cze 2013, 15:12
Zgłoś post
Poznaniak Nieszczelny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt, 24 lip 2012, 11:47
Posty: 2434
Lokalizacja: Poznań, Rzeczpospolita Polska
Naklejki: 17
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Mówię mu co nieco o panu istocie i międzywymiarowych teleportacjach. Musiałem szukać u Pana Istoty diablo trudnego przedmiotu i musiałem się teleportować się z jednego miejsca na drugi. Kim oni są to nie wiem, ale musiałem to robić, żeby tu wrócić. I co to za rok ja się pytam?

_________________
Co ja będę się rozpisywał, zapraszam:
"Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu.
Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście :)


Wt, 4 cze 2013, 16:27
Zgłoś post
YIM WWW
Roz-krecony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 20 mar 2010, 20:43
Posty: 145
Lokalizacja: Pff jak by cię to wogule interesowało :/
Naklejki: 0
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
a) atakuje szybko moze slonce go oslepi

_________________
Taaaak ludzie wróciłem siać chaooos i zniszczenie!!!!
A tak po prawdzie wróciłem bo tża wrócić kiedyś na stare śmieci :D
Mój awek z cieniem wykonał Mątek :D


Wt, 4 cze 2013, 16:41
Zgłoś post
Żaba
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40
Posty: 1642
Lokalizacja: student
Naklejki: 5
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Siedemset siódma dżdżownica?

Jednocześnie Ż. Arta trafił szlag i postanowił, że jak jeszcze raz będzie źle, to złamie 7. przykazanie. To znaczy zużyje pomidora na krecie z lampą.

_________________
– Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie.
– Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!


Mistrz i Małgorzata
<3

Moderuję na pąsowo bo mogę.


Wt, 4 cze 2013, 17:46
Zgłoś post
WWW
Doradca Budowlańców
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07
Posty: 3208
Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka

Magix:

Obrazek
Ridlak Ununhex:

Głowa Burektora Mateusza, choć dawno była już pokryta kwasem żołądkowym Kajtka, nadal wydawała się wydobywać z siebie jakieś słowa. Nie zdziwiła cię nietypowość tej sytuacji, gdyż w świecie Lucjana nawet głowie nie są potrzebne żadnego rodzaju struny głosowe, by ta potrafiła przemawiać. Zdziwiły cię jednak słowa tego czegoś... " UMRZESZ W 13 POKOJU! UMRZESZ W 13 POKOJU! UMRZESZ W 13 POKOJU ". Słowa twojego demotywatora w końcu przestały rozbrzmiewać, gdy kolejne ilości kwasu żołądkowego przykryły ją do reszty. Kajtek wyglądał na strapionego i nie rozumiał dlaczego głos, który swojego czasu wydobywał się z jego brzucha tak po prostu zamilkł.
Jak się później okazało, twoje przypuszczenia nie były prawdziwe. Po prostu... Bestie poruszały się niezależnie od swoich kończyn, czy części ciała. Miałeś wrażenie, że były wręcz zaprogramowane w jednym celu... zamęczeniu cię na śmierć i dręczenia cię w najbardziej potwornie możliwy sposób po wyzionięciu przez ciebie ducha. Nigdzie w dalszym ciągu nie widziałeś drzwi do pokoju numer 10. Prawdopodobnie jest ci dane zrobienie czegoś, by je ujrzeć. Byłeś gotowy do zastanawiania się nad tą sprawą, ale coś co właśnie się zdarzyło najzwyczajniej na świecie wybiło cię z rytmu. Głowa Burektora Mateusza zmaterializowała się ponownie na jego rękach. W tym momencie również zdałeś sobie sprawę, że jesteś otoczony przez siódemkę chorych psychicznie czarodziei bez głów.

Co by tu zrobić?

a) Decyduję się na atak!
b) Szukam drzwi do pokoju numer 10, o ile takie się tu znajdują.
c) Pytam wielką siódemkę co ją skłoniło do takich a nie innych poczynań.
d) Decyduję się na ucieczkę.
e) Robię coś innego. Napisz co.


Polska:


Obrazek
dawid6:

No cóż... Ucieczka nie była najlepszym pomysłem, zwłaszcza że zauważył ją martwy sędzia. Straszysław nie namyślając się długo, strzelił w ciebie swoją znaną już czarną dziurą i odesłał cię tym samym w niebyt.

