★DoveGolomp: Mówiłem
★DoveGolomp: KUR
The opposing Nietopyrz used Bite!
It's super effective! Heathcliff lost 32.3% of its health!
Heathcliff fainted!
DoveGolomp won the battle!
Black Kage: No.
★DoveGolomp: Co.
★Vincent White: O, wygraliście.
Black Kage: Twoje szczęście.
★DoveGolomp: Barack, ej
Barack Morgan: co bo zasnalem
Barack Morgan: OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
★DoveGolomp: Ile hajsu chcesz xDD
Black Kage: Bo i wami nakarmiłbym Smauga, jakbyście mnie zawiedli.
Barack Morgan: JEEE TO PRZEZ SUPERMARIUSZA
Black Kage: Yyyyhy. Oczywiście.
★DoveGolomp: Supermariusz zabija na hita
★Vincent White: Właściwie przez to, że nie użyłem umiejętności, która powaliłaby was na strzała i która zawsze wchodzi przed innymi atakami.
Black Kage: Firebolt mógłby się przyczynić do zwycięstwa... gdyby Dove nie był jełopem.
★Vincent White: W każdym razie, wygraliście.
★Vincent White: Mam dość tych walk i ostatnimi czasy idę na fory.
★Vincent White: Ciekawe co na to panna Saint, za którą ugania się Harper.
★Vincent White: Bądź co bądź: Oto co dostajecie:
Black Kage: No cóż...
★DoveGolomp: (nie da się nie użyc forów przeciw mnie...)
★Vincent White: 20k na dwóch, czyli po 10k na osobę
★Vincent White: Odznaki Chaosu dla pana Gołompiai i Pana Morgana.
★Vincent White: Ponadto HM SURF i TM Shadowball.
★DoveGolomp: Mmm
Barack Morgan: eeee...jeeeeee
★DoveGolomp: Też na spółę?
★Vincent White: Nope, na spółę tylko kolokwialnie rzecz ujmując - hajs.
★Vincent White: Byle tak, by równie kolokwialnie rzecz ujmując - się zgadzał.
Black Kage: Tak. Barack bierze Surf, ja za kibicowanie Shadowball, a ty opakowania.
Barack Morgan: eheheh Czarny ty śmieszku mój ziom.
Black Kage: Heee.
★Vincent White: Black Power... jak to mówią.
★DoveGolomp: A potem się dziwią, że rasizm
★Vincent White: Czy coś.
Black Kage: No rasizm by był, jakbyś mi odmówił. Albo Barackowi.
★Vincent White: To też fakt.
★DoveGolomp: NIBY CZEGO MAM WAM ODMÓWIĆ?...
★Vincent White: Hmm, zależy.
★Vincent White: Mniemam iż pan Kage myslał o walce.
★Vincent White: Panie Kage, wspomnieć zapomniałem iż jestem dumny, z postraszenia tego dziada Salvatore.
Black Kage: A dziękuję.
★Vincent White: Z reguły jestem kulturalnym człowiekiem, wszak tego pana uważam tylko i wyłącznie za dziada.
★Vincent White: Skądinąd - cholernego dziada.
Barack Morgan: Brutalnie
★Vincent White: To prawda, panie Morgan. Jest trenerem z mojej generacji, a zasiada już w elite four... wczesniej był jeszcze czempionem... ale o tym już nie wspomnę.
★DoveGolomp: Która to jest odznaka chaosu?
Black Kage: Dove, sprawdź na Bulbapedii czy gdzieś.
★Vincent White: Najbardziej cieszę się jednak z tego, że od kilku lat rządzi najlepsza osoba , którą można było wybrać na to stanowisko.
Black Kage: Zresztą powinna być na karcie na plakacie ST.
★DoveGolomp: Szukam i nie ma
★DoveGolomp: A, plakat
★Vincent White: Jakiś nieznany głos mi podpowiada iż " OZNAKA JEST NA PLAKACIE ST JEŁOPIE CZARNY DOBRZE MÓWI"
★Vincent White: Ciekawe cóż może on oznaczać.
Barack Morgan: Ty Vincent uważaj, taka jedna we Francji też kiedyś słyszała głosy i ją spalono.
★DoveGolomp: To je Rising Badge
★Vincent White: Czym jest Francja?
Black Kage: Inna nazwa Kalos.
★Vincent White: Ahm
Black Kage: Mało ważne.
★Vincent White: Jak mniemam krainy od dawna pogrążonej w odmętach wszechoceanu.
Black Kage: Na to by wychodziło...
★DoveGolomp: Wg polskiej wiki - Wschodu
Harper Hussain: ELOOOO
Black Kage: O, cześć, Haper.
★DoveGolomp: O, naj trener
Black Kage: A nawet cześć Harper.
★Vincent White: A myślałem, że to ja jestem naj trener.
Harper Hussain: no, też trochę.
