Re: Zagadkowa Historia Zniknięcia Reksia
Rozdział II Epizod I Księga I
"Plan Doktora Żądło"
Reksio ocknął się.Był w pojemniku.
-Hau,Auu,Auu?(Gdzie jestem?)
-Jesteś w komorze A N T Y G R A W I T A C Y J N E J!-powiedział głos.
-Ruff!Ruff!Auuu!(Wypuść mnie!)
-Najpierw zrobię Ci testy...
-Hau,Au?(Jakie testy...
)
Teraz zobaczył go w całej okazałości.Jego szata była purpurowa,jego ręce pomarszczone i wysuszone,miał czarne szpony i...
-Rrr...(Żądło...)
-Tak mam żądło!-powiedział szalony doktor.
-I od niego nazywam się...
Nie skończył bo coś świsnęło w powietrzu,prawie go uderzyło (ale się schylił)!
-Doktorze Żądło puść go!-powiedział z Hauhaskim akcentem pies w srebrnym kombinezonie.
-Najpierw zrobię to!-powiedział Doktor Żądło.
Wziął strzykawkę z napisem SUBSTANCJA TOKSYCZNA i strzelił nią w kierunku Reksia.
Teraz Reksio padnął i zasnął.
-Trafiłem go!-powiedział z entuzjazmem Doktor Żądło.
-Nie..-powiedział pies w kombinezonie.-Niemożliwe...
Koniec części I rozdziału II