Game Over.
Pojawiasz się w ciemnym tunelu zakończonym światłem. Zdajesz sobie już sprawę, że nie żyjesz. W tunelu czają się cieniste istoty i prawdopodobnie najlepszym wyjściem będzie opuszczenie go jak najszybciej.



Co by tu zrobić?

a) Idę w stronę światła.
b) Nie idę w stronę światła i robię coś innego, napisz co.
c) Krzyczę, że nie chcę umierać.
d) Robię coś innego, napisz co.



Obrazek
Anubis:

Pan dziwna istota podziękował za znalezienie pradawnego artefaktu i kolejny raz nagrodził cię tą samą nagrodą. Powiedział jednak, że następnym razem będzie zdecydowanie trudniej, więc dlatego dał ci trochę więcej punktów doświadczenia.
+35 Exp. Zapisz to tam gdzie zawsze i jeśli wbiłeś poziom rozdaj nowe statystyki.
Otrzymujesz tęczowy prezent wykonany z niewiadomoczego. Zapisz to tam gdzie zawsze.

Pojawiasz się kolejny raz przed bramą do budynku składu broni. Ten sam skład, ci sami przyjaciele, którzy nadal chcą z zaciętą chęcią wejść do środka i sprawdzić co się stało.

Co by tu zrobić?

a) Otwieram tęczowe prezenty licząc na jakąś ciekawą zawartość w nich.
b) Wchodzę do środka i atakuję!
c) Uświadamiam członkom załogi powagę sytuacji i próbuję ich jakoś zniechęcić do wejścia tam. Napisz co mówisz.
d) Robię coś innego. Napisz co.




Rosja:

Obrazek
Autor:

Nim próbujesz wyjść z budynku, przemawiający przed chwilą magnat łapie cię za rękę. Pyta w dodatku: " A ty dziwnie wyglądający Krecie to po czyjej jesteś stronie? Nie wyjdziesz jeśli nam nie powiesz. " Dreszcz pokrył twoje ciało od stóp do głów i zacząłeś się teraz poważnie zastanawiać nad swoim kolejnym ruchem.

Co by tu zrobić?

a) Mówię mu po której jestem stronie. Napisz dokładnie co mówisz.
b) Atakuję dziada! Napisz jak.
c) Odwlekam temat rozmowy. Napisz co mówisz.
d) Robię coś nieco innego. Napisz co robisz.



Obrazek
Agarin Jewgienij Krietow:

Kret w okularach złapał się za głowę wykonując tym samym ruch zwany "twarzopalmą". Podrapał się po tym po głowie.
- TO NIEPOJĘTE! FENOMEN NAUKOWY! FENOMEN KTÓREGO NIGDY NIE DOŚWIADCZYŁA LUDZKOŚĆ! - ekscytował się
- Musisz mi zdradzić więcej sekretów. Wtedy będziemy w stanie stawić czoła przyszłej mrówkowej apokalipsie. Jest rok wcześniej, czyli 2012. Kim dokładnie jest ten Pan Dziwna Istota? Przedstawiał się jakoś inaczej? W jaki sposób przebiegała teleportacja??

Co by tu zrobić?

a) Odpowiadam na zadane przez niego pytania. Napisz co mówisz.
b) Decyduję się pomóc mu kopnąć w kalendarz, żeby nie zadawał więcej głupich pytań i sam się przekonał jak to jest. Napisz co robisz.
c) Decyduję się na ucieczkę z tajnej bazy. Napisz co robisz.
d) Robię coś innego, napisz co.



Chiny:

Obrazek
Adam Landgraab:

Żółty i grubawy kret odszedł od ciebie ze spuszczoną głową, gdy odmówiłeś mu wzięcia udziału w zawodach sumo. Szybko skierowałeś się w okolice miejsca przez które się tu pojawiłeś. Przejście było jednak zbyt wysoko... Zbyt wysoko by w jakiś sposób dostać się do tunelu... Myślałeś chwilę nad tym jak opłacalne mogłoby być poproszenie mieszkańców o pomoc, jednak ważniejsze okazały się okoliczności, które w sumie dominowały teraz na twoim pierwszym planie. Twoim oczom ukazała się horda białych psychopatów w kapturach. Obecny był przy nich również ich szef. Prawdopodobnie pokonany przez ciebie psychopata nie był jedynym... nie był jedynym, który podążył za tobą w wiadomym celu... zabiciu cię i zrobienia ci masy nowych fotek.... pośmiertnych rzecz jasna.