★DoveGolomp: Jak to
Harper Hussain: nooo długa historia noo
★DoveGolomp: Przecież ten biedny Sableye ze strachu chował się za jakimś szybem
★DoveGolomp: Ile on miał happinessa ja się pytam ;-;
★Vincent White: Sugerujesz, że dusze zmarłych powinny być szczęśliwe, kiedy dane jest im oglądać z góry świat rozpusty i zaniedbania?
Black Kage: Chyba jednak dużo, bo się słuchał.
★DoveGolomp: Rozpusty
Harper Hussain: ejejej, Ty weź
★DoveGolomp: kuratoren
Harper Hussain: Bo jeszcze mu się spodoboa
Harper Hussain: boa xdd
★DoveGolomp: ditto
Black Kage: A Sableye nie chował się za szybem, tylko kryształem.
Harper Hussain: Tyś widział Black, tyś widział.
★DoveGolomp: Nie, to byl szyb wentylacyjny
Harper Hussain: Panowie, tak ogólnie to sprawa jest.
Black Kage: ?
★DoveGolomp: ?
Harper Hussain: Zbierajcie te wszystkie swoje niewiasty i niewieścich kolegów
Black Kage: Zawołać też tego z mopem?
★DoveGolomp: > sudo su
★DoveGolomp: OOOO
Harper Hussain: Ruszamy na... wojnę.
Black Kage: A, ok. Jego tez.
Black Kage: Co się...
★DoveGolomp: > kill Czarny
★Vincent White: Kolega Harper widzę znowu za dużo popił.
Black Kage: Ressurection?
★DoveGolomp: Kur
Harper Hussain: Cóż, pamiętacie tego jełopa Raya?
Black Kage: Dove, żebym ja cię nie killnął.
★DoveGolomp: Wskrzesił się komendą
★DoveGolomp: Kto to Ray
Black Kage: Pamiętamy.
★DoveGolomp: xDDDDDDDDDDD
Black Kage:
★DoveGolomp: /
Black Kage: Pamiętamy [*]
★DoveGolomp: /
★DoveGolomp: *
★DoveGolomp:
Harper Hussain: Jakimś cudem, jego gang dalej funkcjonuje.
★DoveGolomp: Jakto
Black Kage: Mówiłem, że Ressurection Team.
Harper Hussain: W dodatku połączył się z Resurrection i oboje... okupują Boltvain.
★DoveGolomp: Skądś to znam..
Harper Hussain: Zgadnijcie kto jest... zakładniczką.
Black Kage: O szlag.
★Vincent White: Panna Saint... Mmm... Szykuje się mocniejsza akcja.
Black Kage: Jak myślisz, da nam odznaki za samo uwolnienie?
★DoveGolomp: Tylko w wersji z Saffron
Black Kage: Znaczy nie, nic.
★DoveGolomp: Ja to bym wolał nieodznaki kuratoren
★DoveGolomp: Ale ja to ja
Black Kage: Dove...
★DoveGolomp: odznaki rymuje się z buziak
★DoveGolomp: i
Harper Hussain: Znaczy nie żebym ja się obawiał, czy coś. Skądże.
Black Kage: Radzę się powstrzymać przy Harperze.
★DoveGolomp: A.
Harper Hussain: Nat to najbadziej elektryczna i energiczna łania jaką można tylko sobie wyobrazić.
★DoveGolomp: A bo jak ja tu mam spamiętać te wszystkie romanse xDD
★Vincent White: Łania.. interesujące...
★DoveGolomp: Łania kuratoren
★DoveGolomp: kuratoren to chyba taka firma
★DoveGolomp: Znaczy nie wiem w sumie
★DoveGolomp:
https://www.google.pl/#q=kuratoren Niemieckie ;-;
Harper Hussain: Ja się nie zdziwię, jak Natalie powali wszystkich tych dziadów nim my tam przyjdziemy.
★DoveGolomp: Ano.
Harper Hussain: Ale jednak się martwie. Ona jest sama, a tych dziadów setki...
★DoveGolomp: Mi to by nawet paso... TO DZIWNIE BRZMI
★Vincent White: To się jakoś specjalistycznie nazywało... Czytałem w takiej jednej książce.
★DoveGolomp: O, 21:37
★DoveGolomp: A na komputerz 21:24
★DoveGolomp: Czemu moje zegarki się rozjeżdżają
Harper Hussain: Wszak istnieje jakieś nieciekawe prawdopodobieństwo iż możemy spodziewać się czegoś gorszego...
★DoveGolomp: Pewnie chcą nas zmusić do pro..letariatu
Harper Hussain: Szczególnie iż w okolicy znowu gromadzą się dziesiątki legend...
★DoveGolomp: Dobranoc
DoveGolomp left.
★Vincent White: Ostatnia taka sytuacja miała miejsce, wtedy gdy pan Voltenstein raczył przyzywać Darkraia... Ciekawe co znów kręcą.
★Vincent White: Bądź co bądź, możecie liczyć na moją pomoc.
Harper Hussain: Mhmm, dziena Vinc.