Co by tu zrobić?


a) Proszę dziwadła w białych szatach o pomoc mi w powrocie do środka. Napisz co mówisz.
b) Atakuję! Napisz jak
c) Uciekam wgłąb miasta.
d) Robię coś innego, napisz co.



Bobror:

Obrazek
Tomek:


Bocian pokiwał głową. Był w końcu od teraz twoim mentorem i przewodnikiem. To do niego miałeś kierować choćby swoje najmniejsze problemy i pytania. Bez wahania zdecydował się zaprowadzić cię do ciekawszych miejsc. Do tej pory nie zaciągałeś się na dalsze tereny Bobroru za rzeką Mandoliną.... No cóż... Teraz miałeś okazje. Dotarliście w końcu do miejsca, które było główną siedzibą ruchu oporu skierowanego przeciw bestii. Zadziwił cię wręcz jego wygląd i zaangażowanie jego poszczególnych mieszkańców. Rozglądałeś się dookoła. Na samym początku byłeś zszokowany liczbą łuczników, którzy właśnie uczyli się trafiać w nieco bardziej oddalone od nich punkty. Całością przewodził Lovelas.
Było też sporo wojowników z toporami, których wiernie szkolił Mimli. Dalszymi elementami obozu były pola uprawne. Uprawiano tam niebieskie rabarbary, charakterystyczne rośliny jak na to miejsce. Chodzą podobno pogłoski, że sama bestia ma na nie uczulenie. Sielankowy nastrój trwał dosyć długo, ale wreszcie musiał się skończyć. Jeden ze strażników podbiegł do was i oznajmił, że Barandalf został uprowadzony.

Co by tu zrobić?

a) Pytam o więcej szczegółów... jak to się stało itd. Napisz co mówisz.
b) Mówię, że jestem tutaj za krótko i nie mogę mu pomóc. Napisz co mówisz.
c) Decyduję się znaleźć Barandalfa na własną rękę. Napisz co robisz.
d) Robię coś innego. Napisz co.



Stany Kretów Zjednoczonych:

Obrazek
Waruga:

Chwytasz za stalowy pręt.
Obrazek
Broń ta choć jest dosyć prosta w swojej budowie, zadaje nieco bardziej ciekawe obrażenia. 10-15.
Zapisz tam gdzie zawsze że takową otrzymałeś.

Sługus ze strzykawką jest coraz bliżej i bliżej... W końcu rozpoczyna się walka.
Obrazek
Po wygranej walce sprawdziłeś stan strzykawki. Niestety, jej zawartość była pusta. W oddali zacząłeś słyszeć kroki. Prawdopodobnie inni wyczuli, że coś mogło się stać.
Co by tu zrobić?

a) Przebieram się za pracownika i udaję, że poślizgnąłem się na prostej drodze. Robię tym samym coś z ciałem. Napisz dokładnie co robisz.
b) Zamykam bramę i uciekam stąd jak najdalej.
c) Tłumaczę się, że brama była już otwarta i strażnik po prostu się przewrócił.
d) Robię coś innego. Napisz co.


Macedonia:


Obrazek
Patryk780c:

Wysiadasz z autobusu i zaczynasz rozglądać się na cztery strony świata. Po chwili masz już świadomość tego, że pojazd widmo skończył swoją trasę na jakiejś opuszczonej stacji... Co najlepsze nie była to stacja autobusów. Była to stacja kolejowa. Rozglądasz się nadal. W końcu dostrzegasz napis " STACJA KISARAGI ". Jako że znałeś już dobrze japoński, mogłeś łatwo określić, że drugi człon nazwy stacji oznaczał to samo co wyraz "Diabeł". W oddali zacząłeś słyszeć jakieś bębny... były tak głośne, że zdawało ci się, że w okolicy odbywa się właśnie jakiś karnawał. Normalnie uwierzyłbyś w to i poszedł w stronę wydobywania się dźwięków, ale no właśnie... przed chwilą wysiadłeś z autobusu widmo, który nie chciał cię wypuścić, a ta stacja ewidentnie jest pusta.

Co by tu zrobić?

a) Idę wzdłuż torów.
b) Idę w kierunku dźwięku karnawałowych bębnów.
c) Wracam do autobusu widmo i sam próbuję nim odjechać.. choć nie mam prawa jazdy.
d) Robię coś innego, napisz co.[/i]


Państwo Podziemne:

Obrazek
Ż.Art:

- BIII BIIIIIIIIP - zajęczał ponownie Kret z lampą. Nie wytrzymałeś. Uderzyłeś go w głowę pomidorem. Ten podobnie jak dwie poprzednie osoby, posunął się na ziemię i przestał się ruszać.
+10 Exp. Zapisz to tam gdzie zawsze i jeśli wbiłeś poziom rozdaj nowe statystyki.
Wszystko byłoby dobre gdyby nie fakt, że zostałeś teraz sam w ciemnym tunelu pozbawionym jakiegokolwiek automatycznego światła. Twoją jedyną deską ratunku stała się w tym momencie lampa pozostawiona przez kreta.
Otrzymujesz przenośną lampę. Zapisz to tam gdzie zawsze.
Docierasz w końcu na koniec tunelu... bynajmniej masz takie wrażenie. Twoim oczom ukazuje się kolejny automat.
Widnieje na nim duża różowa dżdżownica, na której tułowiu jest miejsce na wpisanie jakiegoś numeru.

Co by tu zrobić?

a) Wpisuję numer na automacie. Napisz jaki.
b) Wpisuję numer na automacie. Napisz jaki.
c) Wpisuję numer na automacie. Napisz jaki.
d) Wpisuję numer na automacie. Napisz jaki.



Australia:

Obrazek
Patryk:

Pan Dziwna Istota chwilę pomyślał i w końcu stwierdził, że jesteś drugą osobą od końca jeśli chodzi o czas wykonywania takich zadań. Za twoje starania mimo wszystko postanowił wręczyć ci kilka ciekawych prezentów.
+30 Exp Zapisz to tam gdzie zawsze i jeśli wbiłeś poziom rozdaj nowe statystyki
Otrzymujesz tęczowy prezent wyprodukowany z niewiadomoczego. Zapisz to tam gdzie zawsze.

Zostajesz teleportowany do lekkiej przeszłości. Właśnie obudziłeś się z przekazu żołnierza na autostradzie. Nad tobą stoi Abernathy, który jak wcześniej najzwyczajniej w świecie udaje Edwarda. Kolejny również raz mówi ci bardzo dziwne rzeczy o śmierci i o jej ogólnym przebiegu. Masz wrażenie, że ten moment jest najbardziej odpowiedni by zmienić swój los.

Co by tu zrobić?

a) Zadaję jakieś podchwytliwe pytanie Abernathy'emu. Napisz jakie.
b) Czekam na dalszy rozwój wydarzeń, mając nadzieję, że tym razem coś potoczy się inaczej.
c) Decyduję się na paniczną ucieczkę w nieznanym mi kierunku. Napisz co robisz.
d) Robię coś innego. Napisz co.

_________________
Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.


Cz, 6 cze 2013, 16:55
Zgłoś post
WWW
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
a) Otwieram tęczowe prezenty licząc na jakąś ciekawą zawartość w nich.


Cz, 6 cze 2013, 16:57
Zgłoś post
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Matek napisał(a):
a) Otwieram tęczowe prezenty licząc na jakąś ciekawą zawartość w nich.

Tnz. chciałbym otworzyć jeden z nich, a drugi sobie zatrzymać. ^^


Cz, 6 cze 2013, 17:04
Zgłoś post
Forumowy Artysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn, 15 lut 2010, 19:53
Posty: 1778
Lokalizacja: Druga strona lustra
Naklejki: 6
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
Postanawiam zmienić życie, od tych dziwnych kangurów, i uciekam do najbliższego miasta. Tam chcę się ożenić, mieć 4 dzieci a później spokojnie umrzeć XD.

_________________
Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu.
:(


Cz, 6 cze 2013, 17:16
Zgłoś post
Bezpieczeństwo Forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12
Posty: 2175
Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
a) Idę tam.

_________________
Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie!
Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie.
Obrazek III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015
Tym kolorem moderuję.


Cz, 6 cze 2013, 17:19
Zgłoś post
WWW
Lord Protektor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2168
Naklejki: 100
Post Re: Odjechane RPG - Rozgrywka
a)
- Nercal dobrze mówi, jestem po stronie króla. Jest wspaniałym władcą.


Cz, 6 cze 2013, 17:29
Zgłoś post
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 872 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 59  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB! © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2013, 2019 phpBB Group.
Designed forum urobiony przez STSoftware dla PTF.
Tłumaczenie skryptu od phpBB3.PL